na sarne wyskoczyla szosa

Po pierwsze nawet nie wiecie jak to było Nie ingerujcie w to bo nawet w tym aucie nie byliście A ten mężczyzna nigdy nie miał telefonu za kierownicą

Dziecko nie zapięte, tata na telefonie, noga taty mocno na gazie. Tak to pewnie wyglądało.

Osoby podróżujące renault lub ich rodzinę proszę o kontakt elgert-a@o2.pl

Takich jak on u świętego Piotra sa tysiące co kochają zwierzęta i nie chcą w nie wjechać. Zasada jest jedna podstawowa walimy centralnie w nią, pieknie się kładzie a my zyjemy tylko troszke przód do klepania.Gorzej jest z Łosiami ale nasze łosie jeszcze nie migrują. A tak dziecko w szpitalu, samochód do kasacji i wszytkie służby w gotowości. Zresztą w TVN Turbo był ostatnio program i testy w związku z takimi sytuacjami na drodze.

A pasy bezpieczeństwa były zapięte? Wielu cebulaków nie zapina, zwłaszcza na tylnych siedzeniach. Jeśli nie to obciążyć kosztami akcji ratunkowej.

dlaczego strażacy bez kasków??

Wymijanie na trzeciego po mimo ze tiry jada i telefony to sie widzi jak sie jedzie tamta droga a jeżdże co dziennie.

Są tam sarny, wybiegają przed samochód, w miejscu widocznym na zdjęciu i na górze przy wyjeździe z Dargobądza

Sarna ?😁 haha a moze zajac

Pewnie jechał 150. Czlowiek zagrozeniem dla zwierzat na drodze!!

Ostatnio dużo wypadków w Dargobadzu... Chyba Madzia wrzuciła na włości i kusi😁

Telefon a nie sarna

Co za debill, samochód ważniejszy od zdrowia i życia swojego i bliskich...? Jaka sarna w tym miejscu? A może telefon lub sms wybieg mu na drogę? Bez komentarza.

szybciej, jeszcze raz szybciej!!

Jeżdże tamtędy codziennie i nigdy sarny nie widziałłem w tym miejscu

Biedna sarna