ikamien.pl • Sobota [22.09.2018, 20:04:55] • Kamień Pomorski
„Okiem pana Marcina”: Osiedle katedralne w Kamieniu Pomorskim część II
fot. Organizator
Tym razem przyjrzymy się osiedlu katedralnemu w naszym mieście. Wpis został oparty o artykuł pani Krystyny Kroman pt. ''Osiedle katedralne w Kamieniu Pomorskim – Problemy konserwatorskie''. Artykuł został opublikowany w Materiałach Zachodniopomorskich z roku 2005/2006 oraz wygłoszony na konferencji ''Antikon 97'' na Targach Konserwacji i Renowacji Zabytków w roku 1997.
W roku 1194 kapituła kamieńska liczyła sześciu kanoników, w 1261 już dwunastu a w 1336 piętnastu. Każdy z nich posiadał własną siedzibę, najokazalszą była oczywiście biskupia, pozostałe to:
- Kuria praepositusa (prepozyta, priora) – posiadał władzę polityczną, zarządzał sprawami kościoła, bronił praw i przywilejów biskupstwa oraz kapituły. Do jego obowiązków należało również nadzorowanie kapituły
- Kuria dekanusa (dziekana) – sprawował sądownictwo nad duchowieństwem
- Kuria vicedominusa – zastępcy biskupa, który często rezydował poza Kamieniem
- Kuria thesaurariusa (skarbnika) – zarządzał skarbem kapituły i prowadził księgi
- Kuria cantora (kantora/chórmistrza) – w jego opiece były przygotowania ceremoniałów i śpiewów na nabożeństwach
- Kuria scholasticusa (przełożonego szkoły przykatedralnej) – mianował on rektora i nauczycieli, dbał o szkołę oraz prowadził kancelarię biskupią.
- Kuria structurariusa (budowniczego) – na jego barkach spoczywały wszelkie sprawy budowlane.
Obok wyższych rangą duchownych osiedle miała zamieszkiwać spora liczba niższych rangą. W XV wieku przy katedrze miało mieszkać do 80 wikarych. Schemat posadowienia poszczególnych kurii został opracowany w 1924 roku przez pana Spuhrmanna, na podstawie dokumentów i map z XVIII i XIX wieku.
Książęce nadania dla biskupstwa objęły w XIV wieku znaczne połacie księstwa (nawet do 1/6 jego powierzchni). W wyniku czego biskupi podejmowali próby prowadzenia własnej polityki. Doprowadziło to do licznych zatargów z Gryfitami w XV wieku, w tym również o zamek w Golczewie, o którym pisał pan Grzegorz Kurka, tutaj link:
kamienskie.info/zamek-w-golczewie-od-lat-swietnosci-do-kresu/
Konflikt w pewnym momencie stał się na tyle poważny, że w 1409 roku książę Bogusław VIII został obłożony przez papieża klątwą, którą nie szczególnie się przejął.
fot. Organizator
Nie wiele natomiast wiadomo o wyglądzie poszczególnych kurii w tym okresie, nie ma przesłanek w jakim stylu zostały wzniesione (romańskim, czy gotyckim). Wyjątek stanowi pałac biskupi, pierwotnie gotycki wzorowany na kamienicy mieszczańskiej. Dzisiejszy wygląd nadały mu przebudowy z roku 1568 oraz dalsze w wieku XVIII.
Kolejną ważną zmianą dla funkcjonowania kapituły było przejście Księstwa na luteranizm w 1534 roku, mimo sprzeciwu biskupa Erazm Manteuffla, więcej o biskupie tutaj:
target=_blank>pl.wikipedia.org/wiki/Erazm_von_Manteuffel
Gryfici rozwiązali również raz na zawsze kwestię sporów z biskupami, którzy od 1556 roku pochodzili tylko i wyłącznie z tej dynastii. Ostatnim tytularnym biskupem był Ernest Bogusław de Croy, który oddał swój urząd w 1650 roku przyszłemu królowi pruskiemu, wówczas pełniącemu urząd Wielkiego Elektora.
Ostatecznie dotrwanie do naszych czasów tych budynków (kurii) przekreśliła Wojna Trzydziestoletnia, która prawdopodobnie wyrządziła większe zniszczenia w regionie, aniżeli Druga Wojna Światowa. Pożar, który wybuchł w 1630 miał strawić całe miasto, wieżę katedry oraz wszystkie kurie, z wyjątkiem pałacu biskupiego. Wtedy również miała spłonąć szkoła przykatedralna, a miejsce gdzie się mieściła pozostaje zagadką po dziś dzień.
Tutaj kończy się część druga. Zapraszam do odwiedzenia kamieńskiego muzeum, którego pracownicy z pewnością opowiedzą Państwu o dalszych losach Ziemi Kamieńskiej.
Pozdrawiam
Pan Marcin
lepszykamien.wordpress.com/
Czyżby" IKamień" wspierał się" kamieńskim info"? A może to jakiś cichy sojusz w kampanii wyborczej?
Proszę o więcej informacji o naszym mieście a swoją drogą czy nikt nie mógł by zadbać o jakiś tabliczki informacyjne przy tych historycznych miejscach przecież turystyka to ogromne pieniądze!