W momencie przekazania była to ruina, którą ciężką pracą przystosowałem pod pracownie, tak aby spełniała wymagania pod zajęcia edukacyjne (tynkowanie, malowanie ścian i tym podobne).
Pracownia działała prężnie przez ostatnie 13 lat - oprócz zajęć dla dzieci i młodzieży, była udostępniana licznym Kamieńskim zespołom, jako sala do prób i najzwyklejsze miejsce spotkań. Do tego powstawały w niej liczne statuetki i rzeźby, wykonane przeze mnie nieodpłatnie na rzecz Kamienia - takie jak chociażby pomnik ku pamięci ofiar pożaru hotelu socjalnego, płaskorzeźba Adama Forella.
Dzisiaj, za decyzją burmistrza Stanisława Kuryłły pracownia zostaje zamknięta. Dlaczego? Nie zostało to wyjaśnione - dziś po prostu zastałem inne zamki w drzwiach.
Czy tak ma wyglądać polityka? Odbieranie mieszkańcom darmowego miejsca rozwoju, dlatego, że prowadzący to miejsce ośmielił kandydować się w wyborach na burmistrza?
Apeluje do Stanisława Kuryłły o wyjaśnienia! Dlaczego zamknięto otwarte, darmowe miejsce rozwoju talentów naszych i naszych podopiecznych? Proszę o wytłumaczenie tego rodzicom, którzy wysyłają swoje dzieci na zajęcia! Pomimo tego, że wziąłem bezpłatny urlop na czas kampanii, dalej prowadziłem zajęcia plastyczne dla najmłodszych.
Kuryllo już się tłumaczy na fb, ale słabo mu to wychodzi. Nie wytrzymuje presji. Już się pogrążył