- Na ziemi leżały przewody energetyczne, na prośbę strażaków technicy odłączyli zasilanie. Cała wieś była pozbawiona dopływu energii elektrycznej – mówi mł. bryg. Daniel Kowaliński ze Straży Pożarnej.
www.strazikamien.pl( fot. Straż Pożarna )
Około godziny 0:44 kierowca osobowego audi jadąc z wielką szybkością przez miejscowość ściął dwa słupy energetyczne oraz zniszczył płot. Wrak zatrzymał się dopiero po przejechaniu 200 metrów, roztrzaskując drewniany punkt handlowy.
- Na ziemi leżały przewody energetyczne, na prośbę strażaków technicy odłączyli zasilanie. Cała wieś była pozbawiona dopływu energii elektrycznej – mówi mł. bryg. Daniel Kowaliński ze Straży Pożarnej.
www.strazikamien.pl( fot. Straż Pożarna )
Samochód jest kompletnie zniszczony, jego szczątki były porozrzucane na drodze i chodniku. Pogotowie ratunkowe zabrało jednego nieprzytomnego poszkodowanego.
- Na miejscu wypadku pozostał jeden z pasażerów pojazdu 28-letni mieszkaniec powiatu polickiego, który z pękniętą czaszką, złamanymi żebrami, pękniętą miednicą i złamaną kością kończyny dolnej przewieziony został na oddział intensywnej opieki szpitala w Kamieniu Pomorskim – tłumaczy asp. sztab. Mirosław Bakowicz z kamieńskiej policji.
fot. Policja
Strażacy poszukiwali trzech innych poszkodowanych, prawdopodobnie uczestniczących w wypadku. Mężczyźni sami zgłosili się do szpitala.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwóch uczestników tego wypadku, w tym kierujący samochodem, uciekło z miejsca zdarzenia, którzy w godzinach rannych zatrzymani zostali w policyjnym areszcie KPP w Kamieniu Pomorskim. Jeden z nich Sebastian S. lat 25, obywatel Niemiec i Łukasz S. lat 22, mieszkaniec gminy Dziwnów – informuje asp. sztab. Mirosław Bakowicz.
W akcji uczestniczyły JRG Kamień Pomorski, OSP Jarszewo, policja oraz pogotowie ratunkowe. W chwili prowadzenia akcji ruch odbywał się wahadłowo.
Od zatrzymanych pobrano krew do badań na zawartość alkoholu. Zatrzymany obywatel Niemiec posiada czynny zakaz kierowania pojazdami na terytorium naszego kraju.
Za spowodowanie wypadku drogowego, ucieczkę z jego miejsca grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
kazdemu moze oponka nie przytrzymac... oby wszyscy wyszli z tego calo adrenalina uzaleznia...
widzę że ktoś ma kompleks niższości... albo komuś tu kiedyś nie wyszedł blond, albo ktoś bardzo by chciał żeby to jego nazwisko było tu wymienione...
Ale to nie malina kierowala.
przestańcie, już dość!!każde z nich przeżywa to co się stało, na swój sposób, ale przeżywa...prawda zawsze wyjdzie. ...wcześniej czy później...
Malina gratulacje bez mógu Kolor włosów w tym przypadku to nie przypadek!!
do obserwator...hmm sam wrocil z polamana miednica...hahahahahaah trafiles normalnie w 10-tke!! ciekawe kto ci nagadal takich glupot...
"monika: znam Sebastiana i Andrzrzeja od siedmiu lat, no a jak sie ma geny po Zbyszku to ja rozumiem jak adrenalina napedza..." Geny po Zbyszku? Chyba nie za bardzo, bo Sebastian mimo rajdowej rodziny w jeździe (rajdowej, torowej) jest (był) cieńki niestety.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Fakt, kierowca przecenil swoje umiejetnosci.Ale poniesie tego konsekwencje.
NIE ma znaczenia jaki był przebieg wypadku. Wszystkim, którzy bronią kierowcy życzę by na drodze kolejnego Pacana bez wyobraźni nie jechał samochód z ich żoną, dziećmi czy matką. Morderca od mordercy nie wiele się różni i nie ma znaczenia czy używa noża czy samochodu jadącego po drodze publicznej ponad 200 km/h.
Nie oceniam... ale też nie zazdroszczę, bo traumę na pewno będą mieli do końca życia. Przezyc przy takiej prędkości to chyba cud. Przejeżdżam tą drogą codziennie i widziałam miejsce zdarzenia rano, zaraz po wypadku- wyglądało to, jakby się tam tir przewrócił. Młodzi mają naukę na przyszłość i myślę, że przemyślą pewne sprawy i wyciągną wnioski. Szkoda mi ich tylko, bo przez młodzieńczą głupotę, muszą teraz żyć z takim bagażem złych doświadczeń. Jednego tylko nie rozumiem- jak można było zostawić człowieka potrzebującego pomocy?...
z tego co mi wiadomo to wszyscy zwiali z miejsca wypadku...tylko ze Andrzej jako jedyny wrocil...i co tu komentowac hmmm...?a no tak...rewelacja na cala wioske i okolice..heh
SLODKI PRZYSTANEK - Gary muw ałt Pozdro Endrju !!
Nie mogę dalej uwierzyć w to co zrobili koledze, nie spodziewałabym się nigdy tego po Malinie. Wyszło szydło z worka, ratowała tylko swoją dupe. Teraz bogaci rodzice zobaczą jakie są ich dzieci...
Pozdrowionka dla Andrzeja!Szybkiego powrotu do zdrowia!
PS.Monika. Jeśli chodzi obłędy to piszemy, , Wypowiedzieć" a nie wypowiedziedz wjęzuku POLSKIM:) pozdro
Monika !! a co to ma do rzeczy, że ma sie geny po Zbyszku? można mieć i po Adolfie (w tym wypadko tak może być, w końcu to farbowany NIMIEC:)
sto lat to za malo dwiescie by sie chcialo :P trzymaj sie endriju :)
sto lat endriu :))
No właśnie... Andrzejek ZDRÓWKA, ZDRÓWKA, ZDRÓWKA, bo to najważniejsze!!
Endrju wracaj do zdrowia!" Przyjaciół poznaje się w biedzie"!-niestety! Nie jestem w stanie zrozumieć co ta trójka miała w głowie by Cię zostawić, ale nie mi to osądzać! Pozdrawiam
Sebciu jestes cwwaniakiem i byłeś nie mów o Andrzeju że jest twoim przyjacielem bo pojdziesz siedzieć to pewne. Moższ mu podziękować że nie zeznał że byłeś po 500 gramach wódki reszta się zobaczy, aha i nie chodz do szpitala i nie nękaj go
tak panno lub pani wielka łodzianko, pan S. nie czuje chyba nic skoro się nie przyznał że prowadził i to na podwójnym gazie, taki to z niego twardziel i przyjaciel, tylko o swój tyłek się martwi i o nic i nikogo więcej
Co się stało, to się stało i nic tego nie zmieni. Fizyczne rany się zagoją, ale cała czwórka psychiczną traumę będzie miała do końca życia... Tak więc te rozkminiająco-moralizatorsko-potępiające komentarze są nic nie warte, bo każde z nich samo najlepiej wie co czuje...
testy na dragi powinni robic milicjanci to by zobaczyli ponad polowa nastukanych lata i fantazja ponosi i sa efekty...