Duży wpływ na taką sytuację było 500+. Teraz kiedy doszła możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę, problem się pogorszył. Już od lata firma rotacyjnie zatrudniała swoich pracowników z całego naszego regionu, ale ostatnio i tamte osoby odmówiły dojazdu do pracy w Międzyzdrojach. Jest wakat. Można spróbować dogadać się z firmą w Witkowie i być może zatrudnić się na lepszych warunkach.
Zapytajcie się właścicieli ile płacą pracownikowi i po problemie.
Tam będzie teraz motoryzacyjny sieciowy, taki eksperyment netto
Z agrofirmą witkowo ZAWSZE BYŁ JEST I BEDZIE PROBLEM DO ZWIERZĄT NIE MAJĄ SZACUNKU TO NIBY CZEMU MAJĄ MIEC DO LUDZI WOLINSKIE STOISKO ŻENADA MASAKRA POMYŁKA. ..
Moi mili klijeci agrofirmy radze sprawdzac paragony po tym jak sie zrobi zakupy bylam klijetka tego sklepu i wielokrotnie zdazalo mi sie ze zaplacilam wiecej niz powinnam panie ekspedietki wliczaly wieksze wagi na kase niz w zeczywistosci bylo to karygodne nie wspomne juz o tym ze czesto po jednym dniu od kupienia jakiegokolwiek miesa czy wedlin wszystko sie psulo. Bylo poprostu do wyzucenia. Czy tak ma zamiar funkcjonowac firma ?Robiac w ten sposob nigdy nie beda miec klijetow.
Moim zdaniem w wolinie dziewczyny sa nie mile widze. W ich miemaniu byle pracownice witkowa nie powinny robic zakupow u nich tylko na sali sprzedazy netto. Co to ma byc kara dla osob ktore sie pozwalnialy ? Kazdy czlowiek czy to byla czy obecna pracownica czu turysta ma prawo robic zakupy gdzie chce i nikt nie powinnien w to wnikac. A ekspedietka powinna byc mila dla kazdego nie tylko dla swoich stalych i wybranych i klijetow.bo skoro sie zatrudnila wiedziala jakie da standardy firmy i Zeby nie stracic klijeta powinno byc sie milym usmiechnietm a nawet jezeli klijet cos nie tak o niej powie to powinna zacisnac zeby i robic dalej swoje a nie jeszcze komentowac co sadzi o tym czy o tym to nie grzeczne i chamakie
W Wolinie w sklepie Witkowo powinni pozbyć się kierowniczki. Źle traktuje pracujące tam dziewczyny. A sama siedzi i nic nie robi. Nie zajmuje się praca tylko swoim wyglądem a wygląda jak wygląda wszyscy wiemy. Dziewczyny same dźwigają ciężkie skrzynki a ta tyłka nie ruszy. Bo jak to ona mówi, , MUSI WYGLADAC"
Tu nawet niechodzi o zarobki tylko o szacunek dla pracowników nie są przstrzegane żadne przepisy Kodeksu Pracy ani przepisy BHP w lecie nie ma mażliwości napicia się kropli wody bo albo klient albo komputer albo towar itp, towary się doklada po godzinach gdy stoisko jest zamkniete. sprzatania praca na komputerze, Do domu się wraca 24 godz, a rano trzeba wstać o 4 o 4.30 w pracy przyjac towar. przeważyć a w takim transporterze niejednokrotnie jest ponad 30 kg, Normalny obóz wyzyskowy a dziewczyna sama jedna do 7 rano musi się wyrobić takich transporterów jest okolo 60 dziennie, Zaraz telefony od firmy i je siledna osoba dostaje bzika bo niewie co ma robić czy zajac sie klientami czy telefonami tytko Gosia była bardzo cierpliwa ale tez niewytrzymala i odeszla, Tam trzeba mieć stalowe nerwy i konską siłe Wiem bo tam pracowałam, Traktują pracownika gorzej od zwierzęcia bo im chociaz wodę dają a pracownik ani kropelik nie ma kiedy się napić, JAK PRZYJEDZIE CZASEM KTOŚ NA AUDYT TO JAK EKONOM NA CHLOPA PAŃSZCZYZN,
Najlepiej płacić grosze i na Państwo zganiac.
Bardzo dziękuję za mile słowa pozdrawiam wszystkich serdecznie Małgosia
Farmer ma się całkiem dobrze. Nie bój żaby zniczy sprzedawać nie bedą.
