Na kolejną nadzwyczajną sesję nie przyszło 10 radnych związanych z klubem radnych „Koalicja Samorządowa”. Dotarliśmy do oświadczenia przesłanego do przewodniczącego, z którego wynika, że radni celowo nie przychodzą na sesje.
- (…) do czasu rozstrzygnięcia odwołania przez Sąd Administracyjny nie można powołać trzeciego Zarządu. (…) Dlatego też apelujemy do Radnych o nie składanie kolejnych wniosków o sesje nadzwyczajne do dnia 11 lutego 2011 roku – czytamy w oświadczeniu. - Jako członkowie Klubu Radnych „Koalicja Samorządowa”, poddamy się wyrokowi niezawisłego sądu i informujemy, że do czasu sesji zwyczajnej w dniu 11.02.2011 r. nie chcąc komplikować sytuacji w powiecie, nie będziemy brać udziału w zwoływanych na potrzeby szumu medialnego sesjach nadzwyczajnych – oświadczyli radni w piśmie podpisanym przez Wiesława Żelka.
Tymczasem radni opozycyjni zgłaszają konieczność złożenia ślubowania przez nowych radnych, którzy weszli do rady na miejsca burmistrzów Wolina, Golczewa i Kamienia Pomorskiego.
- Wystarczy zwołać sesję, zaprzysiężyć nowych radnych i ją zamknąć. Tylko tyle i aż tyle – mówią radni, którzy za każdym razem przychodzą z nadzieją na odwoływane sesje.
Tymczasem radni nie mają oporów przed pobieraniem zryczałtowanej diety. Za grudzień otrzymali ponad 800 zł. Jak ustaliliśmy w styczniu na ich konta również zostanie przelana identyczna kwota.
W naszej internetowej sondzie blisko 38% pytanych uważa, że radni powinni się wziąć wreszcie do pracy. Aż 52% nie widzi możliwości rozwiązania aktualnej sytuacji i jest za ponownymi wyborami. Zaznaczacie jednak, że koszty związane z ponownymi wyborami powinni ponieść obecni radni.
Pan Roman Dorniak prawa nie złamał, straszenie wojewodą jest tyleż zabawne co męczące. Panowie Radni przypominamy Wam w tym miejscu definicję samorządności. SAMORZĄD to struktura społeczna, w której władza jest rozdzielona pomiędzy ludzi, zdecentralizowana, zdemokratyzowana, w sprawowaniu której uczestniczy wiele osób. Decyzje podjęte w samorządzie są wyrazem zbiorowej woli społeczności tworzącej samorząd, a nie woli tylko jednej osoby. Rozumiemy tęsknotę niektórych osób za podejmowaniem decyzji przez wysokich urzędników państwowych, czy partyjnych. Niektórzy z radnych dali temu wyraz. Jednakże odpowiedzmy sobie szczerze, to właśnie takie odgórne sterowanie działaniami Radnych przez polityków spowodowało sytuację w jakiej się znaleźliśmy.
Radni opozycyjni składają do Przewodniczącego Rady dziesiątki wniosków o zwołanie kolejnych sesji, na których mogliby wybrać nowy Zarząd. Niestety z opinii radców prawnych wynika, że do czasu rozstrzygnięcia odwołania przez Sąd Administracyjny nie można powołać trzeciego Zarządu. Ale parcie Radnych do władzy jest tak silne, że za nic mają opinie radców prawnych. I mimo, że Przewodniczący wyznaczył sesję w trybie zwyczajnym na dzień 11 lutego, radni opozycyjni na czele z Andrzejem Jędrzejewskim ponownie złożyli wniosek o zwołanie kolejnych ośmiu sesji. Wprowadzając tym samym zamęt i destrukcję w Radzie. Dlatego też apelujemy do Radnych o nie składanie kolejnych wniosków o sesje nadzwyczajne do dnia 11 lutego 2011 roku. Koledzy Radni będący w opozycji czując bezsilność w uporczywym dążeniu do władzy, składają coraz to nowe skargi do wojewody zachodniopomorskiego na Przewodniczącego Rady.
W każdej kadencji, przed głosowaniem nad wyborem Zarządu, Radni podpisują porozumienie koalicyjne o współpracy na rzecz Powiatu. Złożenie podpisu jest zobowiązaniem do głosowania nad danym składem Zarządu, jest też podjęciem odpowiedzialności za decyzje. Niestety obecna kadencja rozpoczęła się w sposób nietypowy. Okazało się, że złożenie podpisu już do niczego nie zobowiązuje, że każdy ma inne porozumienie podpisane przez te same osoby. Niektórzy Radni nie zrozumieli wagi tego podpisu oraz odpowiedzialności jaką niesie jego złożenie. Ponadto odnosimy wrażenie, że są Radni, którzy świetnie się przy tym bawią dowcipkując, iż nie ma takiego dokumentu, którego nie podpisali. Apelujemy więc do Radnych Adama Celińskiego, Radosława Drozdowicza, Jarosława Kapitana o zastanowienie się nad Waszą wiarygodnością. Jak się ma Wasze działanie do ślubowania, które składaliście przed objęciem funkcji. Zaistniała sytuacja jest wynikiem waszej nieodpowiedzialnej decyzji o podpisywaniu kolejnych porozumień.
