- Apeluję, aby kampanię prowadzić w cywilizowany sposób – mówi Jacek Golusda, kandydat na burmistrza Kamienia Pomorskiego. Przesłał zdjęcie na którym widać pozrywane plakaty jego komitetu.
Podobne przypadki niszczenia materiałów komitetów wyborczych zdarzają się również w Wolinie.
- Pierwsza próba zniszczenia banera KWW Zgoda Buduje miała miejsce w zeszłym tygodniu w Recławiu – wtedy podjęto decyzję o „monitoringu” banerów w wybranych miejscach. Kolejna nieudana próba była w Wolinie. Wczorajsze dokonania ,świadczą o bezmyślności bądź celowym niszczeniu materiałów konkurencyjnych komitetów wyborczych – mówi Waldemar Dubrawski, kandydat na burmistrza Wolina.
Czy tak powinna wyglądać kampania?
Co tu mówić o cywilizowanym plakatowaniu, skoro niektórym brak minimum kultury osobistej, nie mówiąc o szacunku dla drugiej osoby.
czemu nieisc do kosciola?proponuje cala impreze wyborcza tam przeniesc poco placic za lokal i miejsca duzo wszyscy sie pomieszcza.kto jest za :) w kosciele ciagle polityka, jak wszedzie w radju telewizji nawet na papierze toaletowym
Masz racje, proboszcz powinien być bezstronny albo niech go biskup odwoła bo jego działanie do niczego dobrego nie prowadzi.Potem taki Karpiński vel Jędrzejewski traktują ludzi z buta no bo przecież ksiądz ich popiera.
Widziałem jak karpik po mszy nagabuje ludzi z kościoła na siebie. W niosek prosty żeby być bezstronnym w ta niedziele nie wolno iść do kościoła bo tam uprawia się politykę a nie wychwala Boga.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
2000 lat temu to Jezus by wziął kija i przegonił takiego Karpińskiego z kościoła
W ostatnich dniach przejechałem prawie pół Polski, ale z takim" bałaganem plakatowym" jaki jest w Kamieniu Pomorskim to nigdzie się nie spotkałem. Uważam, że powinniśmy wyznaczyć kilka miejsc, podzielić powierzchnię na Komitety Wyborcze i NIECH SIĘ TAM REKLAMUJĄ. Chętni zapoznania się z kandydatmi na radnych, burmistrzów podejdą i się z nimi zapoznają. Szkoda ponosić takie koszty za te plakaty, wizytówki itp. Mamy wybierać tych co ładnie wygladają, czy tych co chcą zrobić coś dla Nas dla Naszego miasta. pozdr
Kolejna odsłona kampanii - wzajemny czarny PR- to wyprorokowane czarne chmury?;) A dlaczego nikt nie chce się odnieść do mojego pomysłu, żeby sprawę plakatów ucywilizować? Przed nami jeszcze wiele wyborów, a szaleństwo narasta. Można ocalić las, zaoszczędzić trochę nerwów, lepiej się wyspać bez nocnych patroli i stróżowania;)
Kawa (stary) nie idzie z Platformy bo młody w PO wpadł w nałóg a stary jest spalony przez swoją współprace z WSI które to synalek chciał zatuszować.
CUD - masz racje na drugim planie Gościu IP 77.255.135.*** tylko ze KAWA idzie jak z plakatu czytamy w tych wyborach z PSL-u a nie z Platformy. No wlasnie - a dlaczego nie idzie z Platformy?
wszystko w swoim czasie...tablica nr2 jest cala bo duzo koloru niechce sie palic i komin zapycha.jutro zerwa bo znow trzeba bedzie czyms rozpalic
To mogli być Ci od Karpińskiego po wieczornej mszy zrobili swoje, a w ogóle to dlaczego Pan Karpiński wykorzystuje kościół do politycznej agitacji ?
Tablica na drugim planie bez uszczerbku! Jak to możliwe?
Ip 83.21.150 Podoba mi się twój komentarz;)
A kto to zrobił, otóż wczoraj około 21.00 byli tam panowie którzy wieszali podnośnikiem baner pana Kołoszuka. Zapytajcie ich
z moich obserwacji wynika, że przoduje w tym komitet wyborczy Platformy lub jego bojówki
dobrze ze takiej ladnej plyty osb nieukradli...chodliwy towar bo plakaty to napewno na rozpalke do pieca ktos zabral zima idzie. ps.ciekawe teraz zdzieraja a po wyborach niema chetnych do zrywania i sprzatania he
Jestem za kulturą wyborczą również podczas kampanii plakatowej. Nasuwa mi się jednak refleksja, że silnie podgrzane emocje kampanijne mogą oddziaływać szczególnie mocno na ludzi bardzo młodych, mało refleksyjnych, wpływowych. I one znajdują ujście w aktach wandalizmu. Może powinniśmy się zastanowić nad przygotowaniem ściśle określonej liczby miejsc przeznaczonych do eksponowania wizerunków i programów kandydatów, poza którymi toczyłoby się normalne życie? I jak dokładnie odmierzony czas dla każdego kandydata na antenie, tak miałby swój kawałek powierzchni do zagospodarowania. I nie byłoby zasady kto pierwszy ten lepszy, zaklejania nawzajem swoich wizerunków, a wreszcie ich niszczenia. Byłoby estetycznie, uczciwie i bez tych wszystkich niedobrych emocji. A zaoszczędzone pieniądze można byłoby przeznaczyć na coś pożytecznego;)
Co tu się dzieje ??
...wybory po polsku - niestety
Takie zdarzenia potwierdzają, że polityka to szambo i po trupach do celu...