Szymon Smerdel będzie już trzecim zawodnikiem po Mariuszu Pilawce (GKS Pniówek Pawłowice, Gardominka Mechowo, Polonia Płoty) i Michale Goździku (Polonia Płoty, Pomorzanin Nowogard), który zasili drużynę z Golczewa w rundzie rewanżowej. Przypomnijmy Szymon Smerdel przygodę z piłką zaczął w zespole trampkarzy „Iskry” Golczewo, u trenera Jacka Chruścickiego. Po ukończeniu szkoły podstawowej w/w rozpoczął naukę w LO w Gryficach, gdzie również grał w miejscowej Sparcie Gryfice, jego talent został szybko dostrzeżony przez szkoleniowców, co spowodowało, że zawodowo piłkarz zaczął grać w SMS Łódź, z którym był związany do 2004 roku. Kolejnym klubem zawodnika był IV ligowy MPK Zgierz, jednak dobra gra Szymona spowodowała, że przeszedł on w 2006 r. do III - ligowego CKS Zdroju Ciechocinek, gdzie kontynuował karierę pod okiem trenera Macieja Bartoszka.
Po zawirowaniach organizacyjnych, w klubie z Ciechocinka zawodnik w lipcu 2008 r. został piłkarzem IV ligowego Gryfa Kamień Pomorski, z którym w 2009 r. zdobył wojewódzki Puchar Polski oraz najwyższe 3 miejsce w IV lidze w sezonie 2009/2010 r. Obecnie Szymon Smerdel będzie starał się w rundzie wiosennej sezonu piłkarskiego 2010/2011 r. pomóc zespołowi Józefa Andrzejewskiego skutecznie walczyć o awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Podczas rundy jesiennej obecnego sezonu wystąpił w 13 spotkaniach, zdobywając 5 bramek. Łącznie w barwach Gryfa wystąpił 74 razy, zdobywając 17 bramek.
grupa trzymająca władzę w Gryfie dopięła po wyborach swego. Podpadl jednemu guru z klubu a ten nie odpusci żadnemu. Ten od chodzenia z rekami z tylu, 8 godzin dziennie. Szymon to fajny chłopak, trochę szalony z racji młodego jeszcze wieku... nie przejmuj się młody, ten klub zostawił na lodzie niejednego zawodnika, zapomnieli kiedy strzelałeś bramki decydujące o wyniku meczu, zapomnieli o Twojej pracy z dzieciakami z klubu... Takie to miast posrane, podpadniesz jakiemuś prykowi a ten poruszy niebo i ziemie by sie ciebie pozbyc...
hehe z IV do A gratulacje za szacunek dla samego siebie:D
Brawo Szymon, ze zdecydowałeś się grać dla nas.namów jeszcze kostura i kapczyńskiego i okręgówka nasza!
gdyby tyle nie chlał to by dalej z gryfem by się kopał w V lidze
Do Gość [06.01.2011, 23:40] • [IP: 77.113.82.***] bo był pijany
sportowy upadek...
fajny z niego gość !
a za co go wywalili z opiekuna Orlika?? :)
Musiały przekonać go wielkie pieniądze, bo pewnie" tanio skóry nie sprzedał".