Skorzystali z leżącego jeszcze na łąkach śniegu. Zaprzęgnięto sanki do ciągnika i ruszono na podbój ośnieżonych ścieżek.
fot. Czytelnik
Dzieci mogły wziąć udział w kuligu zorganizowanym przez mieszkańców i sołtysa Piotra Stolarka. Na zakończenie każdy mógł upiec i zjeść kiełbaskę prosto z ogniska.
Skorzystali z leżącego jeszcze na łąkach śniegu. Zaprzęgnięto sanki do ciągnika i ruszono na podbój ośnieżonych ścieżek.
fot. Czytelnik
- Cała impreza skończyła się wspólnym zjazdem z górki w Mokrzycy Wielkiej – mówi sołtys Piotr Stolarek.
To teraz Pan Piotr Stolarek może się spodziewać wizyty policjantów za narażenie na niebezpieczeństwo kilkunastu osób - w tym wypadku dzieci. Radziłbym poszukać adwokata...
sniegu juz praktycznie nie ma a oni kulig robią ?? !!
DO REDAKCJI: prosiłbym redaktorów portalu iikamien aby opisali też kuligi w naszej miejscowosci... poniewaz jest to bardzo interesujaca wiadomosc :)