ikamien.pl • Czwartek [05.04.2018, 11:09:25] • Wapnica
Na drodze powiatowej w Wapnicy straszą niebezpieczne, wystające karcze…
fot. Andrzej Ryfczyński
Po wycince drzew przy drodze powiatowej w Wapnicy pozostawiono niebezpieczne pnie. Kto jest odpowiedzialny za takie zaniedbania, pyta się mieszkaniec Lubina.
23 marca odbyło się zebranie mieszkańców Lubina, podczas którego, mieszkańcy mieli okazję do zgłaszania i przedyskutowania największych bolączek dotyczących tej miejscowości. Między innymi, poruszono temat wycinki drzew przy drodze powiatowej i pozostałych po niej karczach, czyli niebezpiecznych kawałkach pni. Jak zauważył jeden z mieszkańców- aktualnie jadąc tą drogą, która jest bardzo wąska i kręta, wystające pnie po wyciętych drzewach stanowią zagrożenie dla kierowców, ponieważ jest problem z określeniem odległości tych karczy od kół samochodu.
fot. Andrzej Ryfczyński
Przed wycinką drzew, też nie było bezpiecznie, ale przynajmniej nie było problemu z omijaniem, gdyż drzewa były widoczne. Drzewa wycięto dwa miesiące temu. Dlaczego nie dokończono pracy i nie usunięto tych pni? Przecież tu chodzi o bezpieczeństwo kierowców i pieszych. Kto jest odpowiedzialny za takie zaniedbania i kiedy będzie ta praca dokończona? Pytanie to zadajemy tym, którzy odpowiadają za nasze bezpieczeństwo w gminie i powiecie.
Burmistrz ma Marinę, Park domek nad wodą a mieszkancy zniszczoną i zawsze z kałużami drogę przy Marinie co na to Pani OLEKSY i MAGDA? łapkę w górę za tych parę Judaszowych srebrników bo tak chce Burmistrz a co będzie jak Burmistrza nie będzie? ładnie sołectwa reprezentujecie.
A wystarczy te pnie ponacinać piłą i skropić Pg POSZWALDEM-grzybnią do rozkładu pni po 6 miesiącach po pniaku nic nie pozostaje tylko trochę próchnicy drzewnej-ekologicznie i bez chemii...amen
Z tego co deklaruje FRAGLES jak wygra tez taką polityke bedzie prowadził z małym wyjatkiem bedzie wiecej woliniakow w magistracie patrzac po obecnym zakładzie ktorym kieruje..
Po budowie Mariny Burmistrz Dorosz zapewniał, że to miejsce gdzie wykonawca magazynował materiały i parkował ciężki sprzęt będzie na pewno przywrócone na koszt wykonawcy do stanu pierwotnego czyli takiego jaki był przed budową. deklarował też zebranym na spotkaniu w nowo otwieranej marinie, że slip będzie poprawiony lub inny o łagodniejszym spadku zbudowany i cóż . . . Leszek oratorskie wywody tworzy a w konsekwencji widzimy jakie to bzdury i kto to jest.
Celiński tylko obiecuje. .bo nie mówi się do ucha tylko do kieszeni drodzy mieszkańcy, !!, kity przed wyborcze
Wizytówka do MARINY
nie tylko w wapnicy jest zła droga i wyciete drzewa w kamieniu na końcu ul. orzeszkowej w kierunku wyspy chrząszczewskiej nie ma juz jak omijac dziur bo na poboczu wystają pnie z wycietych drzew oj dojdzie tam do tragedi
Jak ktoś puknie to usuną.
Przede wszystkim ciężko jest to coś nazwać drogą...
W czym te drzewa przeszkadzały? Drogi na razie nie remontują, chodnika nie robią, po co było to wycinać?
Bo drzewa przeszkadzały a nie poprawa bezpieczeństwa
Celiński obiecał na zebraniu, że się tym zainteresuje i w powiecie załatwi. Jakoś to idzie wolno, bardzo wolno.
Przeciez tak zainteresowany byl Pan Celinski
Tak, kałuża jest wieczna! Nie wierzę że kiedykolwiek zniknie...
i ta wieczna kałuża
Zdrowe Jesiony wycieli karcze wysokie zostały a pochyłe topole dalej zagrażają chyląc się nad drogą kiedy do wycięcia, czy ktoś nad tym panuje radni powiatowi Celiński, Kiryluk.
Najważniejsze, kiedy zostanie wybudowana nowa droga i chodniki?
Jest taka grzybnia która w 2-4 skonsumuje pień. Google, youtube podprowadzi.
Drzewa be, karcze be.Kierowcom nie dogodzi.Po prostu zmniejsz prędkość i tyle.Pięćdziesiąt lat temu ludzkość jeździła wozami drabiniastymi i sobie radziła, a teraz przesiedli się w szybkie i smrodliwe blaszanki i chcą poruszać z trzecia prędkością kosmiczną.Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz.