Czy jest Pan przygotowany do objęcia funkcji wójta Świerzna?
Mam 32 lata. Posiadam już doświadczenie w administracji samorządowej. W 2010 roku ukończyłem jednolite studia magisterskie na kierunku politologia. W kolejnych latach ukończyłem również 3 kierunki studiów o kierunkach: przygotowanie i zarządzanie projektami unii europejskiej, organizację i zarządzanie w oświacie oraz przygotowanie pedagogiczne.
Od 8 lat pracuje w samorządzie i nieprzerwanie jestem radnym powiatowym. Przez 4 lata byłem również wicestarostą powiatu. Zarządzałem o wiele większymi jednostkami niż nasza gmina. Moja praca na rzecz mieszkańców gminy Świerzno została bardzo doceniona, kiedy padł mój rekordowy wynik poparcia do rady powiatu w 2014 roku. Ci co mnie znają wiedzą, że nigdy nikomu nie odmówiłem pomocy, zawsze byłem, jestem i słucham ludzi. Nie potrzebuje do tego medali i pozowania do zdjęć. To nie mój styl polityki. Uważam, że jestem przygotowany do objęcia funkcji wójta, ale o tym zdecydują mieszkańcy.
Kiedy Podjął Pan decyzję o starcie?
Decyzję podjąłem już dawno. Kiedy w wyniku spalenia mojego samochodu, o czym dziś można mówić już wprost, poza tym że straciłem bezpowrotnie majątek warty 40 000 zł, zostało narażone życie i mienie moich sąsiadów. Wówczas zrozumiałem, że zapłaciłem cenę tego, że otwarcie mówię i walczę o sprawy mieszkańców. Był to moment przełomu, w którym zrozumiałem, że odwrotu już nie ma.
Konkurencja w wywiadach zarzuca Panu szukanie negatywnych zjawisk w gminie?
Oczywiście, jestem w stanie zrozumieć, że dla beneficjentów obecnego układu, dyskusja o problemach w gminie, o dziwnych wydatkach urzędu - w sytuacji kiedy niektórzy urzędnicy zarabiają prawie głodowe pensje, o trwającej latami wędrówce w delegacji, gdzieś tam na kawę żeby coś tam załatwić, jak tłumaczy wójt, tylko potwierdza, że obecna władza jest już wypalona i zmęczona. Wielokrotnie słyszałem od ludzi związanych z obecnym wójtem, że Krzysiek startuje, bo nie chce siedzieć w domu. Teraz pewnie padnie argument, że musi dokończyć co zaczął, ale ja uważam, że nic nie stoi na przeszkodzie żeby dokończył to ktoś inny, bo po zmianie wójta gmina się nie kończy. Życzę obecnemu wójtowi jak najlepiej, szanuję go, ale uważam, że powinien rozpocząć już zasłużoną emeryturę.
Jak wygląda Pana komitet wyborczy i program?
Nasi kandydaci są znani w swoich społecznościach lokalnych. Są wśród nas osoby starsze i doświadczone, które będą dbać o interesy chociażby emerytów, jak również młodsze, pełne pomysłów i chętne do działania na rzecz młodzieży i młodych rodzin.
O programie będziemy rozmawiać z mieszkańcami. Pomysł na gminę to nie tylko bardzo potrzebne inwestycje, które na nowo przeanalizujemy i zaplanujemy. To również inny styl zarządzania i myślenia. Gmina to nie prywatna własność kogokolwiek. Ja będę dalej słuchał ludzi, a do tych, którzy nie mogą przyjść z wielu powodów do urzędu – udam się osobiście.
Spodziewa się Pan brudnej kampanii wyborczej w Świerznie?
