Czy znają Państwo spółkę, która pozbywa się prezesa, który przez 3 lata wypracowuje zysk a następnie powołuje się dwóch kolejnych, którzy przez 3 lata z rzędu osiągają stratę? Albo spółkę, w której prezes po roku zakończonym kilkunastotysięczną stratą otrzymuje nagrodę roczną? W tym samym roku, w którym spółka musi brać pożyczkę? A może spółkę, w której mimo corocznej straty wydatki na reprezentację i reklamę rosną o 100%?
Mamy taką spółkę w Kamieniu Pomorskim. To Marina Operator.
Marina Operator powstała w 2012 jako spółka-córka Mariny Kamień Pomorski. Jej pierwszym prezesem była Edyta Matelska. Przez trzy kolejne lata działalności firma wykazywała niewielki ale jednak zysk. Za lata 2012-2014 było to odpowiednio 1.354,36 zł, 5.435,29 zł, 2.124,52 zł. Od początku w Marina Operator obowiązywała zasada, że prezes nie otrzymuje wynagrodzenia. Po wyborach w 2014 roku Edyta Matelska została odwołana. Najpierw z funkcji prezesa Marina Kamień Pomorski a następnie, niejako w konsekwencji, z funkcji prezesa Marina Operator. Jak informował na posiedzeniu Mariny Operator Marek Świderski cyt. „umowa o pracę […] została rozwiązana przez Marina Kamień Pomorski sp. z o.o. bez zachowania okresu wypowiedzenia i obecnie Prokuratura Rejonowa w Kamieniu Pomorskim prowadzi dochodzenie w sprawie dotyczącej okoliczności będących podstawą rozwiązania umowy.”
Dziś po 4 latach od tamtego zdarzenia wiemy coś czego nie wiedzieli wówczas uczestnicy zebrania. Postępowanie prokuratorskie w tej sprawie zostało umorzone a po wygranym sporze sądowym Edyta Matelska otrzymała sporą kwotę za bezpodstawne rozwiązanie umowy.
Wracając jednak do historii spółki-córki. Na nowego, w założeniu zapewne lepszego prezesa, powołano najpierw Adriana Kapczyńskiego. Niestety, pod jego rządami rok 2015 przedsiębiorstwo zakończyło stratą -11.309,60 zł. Powołano kolejnego prezesa. W roku 2016 został nim Mariusz Palenica. Na niewiele się to zdało. Rok 2016 to 11.979,66 zł straty, a rok 2017 - 10.083,78 zł straty.
Pomimo trudnej sytuacji finansowej spółki w roku 2016 na wniosek Marka Świderskiego cyt. „z uwagi na to, że Prezes Zarządu nie pobierał wynagrodzenia za pełnienie obowiązków w roku obrotowym 2016” Mariusz Palenica otrzymał nagrodę roczną 3.560 zł brutto. Nikt z zebranych (Marek Świderski, Małgorzata Gabryś-Kostur) nie był przeciwny. Wynagrodzenia nie pobierała także Edyta Matelska i to w czasie gdy spółka przynosiła zysk. Nie było to premiowane żadną nagrodą.
Niegospodarność burmistrza jest porażająca.
Interesujące jak w Marinie-matce wygląda sytuacja przez te 4 lata. Tu o tyle jest ciekawie, że 2 prezesów komunalnych spółek klepało takie numery
Nie rozumiem jak ktoś kto nie pobiera wynagrodzenia dostaje nagrodę. Za co? ZA bycie słupem? Tam jest jakiś regulamin czy kasę przyznają jak leci?
Teraz wiadomo co oznaczała i dalej oznacza nazwa NASZA GMINA, NASZ POWIAT. Kolesiostwo, wyzysk gminy, zakłamanie, fałsz, wszystko dla lokalnych dygnitarzy, wszystko dla popleczników, nic dla mieszkańców. Można chyba tak wymieniać bez końca. Teraz, ustawili się na powiat bo z gminy już wycisneli co się da. Ludzie, czy Wy tego nie widzicie że to nie tak powinno funkcjonować! Każdy inny byle nie Kuryłło i jego zaplecze.
