ikamien.pl • Środa [06.12.2017, 12:44:13] • Kamień Pomorski
Starostwo Powiatowe w Kamieniu Pomorskim tłumaczy się z niefortunnej informacji na drzwiach

fot. Czytelnik
Informacja o zakazie wstępu do pokoju 31 A w Starostwie Powiatowym w Kamieniu Pomorskim zdziwiła wielu. Jedną z takich osób był nasz Czytelnik, który sprawą postanowił zainteresować media. Teraz z tego niefortunnego incydentu tłumaczy się Starosta Powiatowy, Józef Malec - W pokoju 3 1 A, na którego drzwiach powieszona została informacja o ograniczeniu wstępu, przetwarzane są dane osobowe właścicieli nieruchomości położonych na terenie powiatu kamieńskiego, które zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych podlegają ochronie. Intencją zamieszczonej informacji nie było wprowadzenie zakazu wstępu do ewidencji gruntów i budynków, a jedynie skierowanie petentów do pracowników odpowiedzialnych za obsługę interesantów.
W dalszej części odpowiedzi czytamy, że pracownicy w wyżej wymienionym pokoju załatwiają przede wszystkim sprawy związane z prowadzeniem ewidencji gruntów i budynków, natomiast obsługa wykonawców prac geodezyjnych odbywa się w pokoju 26A.
- Obsługa pozostałych interesantów w pokoju 29A. Pomieszczenia te są odpowiednio oznakowane. Ponadto informuję, że udostępnianie danych z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego odbywa się w pomieszczeniach wyznaczonych do obsługi interesantów, podlega opłacie i tam jest ona naliczana – wyjaśnia Starosta Powiatowy.
Przypomnijmy, tak sprawę opisywał nasz Czytelnik:
- ”Przechodząc korytarzem Wydziału Geodezji i Kartografii Starostwa Powiatowego w Kamieniu Pomorskim można spotkać na drzwiach (Ewidencja Gruntów i Budynków) napis jak na załączonym zdjęciu! W nieuzasadnionych przypadkach ZAKAZ WSTĘPU dla petenta. To jest Urząd Państwowy czy prywatny folwark, gdzie nie można wejść i zapytać co się dzieje w danej sprawie?”- napisał w email’u przesłanym do naszej redakcji.”
Zawsze znajdzie się coś na wytłumaczenie.
To trzeba było od razu napisać, w którym pokoju co się załatwia, a nie zakazywać komukolwiek wstępu, prawda? Szanujmy się wzajemnie.
A kto decyduje czy przypadek jest uzasadniony czy nie?
Oj jaki petent biedny i pokrzywdzony.
To tłumaczenie starosty jest tak bezsensowne, jak i ta informacja na drzwiach nr 31A. Czyli najkrócej rzecz biorąc: petent nie jest tu mile widziany. Ciekawe kto dla kogo jest - urząd dla obywatela - czy obywatel dla urzędu? Coś tu nie gra!! Wydaje się, że jest to zwykła urzędnicz puta!
ja tu widzę że jest coś innego napisane niż ten" czytelnik" opisał napis trzeba przeczytać ze zrozumieniem
To dopiero absurd