A w Świnoujściu mają wydzieloną plażę dla psów w okolicy wiatraka.Póżniej się dziwią że sanepid zamyka plażę bo woda jest zanieczyszczona bakteriami kałowymi.

Trawniki i skwery, ktoś powiedział, że niby są od tego! Ale wyobrażacie sobie państwo, co się dzieje gdy ktoś o te trawniki dba i je kosi, potem grabi. Co się dzieje, gdy taka kosiarka trafia na taką pozostałość po naszym piesku...ludzie ludziom to robią, a wystarczy sprzątnąć i nikomu problemu nie zostawiać!! Widok takiego czegoś nie należy do przyjemności, a nie da się nie patrzeć, nie zwracać na to uwagi, przejść obojętnie! Sami sobie obrzydzamy to miasto!!

ja proponuje psie gówna powrzucać do dziur w asfalcie i problem zniknie

No ale chyba tak dalej nie przyjemnie na naszych chodnikach i w naszym najbliższym otoczeniu nie musi być? Gdyby tylko wszyscy o to dbali, by jednak po tym piesku posprzątać!! Właścicieli i czworonogów przybywa- decydujesz się na pieska, dbasz o nie go to nie zapominaj o tym co za sobą zostawia!!

MIESZKAM W KAMIENIU POMORSKIM OD URODZENIA I ZATEM TAK...PSY SRAŁY I BĘDĄ SRAĆ I MY TEGO NIE ZMIENIMY...CZY TO NASZA WINA ZE NIE WSZYSCY SPRZĄTAJĄ...

Po co te nerwy i wulgarne wyrażanie się! Problem kup jest i nie sposób samemu i na biegające dziecko jeszcze uważać, by nie weszło i po pas się tym nie wymazało! Trzeba by jednak kochani właściciele czworonogów, sprzątali po swoich pupilkach, tak jak sprzątają w domu gdy piesek narobi! To nasze miasto i wszyscy chcemy przyjemnie tu mieszkać! Piaskownice dzieciom częściej wymieniać i porządnie odgradzać!!

PSEM TO TY ŚMIERDZISZ...A PORZYGAĆ SIĘ TO NIE MOŻNA BO PIES NIE ŚMIERDZI JAK SIĘ O NIEGO DBA...POZA TYM CO TY MASZ DO CZWORONOGÓW...POLICJA MA PSY I CO ŚMIERDZĄ NIMI. TY SIĘ LEPIEJ ZASTANÓW CO TY PISZESZ. ..TYLE CZASU NIKOMU NIE PRZESZKADZAŁO ZE PIES NASRAŁ DOPIERO TERAZ TO ZAUWAŻACIE. ..A MOŻE DO KOTÓW TEZ SIĘ PRZYCZEPCIE TYLE ZARAZKÓW MAJĄ. ..ZE ŚMIETNIKÓW JEDZĄ...I DZIECIOM DO PIASKOWNICY SZCZAJĄ I SRAJĄ...TU NIE WIDZICIE PROBLEMU...NAJLEPIEJ SIĘ PRZYCZEPIĆ DO CZTERONOGA.ZAL MI WAS OJ ZAL...TYLE JEST PROBLEMÓW A WY TYLKO O JEDNYM. ..PIES NASRA TU I NASRA TAM. ..CO WAS TO INTERESUJE...NIE WASZE GÓWNO WIEC WARA OD NIEGO...A JAK DEPNIESZ TO PATRZ NOBIE JAK KROKI STAWIASZ...

ludzie mający psy w domach i blokach śmierdzą psami a jak się wchodzi do ich mieszkań można sie pożygać oni tego nie czują przyzwyczaili śię do tego smrodku topcoim gówno ma na ulicy przeszkadzać

nawet przed mięsnym nawalona psia kupa i gdzie tu sanepid.Tylko sanepid z burmistrzem mogą prawnie załatwić ten problem.W gminie uzdrowiskowej kuracjusze psim gównem stoją,

TUTAJ TO CHYBA SAME ZGREDY SIĘ WYPOWIADAJĄ...MAM PSA I CO SRA NA TRAWNIKU SPRZĄTAM PO NIM I CO WAM DO TEGO. ..POZA TYM JEST TAKIE COŚ JAK NIE DEPTAJ TRAWNIKÓW.Z CZASEM WAM BĘDZIE PEWNIE PRZESZKADZAŁO ZE ZWIERZĘTA W LESIE SRAJĄ...ZAL MI WAS NOBY KAMIEŃSKIE OJ ZAL...KAŻDY NIECH WŁASNEJ DUPY PILNUJE A NIE INNYM WYTYKA JEGO BŁĘDY. ..

Podobno psy upodabniają się do swego pana/pani?Cieszcie się że nie odwrotnie, chociaż to jest możliwe.Dopiero był by problem gdyby właściciele piesków kupczyli obok swych pupili.he.he

Pies nasra 500zł kary to się nauczą wkońcu sprzątać!! Plebs jest i będzie !!

Przepraszam, a gdzie jest Sanepid ?To oni powinni zdecydowanie zająć się zagrożeniem jakie stwarzają psie odchody dla życia mieszkańców miast.Gówna roznoszone są obuwiem wszędzie:po podłogach mieszkań, przedszkoli, szkół, sklepów, placówek żywienia, urzędów, szpitali, środków komunikacji, itp.Są doskonałą pożywką dla chorobotwórczych bakterii i wszelkich groźnych mikrobów.Najwyższy czas rozwiązać ten śmierdzący problem.

O tak, bo ciężko jest wziąć woreczek i posprzątać po swoim piesku, nieprawdaż to? Trochę szacunku, ludzie.

te pieski to takie są czyste jak ich właściciele

Masz psa weź za niego odpowiedzialność...on sam po sobie nie posprząta. Każdy wie, że pieski lubią zjeść nie tylko własną kupę...a potem wylizują buźki właścicielom. smacznego he he!!

Dobry pomysł to do tego by te kupy właścicielom na wycieraczkach po podrzucać, bo czemu to inni mają na to patrzeć i uważać by nie wejść- nawet wysiadając z samochodu mi się zdarzyło!!

Nie no jest chyba różnica wdepnięcie w kupę po psie, które leżą co chwile dosłownie a papierkiem czy nawet butelką!!

ten kto ma psy, obrywa tu własnie za zanieczyszczone chodniki lub skwery, a pisza ci co nie maja, tylko nie patrza ze oni sami tez zanieczyszczaja, tylko w inny sposób, a bo to raz komus niby przypadkowo wypadnie jakis papier, folia lub butelka z ręki...niech kazdy patrzy sam na siebie, i niech kazdy ocenia samego siebie a nie innych

Jak ktoś jest niepoinformowany to nie wie że za psa się płaci podatek osobno.

jak dowala wysokie podatki , to nikogo nie będzie stać na utrzymanie psa, a schroniska będa pękaly w szwach, albo pieski będa wyrzucane i będą sie błakaly bezdomne...super

a to do pani co ma jamnika wszyczy płaca podatki a nie wszyczy mają psy skoro pani taka mądra to niech podnieszie te gówno od twojego jamnika i je zje

jak mi zapłacą to mogę wszystkie kupy po psach i kotach pozbierać...

To może byłby dobry pomysł!!

Radzę Wam, drodzy urzędnicy wysłać drogowców na ulicę Dworcową, chyba że chcecie odszkodowania wypłacać za uszkodzone auta. Jest tam taka wielka dziura ze koło urwie na bank. Przyjrzyjcie się temu :)