Pracownicy gazowni tłumaczą, że jeśli zużycie gazu będzie inne niż wyliczona wirtualnie prognoza, to pieniądze oczywiście będą nadwyżką i rachunek zostanie wyrównany podczas kolejnej zapłaty.
- Nie chodzi już nawet o to, ale o fakt, że nie byliśmy powiadomieni. Nikt nie wiedział, że tak zostanie rozwiązana ta sprawa – mówi jedna z mieszkanek Warszowa. - Nagle w jednym miesiącu muszę zapłacić podwójnie! Skąd wezmę na to pieniądze skoro mam tylko jedną pensję?!
Nasza rozmówczyni sprawę chce skierować do federacji konsumentów.
- Nie można tak traktować klientów – tłumaczy. - W gazowni dowiedziałam się też, że jeśli chcę się do czegokolwiek odwoływać, to i tak muszę najpierw zapłacić.
dlatego ja wyjechalem za granice czytam i wiezyc sie nie chce co sie dzieje
Śmieszny ten nasz kraj, wstyd i stach w nim żyć !!.
W gminie Świerzno jest odwrotnie od dwóch miesięcy zaniżają mam rachunki, dzisiaj dostałem rachunek o 500zł. mniej jak według wskazuje gazomierz.Tłumaczenie gazowni jest takie że to wina firmy zewnętrznej, co mnie to interesuje ja będę musiał zapłacić za miesiąc ok.1500zł. W roku 2009 firma ta w jednym miesiącu w cale nie dostarczyli rachunków.Co oni za firmę opłacają, chyba ktoś ją po znajomości załatwił.