POGODA

Reklama

Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Niedziela [26.12.2010, 10:20:30] • Świnoujście

Lasy pełne tajemnic. Odkrywamy jeden z największych sekretów zimnej wojny.

Lasy pełne tajemnic. Odkrywamy jeden z największych sekretów zimnej wojny.

fot. Sławomir Ryfczyński

Niemal kilometr podziemnych korytarzy, kilkaset sal i pomieszczeń ukrytych pod grubą warstwą ziemi i betonu. Nadmorskie wydmy i lasy w okolicach Świnoujścia kryją jeszcze wiele tajemnic. Dziś nasza redakcja odkrywa jeden z najbardziej strzeżonych sekretów zimnej wojny naszego regionu! Zapraszamy na spacer po podziemiach, o których jeszcze do niedawna wiedzieli tylko nieliczni!

Redakcja iswinoujscie, korzystając z uprzejmości Dowódcy Marynarki Wojennej i Ministra Obrony Narodowej, uczestniczyła - wraz z pasjonatami historii z Muzeum Obrony Wybrzeża z Fortu Gerharda - w wizji lokalnej tajnego podziemnego kompleksu wojskowego.




Obiekt jeszcze do niedawana był wykorzystywany przez wojsko. Zlokalizowano w nim zapasowe stanowisko dowodzenia wyższych władz wojskowych. Początkowo szefa sztabu generalnego, później dowódcy Marynarki Wojennej, a ostatnio dowódcy Flotylli.

Lasy pełne tajemnic. Odkrywamy jeden z największych sekretów zimnej wojny.

fot. Sławomir Ryfczyński

- Z podziemnych schronów wojskowi dowódcy mieli dowodzić obroną polskiego wybrzeża, w przypadku wybuchu wojny - mówi jeden z pasjonatów uczestniczących w wizji. - W latach 80-tych XX-go wieku w kompleksie regularnie odbywały się ćwiczenia. W jednym z nich uczestniczył nawet generał Wojciech Jaruzelski – dodaje, wskazując na pomieszczenie, w którym generał miał odpoczywać.

Lasy pełne tajemnic. Odkrywamy jeden z największych sekretów zimnej wojny.

fot. Sławomir Ryfczyński

Kompleks podziemnych schronów, położonych w lesie (na wyspie Wolin) pomiędzy Świnoujściem a Międzyzdrojami do niedawna był jednym z najtajniejszych obiektów w północnej Polsce. Nasza armia wykorzystała do jego budowy obiekty poniemieckiej baterii Vineta, wybudowanej w okresie międzywojennym. Po II wojnie światowej kilka schronów baterii przebudowano, wyremontowano i połączono prawie kilometrem podziemnych korytarzy! Cały teren wokół baterii dodatkowo ochroniono fortyfikacjami polowymi z płyt żelbetonowych i wygrodzono dwoma rzędami płotów kolczastych.

Lasy pełne tajemnic. Odkrywamy jeden z największych sekretów zimnej wojny.

fot. Sławomir Ryfczyński

Wejście do każdego obiektu jest chronione potężnymi pancernymi drzwiami. Każdy schron jest wyposażony w urządzenia filtrowentylacyjne, toalety i łazienki i najróżniejsze wyposażenie techniczne, które niestety w części jest obecnie demontowane. Do całego kompleksu prowadzi kilka wejść, a bunkry są podłączone do miejskiej sieci energetycznej i schronu maszynowni, wyposażonej w potężny agregat prądotwórczy. To prawdziwe podziemne miasteczko, w którym każdemu z bunkrów przypisano inną funkcję. W jednym ze schronów znajdowała się np. centrala dowodzenia – z wielką salą z planszoletami i salonką dowódcy Marynarki Wojennej. W innym – kasyno z kuchnią. A w kolejnym – centrum łączności z nowoczesnymi uprzędzeniami do łączności i szyfrowania danych!

Lasy pełne tajemnic. Odkrywamy jeden z największych sekretów zimnej wojny.

fot. Sławomir Ryfczyński

Cały kompleks jest w trakcie demilitaryzacji. Już wkrótce zostanie przekazany cywilnym władzom. Niestety, obiektem zainteresowały się już instytucje, które chciałyby go wykorzystać na... schronisko dla nietoperzy, co związane by było z całkowitym zdemontowaniem całego wyposażenia i degradacją obiektu! Mimo, że w samym obiekcie obecnie żaden nietoperz nie bytuje!

Lasy pełne tajemnic. Odkrywamy jeden z największych sekretów zimnej wojny.

fot. Sławomir Ryfczyński

Trwają starania, by zachowane w świetnym stanie wyposażenie obiektu i schrony stały się muzeum. Na szczęście taki pomysł popiera Ministerstwo Obrony Narodowej, co zwiększa szansę na to, że już wkrótce nasz region wzbogaci się o nową atrakcję turystyczną – muzeum prezentujące powojenną historię Marynarki Wojennej i historię zimnej wojny.

Warto dodać, że członkowie ekspedycji byli pierwszymi osobami cywilnymi, którzy od czasów uruchomienia kompleksu weszli do jego środka.


komentarzy: 6, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-6 z 6

Gość • Czwartek [30.12.2010, 23:51:43] • [IP: 79.162.16.***]

Niech tam zrobią 4 netto

Gość • Środa [29.12.2010, 07:46:31] • [IP: 83.16.234.**]

Można tam zrobić ośrodek wczasowy. .. ;)

Gość • Wtorek [28.12.2010, 03:50:19] • [IP: 94.192.130.***]

coś pięknego!! muzeum? popieram!!

Gość • Niedziela [26.12.2010, 20:33:13] • [IP: 192.168.77.***]

Chcę tam wejsć

Gość • Niedziela [26.12.2010, 18:34:30] • [IP: 178.182.178.***]

Nie do poważnej roboty a nie do pierdołów

Gość • Niedziela [26.12.2010, 15:22:50] • [IP: 95.40.34.***]

Ekologów na Marsa!

Oglądasz 1-6 z 6
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl
■ Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą przedłużone do 4 października ■ Zabierzmy dowód lub paszport. Od poniedziałku 7 lipca na granicy z Niemcami będą obowiązywały czasowe kontrole. W województwie zachodniopomorskim funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową będą prowadzić kontrole na 19 przejściach granicznych. Zmiany w zasadach ruchu granicznego przybliżyli podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Szczecinie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wraz z zastępcą komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej kmdr SG Wojciechem Heninborchem. - Kontrole będą miały charakter selektywny - funkcjonariusz Straży Granicznej zdecyduje jaki samochód, czy osobę należy poddać kontroli. Pamiętajmy, że celem jest niedopuszczenie do przypadków nielegalnego przekraczania naszej zachodniej granicy w stronę Polski. Dlatego kontrole mają być prowadzone tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na przekraczanie granicy przez naszych mieszkańców, z których wielu pracuje po stronie niemieckiej oraz turystów odwiedzających nasz region – mówi wojewoda Adam Rudawski ■