"Bardzo proszę o pomoc. Widziałam jak dzięki Państwa ogłoszeniu wiele psiaków znalazło dom. A więc tak jestem mieszkanką Międzywodzia, od wielu dni błąka się straszy piesek. Widać że albo komuś uciekł co jest niestety mało prawdopodobne, raczej jestem przekonana, że ktoś go wyrzucił. Piesek znalazł schronienie na tarasie domku kempingowego. Starszy psiak, bardzo przyjazny, nieagresywny, teraz samotny. `Jest dokarmiany przez dobrych ludzi. Jednak zimno oraz to, że pewnie zostanie wyrzucony z posesji nie daje mu bezpieczeństwa. Nie potrafimy zrozumieć jak można wyrzucić psa po tylu latach. Na pewno nie jest z Międzywodzia. Staramy się znaleźć mu dom, co niestety nie jest łatwe. Sama bym go przygarnęła, ale mam 4 psy i dwa koty. Może dzięki Państwa pomocy uda się znaleźć dom." - napisała mieszkanka Międzywodzia.
Psiak znalazł nowy dom:-) dziękujemy redakcji za zainteresowanie:-)
Witam Właśnie zajmuje się tym psem wraz z dobrymi ludźmi. Szukamy mu domu więc głupie komentarze proszę zostawić dla siebie. Dla ciebie może to zwykły kundel ale dla mnie jest to istota która potrzebuje pomocy. Ludzie są bez serca, na stare lata wyrzucić psa. Widzę że Pan należy to tej grupy która ma gdzieś to co czują zwierzęta. Niech Pan pamięta że karma wraca do człowieka. Może to właśnie Pan będzie potrzebował kiedyś pomocy a reszta powie to przecież zwykły człowiek jak każdy inny. Więc jeśli Pan nie ma zamiaru pomoc to Pana komentarze są zbędne i bez sensu!! Taki człowiek nigdy nie zrozumie ludzi którzy traktują zwierzęta jak członków rodziny.
Ludziska nie obchodzi was to nie komentujcie, nikt was nie zmusza do pomocy wiec po co te chore komentarze. Co sie dzieje na tym świecie, ze tyle ludzi bez serca. Musicie się wyżyć w necie. Brawo wy! Zajmicie sie czyms pożytecznym w życiu. Po tych negatywnych konentarzach nie dziwie się ze sa tacy ludzie by wyrzucić psa. Jesteście tacy sami. jak nikt was nie widzi to wielce dużo do powiedzenia macie. Karma wraca!
Przydał by mu się kop w doopę i do bakutilu... tam jest miejsce wrednych komentujących...
Nie pyskować mi tu, tylko pilnować kundli. Na spacerek tylko na smyczy. Jasne?
Gorszy jesteś od kundla. Obyś się zgubił i nigdy nie znalazł (62.69.251)
Ale jestes malym czlowieczkiem, zycze wiecej rozumu Panu z IP 62.69.251. z poprzedniego komentarza...
Jeżeli go wyrzucił cham, to na stos z nim. Mój piesek ma odpowiednią opiekę, także jest duży, śpi w swoim kojcu w naszej sypialni. Często przytulam jego tykające serduszko.
szkoda. że nie mozna odnaleźć właściciela i dac porzadną karę
Naprawdę sensacja stulecia. Każdego dnia po okolicznych wiochach wałesa się dziesiatki kundli, bo taka jest miejscowa mentalność. Kop w dupę i za płot - niech sie wybiega. Jak zgłodnieje to wróci. Zamiast lamentować wezwać hycla