- Po odholowaniu statku-hotelu Hansa, pojawiło się w tym miejscy kilku wędkarzy. Ryba idzie teraz na tarło i praktycznie wszystkie ryby mają ikrę. Od trzech dni zaczęli pojawiać się tam kłusownicy z siatkami i łowiący na tzw. szarpaka - informuje Czytelnik.
Na Wicku Małym obowiązuje całkowity zakaz połowów, niestety nikt tego nie kontroluje.
tak robią a póżniej chodzą i za 5 zeta sprzedają na winko
bo ludzie to stworzenia gorsze od zwierząt
wlasnie dlatego tam lapia bo nie ma wedkarzy a ile siat tam stoi przegiecie wpuscic spowrotem tam wedkarzy to bedzie mniej kusoli to oczywiste a co moze zrobic straz jak u nas to sie nazywa mala szkodliwosc i to nie sa pseudowedkarze tylko zwykli klusole i nie maja nic z wedkarzami wspolnego prosze pamietac o tym
Straż Graniczna niech się zajmie przemytnikami a nie wędkarzami od tego są kontrole odpowiednio przeszkolone a kłusownikami to policja niech się nimi zajmie
brakuje Straży Granicznej!!
Też mi sensacja. napiszcie o technologii połowu na prąd.
to nie tylko no jeziorze Wicko w Kamieniu co drugi tak łapie.
Jestem tak wzburzony, że spać nie mogłem po tym jak się dowiedziałem jakie metody stosują kłusownicy! To straszne! Jestem zdruzgotany psychicznie i nie wiem jak to przeżyję! Ja sie pytam gdzie są służby? Ja sie pytam?? No k...a gdzie?
Nie na szarpka tylko na szarpaka!! nie łowie a wiem!!
To zwyczajne świństwo!! tak łowić ryby.Co jutro taki pseudo wędkarz złapie? truchło?