Gazownicy odcięli gaz mieszkańcowi Kamienia Pomorskiego w czerwcu zeszłego roku. Powodem były zaległości w rachunkach. Podczas ostatniej kontroli zauważyli wydobywający się z komina biały dym, charakterystyczny przy spalaniu gazu ziemnego.
- Na teren tej posesji weszła ekipa zakładu gazowniczego celem przeprowadzenia kontroli instalacji gazowej. O przestępstwie kradzieży gazu powiadomiono także kamieńską policję – tłumaczy asp.sztab. Mirosław Bakowicz.
Gazownicy nie mylili się. Założone wcześniej plomby zostały zerwane. 55-latek wykonał nielegalne przyłącze gazowe elastycznym przewodem. Instalacja mogła w każdej chwili wybuchnąć.
- Za dokonanie przestępstwa kradzieży gazu, właściciel domu odpowie przed kamieńskim sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności – tłumaczy asp.sztab. Mirosław Bakowicz.
tak tak 25 lat niech dostanie. a bandyci w zawiasach chory ktaj, zapłaci zależności ewentualnie kare i po temacie, za takie pierdoły to miejsca nie ma w aresztach, więc policja niech nie straszy tylko znajdzie mój rower co mi pociągneli, dodam że na orlenie go nie ma sprawdzałem, więc po nocach nie muszą tam siedzieć
U nas w okolicy był wypadek samochodowy.Facet potrącił pieszego, który zmarł natychmiast.Nie mogli go zamknąć w więzieniu, gdyż miał rodzinę na utrzymaniu, tzn.był jedynym żywicielem rodziny.Myślicie że tego od gazu zamkną?Wątpię w to.Dodam że ten pan co zginął osierocił 8 dzieci.To jest dopiero polska sprawiedliwość!
Brawo, to tak jak w Rosji. Wszystkie chwyty dozwolone bo Państwo to oni.
Brawo :D Kto kombinuje ten żyje ! :)
Biały dym-myślałem, że konklawe to w Watykanie, a tu nawet Kamień Pomorski się załapał. Oj gazownicy i policja-nieładnie tak przerywac ceremonię!
Dobry jest:):):) Polak potrafi:)
no to ladnie