Rozpoczęliśmy spokojną i merytoryczną kampanię. Nie jesteśmy ludźmi z Internetu, jesteśmy prawdziwi. Na etapie budowania komitetu spotkało nas już wiele nieprzyjemności. Proszę sobie wyobrazić sytuację, w której chociażby związany KWW Krzysztofa Atrasa, radny ze Stuchowa, próbuje wymusić na jednym z moich pełnomocników i kandydacie na radnego rezygnację ze startu, wykorzystując przy tym dobre imię OSP, a na końcu dopełniając dzieło SMS-ami. Kiedy jeszcze oficjalnie nie ogłosiłem startu w wyborach, dostawałem pytania od pracowników gminy, czy to prawda, że chcę zwolnić pół urzędu, a może nawet cały, lub że już się ogłosiłem wójtem. O podobnych sytuacjach słyszałem już dawniej na temat innych kandydatów. Teraz doświadczając tego sam, zrozumiałem jakie jest to krzywdzące. Nie wiem kto to robi, ale uważam, że ubeckie metody straszenia ludzi zmianami, to chyba już nie ta epoka. Niektórzy mogą bać się np. rozliczenia spółdzielni mieszkaniowej w Stuchowie, utraty diet lub marzeń o posadach. Proszę mieszkańców o to, żeby słuchając pomówień na mój temat, zastanowili się kto to mówi i ile ma korzyści z obecnego układu w gminie.
Nowych szans?? na co?? Chyba tylko na kolejną ciepłą posadkę dla Pana Radka.
Mam nadzieje że starsze i młodsze osoby nie uwierzą temu chłopczykowi bez doświadczenia w jego bajki pracował już tu i tam i była masakra a teraz mamy powierzyć mu nasze pieniądze to dopiero będzie szok
Ten człowiek to masakra zero doświadczenia i kampanie prowadzi okłamując ludzi :- (
Przykro mi jest jak widzę tak bezczelne wpisy na obecnego Wójta, a co do nowego kandydata to niech zacznie pracować jak inni, zwłaszcza społecznie
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wszyscy tylko nie on !
Jak taka ciepła to co inni nie lubią gorącej atmosfery... A tak naprawdę ciekawa jestem kto z kim tam się dogaduje po wyborach kto będzie zastępcą... i co życie pokaże...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"mądrzejszych" jeśli już. Radek świetnie się dogaduje i współpracuje z emerytami
To nie to że więcej starszych w gminie ale mondrzejszych dlatego zagłosują na Atrasa
Nie ma kamdydata dla Pana/Pani to prosze samemu startowac. Zobaczymy czy wtedy beda spenione wymagania innych.
z radosławem starsi mągą mieć tylko lepiej a nie gorzej
Ciepła posadka. ..
Mlodzi beda na Radka glosowali a ze wiadomo ze starszych ludzi jest wiecej w gminie oraz ze obecny wojt finansuje im wycieczki i jezdza Sobie gdzie chca za drobna oplata to wiadomo na kogo beda glosowac. Ja nie mowie ze to zle, super im tez sie nalezy ale trzeba patrzec na wszystkich AlPanie Atras. Tyle w temacie
Skreślam nieważny głos. Nie ma kandydata spełniającego moje wymagania.
JAK RADEK WYGRA TO JA SIĘ WYPROWADZAM
Ja to raczej rozumiem przez to, ze może chodzić o tych co są radnymi np i biorą gablami tj pan Darek (dla dobra gminy) takich jest więcej przecież
Do Gość • Środa [26.09.2018, 19:33:30] • [IP: 77.253.2.***] a poniższe wpisy cyt."jestem w stanie zrozumieć, że dla beneficjentów obecnego układu, " i dalej" żeby słuchając pomówień na mój temat, zastanowili się kto to mówi i ile ma korzyści z obecnego układu w gminie". Słowo układ każdemu zdrowo myślącemu człowiekowi kojarzy się jednoznacznie Przypominam, że władzę w Gminie sprawują radni i Wójt. Pozdrawiam
To prawda Atras razem ze swoją elitą z nie jakim Czesławem. Ostatnio z tym panem nie szło się dogadać. Pani Agnieszka to jest osoba na odpowiednim miejscu :)
Jak najbardziej jestem za tym aby Radek został wójtem. Czas na zmiany. I to zarówno wójta jak i Rady. Dajmy szansę młodym, nowym, niech się wykazują. Nie oceniajcie, zanim nie zobaczycie, a nie usłyszycie. Tak defakto, nikt nie jest nieskazitelny. Radek masz nasze poparcie
Atras zwijaj swój majdan - czas twój minął fałsz...wa mor...o!Radek brawo nie daj sie ty juz wygrałeś powodzenia.
Walic hejterow i tych przeciwko tobie to zwykli fraj*rzy !
Czy pan Drozdowicz nazwał radnych układem? Najpierw przeczytaj ze zrozumieniem a później pisz komentarze
Dajcie młodemu szanse, stary układ betonowy, trzeba trzeba skruszyć !