Kierujący toyotą mężczyzna według relacji świadków nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem marki hyundai, w wyniku czego doszło do kolizji obu pojazdów.
fot. Andrzej Ryfczyński
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w środę po godzinie 14:00 na skrzyżowaniu ulicy Nowomyśliwskiej z ulicą Myśliwską, gdzie w prawidłowo jadącego hyundaia uderzył kierowca toyoty. Na miejsce wezwany został patrol funkcjonariuszy policji.
Kierujący toyotą mężczyzna według relacji świadków nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem marki hyundai, w wyniku czego doszło do kolizji obu pojazdów.
fot. Andrzej Ryfczyński
Na miejsce wezwani zostali policjanci, którzy po przybyciu na miejsce zdarzenia, zabrali sprawcę zdarzenia na badanie trzeźwości.
fot. Andrzej Ryfczyński
Pasażerka z toyoty uskarżała się na ból głowy, ponieważ jak twierdziła, w wyniku zdarzenia uderzyła głową w szybę uszkadzając ją.
fot. Andrzej Ryfczyński
źródło: www.ikamien.pl
Uszkodzonego hyundaia, tamującego ruch w kierunku Centrum uprzątnięto z jezdni tuż przed godz. 20. Tak wygląda sprawność służb.
Widziałem to zdarzenie. Mieszkam na działkach obok. Ten z Hyundaia zasuwal szybko jak na ekspresowce - wiadomo długa prosta i brak wyobrazni. Jakby jechal przepisowo ten drugi by zdążył. No ale i tak wina po stronie kierowcy toyoty. Chłopak był trzeźwy, po godzinie policja odwiozla to na miejsce. Ogólnie wraki stały na ulicy ze 4 godziny zanim pozwolili je ruszyć.