Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

I znowu żenada. Czy naprawdę myślicie, że 30 zł za odpis to cennik dla Kamienia Pom.? Pewnie pracownicy sądu tak sobie wymyślili... Ludzie - jest pewien poziom idiotyzmu, którego nie wolno przekroczyć a jak się go przekracza to nie wolno pisać na ikamień. PS. Opłatę za odpis wprowadził rozporządzeniem Minister Sprawiedliwości. Dla całego kraju. I tyle

powinno być nowe miejsce, nowi pracownicy, bo co niektórzy tam nie wiedzą kto jest dla kogo i za czyje pieniądze, zresztą nie małe, wyciąg jedna karteczka 30 złotych...

Urzędnicy są dla petentów a nie odwrotnie Urzędnicy maja załatwić tak sprawę petenta by była załatwiona. Płacimy im wszyscy z naszych podatków. Załatwianie spraw należy do ich obowiązków, że to jest nie łatwe trudno taka praca nikt nie obiecywał że będzie łatwo.

Faktycznie niezła metamorfoza i to z garaży. Gdybym nie wiedziała to w życiu bym nie zgadła. Wszystkim zainteresowanym polecam stronę Ministerstwa Sprawiedliwości dot. ksiąg wieczystych. bip.ms.gov.pl/pl/rejestry-i-ewidencje/nowa-ks
iega-wieczysta/

Do Środa [10.11.2010, 21:36] • [IP: 83.11.129.**] Nie masz zupełnie racji i nie masz pojęcia o pracy w urzędzie opłacanym z naszych podatków - naczelną zasadą jest to, że się pełni rolę służebną wobec petentów. A pomoc w załatwianiu spraw dla często" nawet dla mało gramotnych" jest powinnością codzienną. Jeżeli tego się nie rozumie to powinno się poszukać dla siebie innego zajęcia.

Ładna ta siedziba mam nadzieje, że tym ludziom dobrze będzie się tam pracować. 30 zł za odpis to nie dużo jak ktoś faktycznie potrzebuje. Chyba, że chce się nimi tapetować pokój to nie polecam. Moim zdaniem przez ludzi, którym trzeba dyktować wnioski czekamy na załatwienie spraw miesiącami, bo to przecież zabieranie czasu urzędnikom, którzy mogli by go poświęcić na faktyczne wykonywanie swoich obowiązków a nie robienie przysług petentom, bo podyktowanie wniosku to dobra wola a nie ich obowiązek. Od tego są np.: prawnicy. Jak Cię nie stać na prawnika, który napisze za Ciebie podanie to kup sobie jakiś poradnik.

święta racja przedmówców:) nie byłam nigdy w tym wydziale, ale pracuję w punkcie obsługi klienta i bardzo często zdarzają się sytuacje, w których ludzie oczekują, że pracownicy będą za nich wypełniac formularze, pisać wyjaśnienia czy reklamacje. Gdy mówię, że trzeba to zrobić samemu jest prawie że od razu foch i obraza majestatu:P Ludzie nie rozumieją, że pracownik nie może napisać np. pisma reklamacyjnego i później samemu go rozpatrywać. Bardzo często zdarzają się równiez sytuacje, że ludzie nie noszą okularów i podpisuja w ciemno dokumenty, albo w ogóle ich nie czytąją, a potem też mają pretensje do pracownikow, tak jakby to była ich wina.

Obsługa w Wydziale Ksiąg Wieczystych jest akurat bardzo miła, pomocna, a podanie wręcz dyktuje:) Mam wrażenie ze Ci ludzie są tam rzeczywiście dla petenta, a nie odwrotnie. I piszę to jako osoba która kilka razy w życiu cokolwiek tam załatwiała, może i wiedziała po co mniej więcej przyszła, ale nie bardzo jak się za to zabrać:)

"Gość • Środa [10.11.2010, 19:48] • [IP: 83.23.103.***] może w nowym budynku będzie milsza obsługa." Ta osoba to pewnie do Sądu trafiła przez pomyłkę. Wcale się nie zdziwię jak się okaże, że nie znała numeru księgi, nie wiedziała po co przyszła albo nawet próbowała złożyć wniosek i podpisać się za kogoś, bo takie osoby to nie mają tupetu przyznać się do niewiedzy i dla odwrócenia uwagi zwalają winę za własne niepowodzenia na innych. Sam kiedyś jako petent zwracałem uwagę innemu petentowi gdy niemalże zwyzywał urzędnika żeby odwrócić uwagą od własnej niewiedzy. Sąd nie jest wróżką. Pozdrawiam wszystkich normalnych ludzi.

