O problemie opowiedział nam jeden z kierowców, który zmuszony był stać za autobusami blokującymi jezdnie.
- Chciałbym abyście Państwo opisali problem z wjazdem i wyjazdem z Międzywodzia. Jechałem w poniedziałek około godziny 10:00 do Międzywodzia, nowo wyremontowaną ulicą Armii Krajowej, gdy nagle ruch stanął. Jak się okazało, autobusy po obu stronach jezdni zabierały i wysadzały pasażerów. Rozumiem, że autobusy muszą jeździć, ale dlaczego gdy planowano remont ulicy Armii Krajowej nikt nie pomyślał o specjalnych zatoczkach autobusowych? Gdyby były zatoczki nie straciłbym 5 minut na bezsensowne stanie w korku... - informuje Czytelnik.
Strasznie mi szkoda tego kierowcy, który czekał 5 minut za tymi autobusami. Boże, co ten kierowca musiał przeżyć... To musiała być mordęga. Pięć minut, stać, bezczynnie... Obłęd. Ja bym zwariował. Tym bardziej miło z jego strony, że mimo takich traumatycznych przeżyć ograniczył się do spokojnej, suchej relacji, bez wulgaryzmów, które przecież w tej sytuacji byłyby zrozumiałe. To dobrze, że o tym napisał. Zło trzeba piętnować, a ta sytuacja to przykład zła totalnego. Dobrze, że nikt nie zginął. Oby taka sytuacja już się nie powtórzyła. Ani tu w Międzywodziu, ani nigdzie indziej na świecie.
będzie obwodnica
Robisz żle nie robisz żle ludzie troche cierpliwości Droga jeszcze nie skończona 5 minut i taki problem biedaczek, w DZiwnowie most otwierają na dłużej też mają nie zamykać
Po pierwsze to sezon już sie zakończył, po drugie faktycznie mozna było zrobic te przystanki tymczasowe w większej odległości od siebie i problemu by nie było
Ale czy trzeba być geniuszem żeby nie wiedzieć że w sezonie będą autobusy ruch blokowaly?? Nie dało się zrobić zatoczna przed sezonem?? Popieram tego lana bo to chore!! Atak na marginesie to w tym tempie do następnego sezonu tego remontu nie skoncza
ja pier….e autor chyba nie zauważył, że zatoczki są w budowie !!
zatoczki będą ale jeszcze nie zrobili
problemy nowe tylko burmistrz stary
Takiego misiewicza to na teczkę z gnojem ipaszooollllllllllllll
Przecież zatoczki dla autobusów są remontowane... Wystarczy tylko dobrze popatrzeć... przystanki w tych miejscach są tymczasowe
Przed remontem były zatoczki.
Najlepszy fachowiec dobrej zmiany to naprawi. Działa już od 3 lat i efekt jest super. Pewnie jakiś Misiewicz był na stolcu.