Oświadczenie: W dniu 2 grudnia 2010 roku w demokratycznych wyborach zostały wybrane władze Powiatu IV kadencji. Radni, którzy nie zostali wybrani w skład Zarządu, nie potrafiąc pogodzić się z wynikami wyborów złożyli skargę do wojewody. Przewodniczący Rady Roman Dorniak próbował przed rozpatrzeniem skargi przez wojewodę zachodniopomorskiego zwołać dwukrotnie sesję. Niestety radni Wojciech Celiński, Andrzej Jędrzejewski oraz Małgorzta Kościukiewicz unikali odbierania materiałów sesyjnych, dlatego też nie można było skutecznie zwołać Rady.Wojewoda unieważnił uchwały o wyborze Zarządu, co w świetle prawa oznacza, że wybór Zarządu Powiatu pod przewodnictwem A.Kołoszuka został dokonany, ale Zarząd ten nie może podejmować czynności prawnych aż do rozpatrzenia odwołania przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie. Odwołanie zostało złożone w terminie. Obecnie urzęduje Zarząd poprzedniej kadencji. Dzisiaj już wiemy, jaki był cel blokowania zwołania sesji. Radni opozycyjni wykorzystali ten czas na szantaż
[IP: 46.113.73.***] boisz sie napisac to nazwisko :) ?
A B ?
Kołoszuk i Żelek grają na poszkodowanych. A kto stoi za Kołoszukiem? Czy nie A B? Czy to nie on próbuje dziś rozdawać karty?
a kto to kapsel i łyżwa?
no to teraz moze się czuć usprawiedliwiony, że bierze dietę
dobrze robią
czy trzeźwy to nie wiadomo, ale sam kapsla ani łyżwy z nim nie było
tyle sesji zwołał że sam nie może się polapać
to kto na nich głosował?
a trzeżwy był
jedrzej wczul sie w role albo tabletek zapomnial
Oj barachło! A nawet Kusio się tam ostatnio wsłuchuje.
WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI: dziś w powiecie był jędrzej STOP. stawił się na NIE ZWOŁANĄ SESJE STOP. SESJE, jędrzej był bardzo zbulwersowany, że nie było radnych na NIE ZWOŁANEJ SESJI STOP. siedział sam na sali po czym wstał i poszedł do domu bo mu się znudziło STOP.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Może by tak CBA przetrzepała radnych po parę lat wstecz to może wyeliminowałoby się paru radnych, od nowa wybory i praca na rzecz powiatu ze zdwojoną siłą nowych radnych dla których ta praca była by zaszczytem
no no no
miałem rację, zajmujecie się nazwiskami a nie zdarzeniem. Nie chodzi o to, że nie ma władz tylko o Żelka, Karpińskiego Kołoszuka i innych. Ważne jest aby dokopać innym a nie żeby było jakkolwiek. Smutne ale takie Polskie.
DOBRZE POWIEDZIANE !! Szanowni mieszkańcy Powiatu Kamieńskiego na dzień dzisiejszy na skutek działań radnych powiatowych z niskich pobudek, walczących o zachowanie stołków doszło do takiej sytuacji, że : nie ma zatwierdzonego budżetu Powiatu na 2011 rok, nie ma Zarządu i Starosty, który miałby jakąś perspektywę funkcjonowania (istnieje jakaś dziwna forma organizacyjna), zablokowana jest procedura finansowo-księgowa Powiatu, podległe jednostki nie mogą uruchamiać środków finansowych bowiem brak dyspozycji budżetowych. Jak można nazwać takie działanie radnych? Przecież to w tej chwili zaczyna mieć znamiona przestępstwa ze znaczną szkodą dla normalnego funkcjonowania organów Powiatu i całego Starostwa! Czy przypadkiem nie powinni ta sprawą zająć się organy Państwa jak ABW, NIK, RIO służby Wojewody? Takich radnych powinniśmy po wsze czasy wyłączyć z życia publicznego, bowiem stanowią oni zagrożenie dla bezpiecznego funkcjonowania Powiatu!! Na drzewa Panie i Panowie, bo tam jest jeszcze dla Was miejsce !!
Jak my wyborcy się czujemy? czy ktoś z tych, , mądrych" pomyślał, że my Wam zaufaliśmy w dniu wyborów a Wy to macie w. ... Gdzie wasz szacunek do wyborców? Czy nie jest wam wstyd? Czy taki jeden z drugim pomyślał o setkach ludzi, którzy oddali głos na takich nieuczciwych ludzi jak WY? To jest poprostu nieuczciwe wobec NAS, POWTARZAM WOBEC NAS WYBORCÓW. Niech każdy walnie się w pierś i zrobi rachunek sumienia o ile to sumienie jeszcze ma. Jest mi za was wstyd.
dywagacje to to samo co dewagacje??
Pan, Żelek to w ogóle nie poważny człowiek umówiłem się z nim kiedyś w sprawie rozmowy o pracę, 3 razy - 3 terminy i godziny nigdy go nie było. W życiu nie spotkałem tak nie słownego człowieka.