Od piątku do niedzieli w całej Polsce trwają wzmożone ogólnopolskie działania „ Prędkość”. Celem ich jest nie tylko ujawnianie kierujących, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkości , ale przede wszystkim uświadamianie kierowcom jak niezwykle istotne jest , aby przestrzegać przepisów prawa o ruchu drogowym. Analizując rok 2016 można stwierdzić, że w ponad 300 zdarzeniach drogowych, jakie miały miejsce na terenie Szczecina, przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
Wielu kierowców lekceważy sobie ograniczenia prędkości, twierdząc, że te parę kilometrów więcej nic nie zmienia, a prawda jest zupełnie inna. Jadąc z przepisową prędkością 50 km/h , w ciągu 1 sekundy przejeżdżamy około 15 m. Zwiększając prędkość jazdy automatycznie wydłużamy drogę hamowania. Te kilka metrów, które może nam zabraknąć , aby uniknąć wypadku, jest bezcenne.
W okresie działań policjanci będą nie tylko stali na określonych posterunkach pomiaru prędkości, wytypowanych na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa w naszym mieście, ale również będzie można zauważyć ich przemieszczających się w oznakowanych i nieoznakowanych wideo rejestratorach.
Już w pierwszym dniu działań szczecińscy policjanci zatrzymali ponad 60 kierowców, którzy przekroczyli prędkość. Dodatkowo funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Szczecinie podczas kontroli przekazują zapachy samochodowe ze znakiem drogowym „ B-33” – ograniczenie prędkości do 50 km/h, chcąc przypomnieć jak ważne jest dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze.
st. asp. Kucharska Marta / IK
jak nikt na droge nie wchodzi bez pytania nie ma problemu, w prawo w lewo i dopiero na ulice, przydalyby sie rowniez bariery dzwiekochlonne naprzyklad przy dzialkach w mjach, auta sprawne do tego. moznaby drukowac ulice na estakadach nad miastami a miastami spacerowac, halasu nie ma gdy jest u gory lub poprzez skyway rozwiazywac problemy komunikacyjne swiata, kierowcy poprzez szkolenie na plytach poslizgowych otrzymuja swidomosc oraz spokoj wewnetrznych w podbramkwowych sytuacjach, posmiecmy srodki na takie rzeczy, mogloby panstwo sponsorowac zamiast dzieci sponsorowac ktore juz wszystko chyba maja ale nie wiem nie znam sytuacji, pozdrawiam