Do zdarzenia doszło w sobotę w godzinach popołudniowych w pociągu dalekobieżnym, jadącym ze Szczecina na południe kraju. W jednym z przedziałów znajdował się sierżant Marcin Bryl z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu, który właśnie udawał się na urlop. Wśród wielu osób podróżujących pociągiem funkcjonariusz rozpoznał mężczyznę ukrywającego się przed wymiarem sprawiedliwości i organami ścigania. 26-latek miał na swoim kradzieże i włamania, za co sądy wydały za nim listy gończe i nakazy zatrzymania - łącznie sześć podstaw prawnych.

Policjant bez wahania zatrzymał planującego opuścić pociąg na najbliższej stacji mężczyznę, po czym powiadomił dyżurnego Policji w Stargardzie. Kiedy pociąg zatrzymał się, funkcjonariusz przekazał zatrzymanego oczekującemu już na dworcu patrolowi.
Poszukiwany świnoujścianin trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi łącznie ponad 3 lata.

Swoją postawą sierżant Marcin Bryl udowodnił, że policjantem jest się przez całą dobę i również w czasie urlopu, poza służbą należy wypełniać do końca słowa roty ślubowania. Dzięki jego zaangażowaniu, 26-latek nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny.

asp. sztab. Beata Olszewska