Jak to co? Stachu wyciągnął kołonotatnik i wykręca telefony do znajomych żeby na niego głosowali. Taki marketing bezpośredni ale 20 znajomych nie wystarczy żeby wygrać wybory
Ale kuryllo nie ma wpływu na gminę spółki i pracowników to nie on rządzi on tylko się podpisuje rządzi święta trojca z tego dwoje fizycznie i Stachu później będzie się tłumaczyć a reszta umyje ręce. Aż żal tego Stacha bo stoi jak ta biedna marionetka podpisz tu podpisz tam oj Stachu
ROZLICZYĆ, OSĄDZIĆ, UKARAĆ, pieniądze zwrócić'
Czytając te artykuły wiem, patrzac na stan miasta, pustostan po szkole w Gorkach, pozwolenia na budowę wodociagow które przepadłý, myslę, że Kuryło nie zasłużył na bycie burmistrzem. Czas no nowego prawdziwego gospodarza.
żona burmistrza księgowa w Kadeku, kochanka redaktora księgowa w muzeum jednocześnie pełni funkcję prezesa TBSu??
Coraz ciekawsze artykuły na ikamień. Skandaliczne co się dzieje w kamieniu za obecnej władzy. Nie wiedziałem, że spółka leci na stratach, a prezes dostaje nagrody. A burmistrz Kuryło co?
Odgrzewany kotlet !
Marnowanie naszych pieniędzy. My, podatnicy płacimy za nagrody prezesów, za to że powodują straty. Można się tylko złapać za głowę. A no i pójść do wyborów
Jeśli chodzi o uwagi i pytania to mam jedno, proste: dlaczego robicie coś takiego? Chodzi chyba tylko o jakies dziwne dawanie stołków kolezkom, następny prezes mariny wg Kurylly to pewnie jeden z jego" oldboyow" z boiska...
Ciekawe jakimi" faktami" odpowie na to Kuryllo. Poza tym, Stachu przestan dzwonic i prosic ludzi o glosy, to troche zenujace :)
Trzeci z kolei artykuł pokazuje że prokurator, sam z urzędu powinien zająć się tym tematem bez żadnego wniosku zewnętrznego.
Jaka siatka powiązań towarzyskich. Jedna wielka klika. A to ich hasło: Nie pozwól by inni zniweczyli nasze działania, które wyprowadziły Gminę Kamień Pomorski z zapaści finansowej. Przecież to żywa kpina z nas, mieszkańców Kamienia. Komu zrobiliście dobrze swoimi decyzjami? O co się tak boicie po oderwaniu od stołków? Że bieda zajrzy czy że prawdziwy syf wyjdzie na wierzch?
kiedy zostanie ogloszona upadlosc spolki zgodnie z prawem.
Dobrze, że tutaj poruszacie te tematy, bo zwykły człowiek jak ja nie ma pojęcia, o tym co faktycznie dzieje się w Kamieniu. Pan Kuryłło wyglada sympatycznie, i może jest. Ale to, co pozwala robić z tą gminą to niestety jest smutne. O wielu rzeczach dowiaduje się stad, bo na tym drugim portalu tylko plucie ludziom w twarz, jak w jakimś Fakcie, czy Superekspresie. A tu rzeczowo i konkretnie. Brawo dla redakcji!
Ciekaw jestem jak teraz Kuryłło i Stanaszkowa będą się tłumaczyli... Najpierw oświata, o której mówili, że tyle zrobiono, to dlaczego rodziców prosi się o kasę na kredę, na farby, na żaluzje, na meble, wyposażenie bibiotek. Przecież to wszystko idzie z kasy Rady Rodziców, lub innych prywatnych wpłat. Kuryłło pisał, że gdzieś są jakieś tablice interaktywne. Gdzie?? W SP1 nie ma ani jednej. W SP 2 pani od plastyki wygrała razem z dziećmi. Więc gdzie ta kasa? I te tablice??
Byłem kiedyś na marinie, widziałem ten brud, tę nieskoszona trawę i zastanawiałem się jak to możliwe, żeby takie ładne miejsce tak zaniedbać. Wstyd
Ktoś powinien wpaść i zrobić im porządekw tym syfie. Teraz pozbyli sie n swidra, wyczyszczą rączki i powiedzą, że oni są w porządku. A gdzie byli jak pani Edycie wyrywano sprzęt ?
to juz faktycznie" opowieści dziwnej treści"! Czekam na wyjaśnienia Burmistrza odnośnie tej spółki na słodkim jak miód portalu dezinfo.
Czy ktoś naprawdę to kontroluje?
Nie mogę już się doczekać jak będa się tłumaczyć, jakie to oni pseudozyski mają. Kolejna wydmuszka jak PGK.
ciekawe na co wydali te pieniądze na promocję? Na dezinfo?buahahahahaha.