iswinoujscie.pl • Piątek [20.10.2017, 11:18:10] • Lubin
Nowe znaki drogowe w Lubinie do poprawki. „Pasy, linie, zygzaczki” wzbudzają śmiech mieszkańców

fot. Andrzej Ryfczyński
Od kilku tygodni w Lubinie trwają prace polegającej na stawianiu znaków drogowych. Mieszkańcy i kierowcy twierdzą jednak, że na dzień dzisiejszy nie wszystko jest poprawne. Od dawna istnieje pętla autobusowa z przystankiem końcowym w Lubinie. Wymalowano tam pasy, które stały się powodem kpin, są przykładem grafomańskiej twórczości drogowej.
Pasy, linie ciągłe i zygzaczki wprawiały każdego w osłupienie. Kierowca autobusu powiedział, że staje tam gdzie jest przystanek, dodał, że sam nie może cofać autobusem, więc narusza przepisy drogowe. Spytany dlaczego to robi, odpowiedział, że musi dojechać do przystanku tak, jak to robił o dawna.

fot. Andrzej Ryfczyński
- A że teraz ktoś namalował takie bohomazy, to nic nie poradzę - podsumowuje kierowca.

fot. Andrzej Ryfczyński
Inną sprawą jest źle postawiony znak drogowy na ulicy Wodnej przy placu zabaw. Nie dosyć, że wprowadza w błąd, to jeszcze do tego został postawiony daleko za łukiem, a nie na początku ulicy.

fot. Andrzej Ryfczyński
Tego się nie robi. Oznakowanie powinno być w zależności od usytuowania drogi blisko i czytelnie.
Ponieważ ktoś wkopał go dalej jak inne znaki na podobnych ulicach, to kiedy inspektor podczas objazdu nie widział oznaczenia, kazał wyciąć drzewo, piękną słodką gruszę. Ta symboliczna grusza rosła na terenie działki sołeckiej i od lat była pod opieką mieszkańców. Miała służyć dla nich i być dawnym symbolem. Bez wiedzy mieszkańców i sołtysa wykonano wyrok ostateczny. Jednak problem pozostał. Źle postawiony znak nadal jest niewidoczny, ponieważ zasłania go żywopłot i jarzębiny na placu zabaw. Ten znak nikomu nie jest tu potrzebny, ale niech stoi i pokazuje głupotę. To taki pomnik słabości i braku wiedzy.
Andrzej Ryfczyński
Dokładnie, niech projektant się ujawni :-)
Ktod to projektował. Niech ten ktoś się wypowie i uzasadni swoje dzialania
A garby na zakrętach i co kawałek w Wicku mają się podobać mieszkańcom?, przejścia dla pieszych idące prosto w mur Pani Joli.
Prosimy o ustawienie tego niechcianego znaku przy wylocie ul. Dobrej, będzie informował, że ostatni odcinek ul. Głównej jest ulicą ślepą! Mieszkańcy końcowego odcinka ul Głównej. Pozdrawiamy drogowców!!
Wydano tysiące złotych, a mieli postawić dwa czy trzy znaki drogowe, o które na zebraniach wiejskich od lat proszono. Teraz jest las znaków, które wcale nie są konieczne i do tego nie wszystkie prawidłowo postawione. Każdy taki znak to wydatek od 500 do 1200 złotych. Przecież jest tyle innych potrzeb. Miejscowość wizualnie mocno zaniedbana, a tu funduje się las znaków drogowych. Jest to w pewnym stopniu marnotrawstwo.
tu nie chodzi o zygzak bo ten ma jeszcze sens w tym miejscu. tylko jak kierowca ma wyjechac/wjechac na przystanek nie przejezdzajac przez martwa strefe? sorki za brak polskich znakow, alt mi nie dziala
Mieszkańcy je doskonale rozumieją, ale nie rozumieją marnotrawienia pieniędzy i głupoty totalnej. To tak jakby zbudować autostradę a potem jeden pas odkreślić ciągła linia i zrobić ograniczenie do 50. Wszystko zgodnie z przepisami by chociaż było, bo tu nawet tego nie ma ;)
Gość IP{83.11.220.}- czy w Polsce mamy jeszcze analfabetów.
Widać ze mieszkańcy tej wsi nie rozumieją tych, , zygzaczków ? A przeciez cos oznaczają!!znaki drogowe sie kłaniają...
ROBIOM ŻLE NIEROBIOM NIC JESZCZE GORZEJ CO ZA NARUD
Co to za idiota? Prosze ale z imienia i nazwiska?
Ale kto to stawia i maluje?! Nic nie rozumiem z tego artykułu.
kiedy postawią hotel na bocznej?
CO BY NIE BYŁO ZROBIONE TO ZAWSZE SIE ZNAJDZIE SIE KTOS CO SIE KOMUS NIE PODOBA
Totalna bzdura i wyrzucone pieniadze.