Zgadzam się z wypowiedzią przedmówcy. Faktycznie pracownicy tut. Wydziału Ksiąg Wieczystych to nie tylko miłe osoby ale też niesamowicie cierpliwe. Często załatwiam sprawy wieczystoksięgowe i zauważyłam, że niektórzy petenci nie wiedza nawet jak się nazywają a co dopiero po co przyszli. Ja bym od razu odesłała do domu. Podstawą jest znać numer swojej księgi wieczystej. To 100% sukcesu. Urzędnicy nie są po to aby za nas myśleć a już na pewno nie są jasnowidzami i oczywiście Sąd to nie biuro pisania podań jak się większości wydaje. Bo to dosłownie tak jakby Sędzia napisał pozew w sprawie, w której ma orzekać. Jeżeli idziesz do urzędu załatwić jakąś sprawę pod drodze, przy okazji a więc nieprzygotowany to lepiej w ogóle nie wychodź z domu. Tam pracują normalni ludzie a nie cudotwórcy. Mi nigdy nie zdarzyło się w załatwiać w wydziale sprawę dłużej niż 10 minut. Wiem po co przychodzę i jestem zawsze szybko i sprawnie załatwiona. Pozdrawiam niesamowitą obsługę.

Jakos nikt nie pisze że budynek na wydzial ksiąg wieczystych został przekazanysądowi przez starostwo powiatowe. Jakoś to wszystko dzieje sie samo, tak w cieniu. Ktoś wczesniej podjął własciwą decyzję

Tak bedzie nowe przedszkole na ulicy orzeszkowej. Super bo w Kamieniu brakuje miejsc.

obsługa jest miła pod warunkiem że interesant jest miły a nie myśli że jest nie wiadomo kim tam pracują zwykli ludzie których wasza nie wiedza, niezdecydowanie oraz brak celu w jakim się przyszło wyprowadza z równowagi i delikatnie zwracają uwagę po co oni tam są wybaczcie ale ci państwo nie będą czytać wam z oczu co chcecie i wypełniać za was wnioski sorry ale byłam świadkiem takiej sytuacji święty by się wku...

może w nowym budynku będzie milsza obsługa

wszystkie księgi wieczyste będą szły do tej betoniarki

nowa siedziba sądu jest w starych garażach straży pożarnej i jednostki ratowniczo-gaśniczej, od strony byłego kina, drogą w stronę szkoły podstawowej nr 1, zdjęcie przedstawia już budynek po remoncie stąd jest mało rozpoznawalne

mieszkam w Kamieniu 50 lat ale nie wiem gdzie ten sad jest!!

Miejsc będzie znacznie więcej, to nie tylko nowy budynek. Powinno wystarczyć dla wszystkich chętnych.

ma byc tylko nowy budynek przedszkola a nie kolejne przedszkole gdyz przedszkole z ulicy wolinskiej ma sie tam znajdowac wiec nie bedzie wiecej miejsc a nowa lokalizacja

Mało tego że trzeba nadal wnioski składać...kiedyś za taki wniosek za wypis z księgi wieczystej płaciliśmy 6 zł.a teraz 30 zł.Tak nam ulepszyli-hehe

Dobrze, że powstał Wydział Ksiąg Wieczystych, miejsce jest OK! A przedszkole jesli ma powstać na Orzeszkowej to byłoby świetnie, jest taka potrzeba w mieście, mam nadzieję, ze to nie jest tylko chwyt wyborczy!

Będzie budowane nowe przedszkole dla 150 dzieci, podobno w okolicach ul. Orzeszkowej - już jest wykonawca. Fajnie rzeczywiście jest taka potrzeba;)

Papiery są najważniejsze. Schowam akt notarialny do butelki po szampanie i zakopie w tajnym miejscu.100 % pewności, że nie ulegnie zniszczeniu lub wykradzeniu przez hakera.

A gdzie to jest, to nowe miejsce bo straż miała garaże w dwóch odrębnych budynkach na terenie nieruchomości od strony ul. Kościuszki i od placu wolności. Przechodząc tam ostatnio kilka razy nie widziałem tablicy informacyjnej przebudowy garaży na wydział ksiąg wieczystych.