Potrzeba tu każdego, kto potrafi docenić, to czego sami już nie dostrzegamy i zarazić pasją malkontentów.

Facetowi to nie przeszkadza i przyjeżdża, ale dziadostwo z tymi drogami to jest.

Jakiej Wy drogi do Chrząszczewa chcecie, jak w tym śmiesznym Kamieniu nawet drogi miejskie jak po bombardowaniu. Przecież to jest dramat co tu się wyprawia i to nie jest wina Porów jak tu niektórzy na tym portalu sugerują tylko wieloletnie zaniedbania i zadłużania gminy przez STERNIKÓW takich jak Karp, Jędrzejewski czy kto tam jeszcze był przed nimi.

Jakim trzeba być chamem, by piać że nie potrzebujemy Niemców. Sami od setek lat jeździmy na zachód i do Niemiec, często za chlebem. Myślę, że ten wpis o spadaniu, to wpis człowieka, któremu trzeba współczuć, a może i pomóc. Oglądanie telewizji urzędowej i tej dobrej zmianie nie trzeba brać na serio. Może ktoś przeprosi tego Pana za takie obrzydliwy wpis.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Te Węgorze jakieś nie wymiarowe...a może nie łowiectwo tylko kułsownictwo?

Bernda mowi... Znowu u siebie :)

Świetny człowiek stworzył swój azyl w którym jest szczęśliwy. prostota i radość z małych rzeczy odchodzi w zapomnienie ale jak widać zdarzają się wyjątkowe wyjątki :-) Pozdrawiam Pana Bernda Girke

Piękna wyspa i piękne wody, które ją otaczają. Jest jeden szkopuł, jak tam dojechać? Brak znaków drogowych tuż za rondem. Natomiast droga pożal się boże, chyba pamięta czasy stalinowskie. W ratuszu kawkę pije się, ale problemu nie widzi. Tak zaniedbanego dojazdu na Wyspę Chąszczewską i w innych miejscach miastach należało by wytknąć podczas wyborów za kilka miesięcy. Krzyczą wybierz mnie. Jestem wszech mogącym, a później jest masakra. Tak czystego powietrza nie uświadczysz chyba nigdzie jak na tej wyspie.

Brawo Bernd... Big talent. You're a fantastic, optimistic guy. So hold on... Brawo dla super gościa...

Pięknie, miło, swojsko, radośnie