[IP: 83.3.70.***] aleś ty mądry !! Kim jesteś, że tak mówisz o pracownikach? Pewnie jakimś pracodawcą co to najchętniej zatrudnia na umowę zlecenie, a pracownik ma robić u Ciebie po 16 h/ dobę za najniższą krajową !! Pełno takich cwaniaków co oszukują i skarbówkę i pracownika!! Panie z tego mięsnego pracowały na okrągło świątek, piątek i niedziela. Robiły po 10-14 godzin, a w tym czasie obsługiwały nie zawsze miłych klientów, dokładały towar, sprzątały, robiły zamówienia. Po twarzach widać było jak są zmęczone. Zresztą sprzedawca to też człowiek ma prawo odpocząć, usiąść z rodziną, zabawić się a nie stać z przyklejonym uśmiechem na twarzy i obsługiwać od świtu do nocy !! Pani Małgosiu pozdrawiam :)
villa bravo hotel ma ten sma problem. Tam też zaraz straci dobrą załogę jak pracodawca dba tak ma. :(
Bez przesady z tym 500 +, jak pracodawca płaciłby uczciwe pieniądze to nikt dla 500 złotych nie będzie rzucał pracy. Widocznie kiepskie warunki pracy plus pensja która była niewiele większa, skoro opłacało się rzucić pracę. Prawa rynku się nie zmieniły i nie zmienią, jak firma dziadowska to i rotacje pracowników duże i tego nie zmieni żaden program socjalny. Nie rozumiem jednego, jak państwo nie prowadziło polityki pomocy socjalnej to narzekaliśmy i wyjeżdżaliśmy za granicę bo tam się o obywatela dba. Jak program socjalny jest wdrożony to narzekamy że to zepsuło rynek. Ktoś to wytłumaczy ?
niech sobie samo obsługe wprowadzi wlaciciel jak zaluje na wyplaty to nikt nie bedzie robil i w sumie dobrze bo tu pracownik robi robote i a to trzeba placic godne wynagrodzenie dzis ten własciciel nie zarabia bo ma napchane kasy ale i mu sie skonczy i tez teraz on sam traci wkoncu moze zrozumiei inni prywaciarze tez ze bez pracownika nie bedzie interesu czasem lepiej mnie zarobic ale zawsze zarobic niz nic nie zarabiac bardzo dobra sytuacja ktora ma na celu nauke dla wlasciciela NIE BADZ PAZERNY CZŁOWIEKU
to dopiero początek, zaraz na stoiskach FARMERA będzie można kupić znicze...
Dziewczyny na stosiku były zawsze miłe i uśmiechnięte. Być może za dużo pracy. W sezonie wojna. Produkty w Witkowa bardzo smaczne. Ale firma także ma ograniczony budżet ponieważ pracuje na małych marżach. Strasznie skomplikowana sytuacja. Pozdrawiam, zawsze lubiłem tam chodzić. Karol
Brawo PIS, to wasza zasługa i patologii, którą stworzyliście.A robić to nie ma komu, tylko zasiłki i pomoc społeczna.
Od 5000 zl netto dopiero mozna zstanawiac sie czy warto pracowac w takiej pracy, takie sa teraz realia. A jak sie nie podoba to prywaciarzom niech sami sobie pracuja.
Był reportaż w telewizji jak firma traktuje zwierzęta od tego czasu tam nie kupuje i wielu ludzi też zrezygnowało z zakupów w Witkowie, łobuzy
niemają szacunku do pracowników a wszystko jak zmienił sie kierownik i kier rejonu za dobre złem odpłacają pracowałam tam prawie 4 lata ale chcieli lepiej to maja byłam kierownikiem, sprzedawcą nauczycielką informatykiem sprzątaczka i wszystkim innym w tym sklepie inic się nie podobało. tylko klienci dawali mi szacunek i kocham ich za to, pozdrawiam Małgosia
"za te dziadowskie pensje" - pretensję to raczej do rządu RP a nie witkowksich rząd ustanowił minimalną płacę w tym kraju na poziomie 2.000 zł, mniej dostać nie możesz, na rękę 1450, jeśli to dziadostwo to do rządu, jeśli dostajesz mniej to znaczy że frajer jesteś, prawo nie pozwala w tym kraju mniej zarabiać, jeśli pozwalasz sobie na mniej, bierzesz udział w przestępstwie wiec stulić buźki i do roboty nieroby
hmm najwięcej mają do powiedzenia pracownicy, pracodawca to samo zło, sam wyzysk, a prawda jest taka że nie ma dzisiaj za wielu uczciwych pracowników, mamy za to kombinatorów, krętaczy, obiboków, leni i złodziei... i ta nasza cecha narodowa, jak niemca nie postawisz do pilnowania to pracować sami nie będą. Tylko będą czekać kiedy pracodawca zniknie za rogiem i przerwa.
TERAZ PRACOWNIK BY CHCIAŁ MIEĆ 3 DNI W TYGODNIU WOLNE PRZYJŚĆ DO PRACY POSTAĆ, POSIEDZIEĆ KAWĘ WYPIĆ , POGADAĆ ZE ZNAJOMYMI I ZARABIAĆ MIN. 5000 I TEŻ NIE WIEM CZY BY BYŁ ZADOWOLONY
Produkty z Witkowa są bardzo drogie, Niczym nie różnią się od zwykłych sklepów. Dać godziwe zarobki i po problemie. W Wolinie w NETTO na stoisku Witkowo panie uwijają się jak mrówki. Są miłe i uprzejme.
Już nawet ukrainki nie chcą pracować za te dziadowskie pensje