Na nasze pytanie w tej sprawie odpowiedział p.o dyrektor ZGKiM w Wolinie, Bogdan Wilkowski.
- Informuję, że na zlecenie Gminy Wolin pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w dniu 27 czerwca br. dokonali przeglądu sprawności wszystkich wpustów ściekowych odbierających wody powierzchniowe z ul. Kościelnej i parkingu przy niej. Wszystkie wpusty (trzynaście) były sprawne, jedynie w jednym wybrano piasek na głębokości ok. 30 cm (widoczne na zdjęciu) - wyjaśnia nam dyrektor.
W odpowiedzi czytamy też, że pięć kratek ściekowych zlokalizowanych na parkingu nie jest podłączonych do systemu kanalizacji deszczowej, gdyż ul. Kościelna jej nie ma.
- Trzy wpusty ściekowe na wjeździe od ul. Wojska Polskiego są włączone do systemu kanalizacji deszczowej lat 50-tych i dalej biegnące przez teren Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych do cieśniny Dziwnej. Dwie pierwsze kratki ściekowe od ul. Słowiańskiej są włączone do systemu kanalizacji deszczowej przebiegającej przez teren SM Słowianin i dalej j.w. Pozostałe są odprowadzane do tzw. studzienek chłonnych. Odbiór wód powierzchniowych z odwodniania parkingu jest bardzo ograniczony i przy dużych opadach nie są w stanie na bieżąco ich odebrać, stąd faktyczne zastoiny- tłumaczy dyrektor ZGKiM.
Zostaliśmy także poinformowani, że na dzień dzisiejszy systemem kanalizacji deszczowej zajmuje się Referat Gospodarczy przy Urzędzie Miejskim w Wolinie.
- Prowadzone są obecnie przez Gminę Wolin prace zmierzające do pełnej jej inwentaryzacji celem przekazania do eksploatacji dla Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Wolinie. Gmina kończąc obecnie praktyczne rozwiązania dla zabudowanej części m. Wolina w zakresie gospodarki ściekowej stoi przed rozwiązaniem systemowym kanalizacji deszczowej m. Wolina- dodaje Bogdan Wilkowski.
ZGKiM chce także podziękować mieszkańcowi Wolina, za zainteresowanie tą sprawą.
Ciekawe czy Ty byś drogi czytelniku chciał żyć w takich warunkach...nie no najlepiej niech nie robią nic, studzienki same się zakryja.Sorry ja to muszę zrobić jak zwykle.Tak samo jak drzwi wejsciowe stały 3 tyg wyrwane przez wiatr, bo nie ma spowalniacza to sam musiałem je prowizorycznie naprawić i wstawić, bo zarobieni pracownicy tylko przechodzili obok.Może mam ich jeszcze prosić by po wypompowaniu szamba baran jeden z drugim zamknął tą studzienke, to przecież ich obowiązek!
Przecież pracowników biurowych jest więcej niż tych którzy pracują fizycznie. Oni są od wszystkiego. Kopią groby, sprzątają cmentarze, kontrolują i naprawiają hydrofornie, wymieniają rury, wodomierze. Spisują liczniki wodomierzowe długo by wymieniać. Może mają jeszcze wam koty z drzew ściągać. Sami śmiecicie, wrzucacie wszystko do studzienek to nie miejcie pretensji.
Taa...a później zdziwienie, że tragedia się stała.Już zapomnieli jak budynek socjalny się palił w kamienu.Tu w wolinie instalacja elektryczna też iskrzy i światło mruga.Podłoga na korytarzu wielkie pole minowe, otwarte studzienki a płacić 600zl samego czynszu trzeba nie wiadomo za co.
Jak widać to gieniA studzienki nie interesują , gieniU inwentaryzuje gdzie się zaczepić na czyjąś jakąś osiemdziesiątą, dziewięćdziesiątą rocznicę urodzin. To jego cel, gieniU tak trzymaj.
Droga Pani rozmówczyni, damy radę, wspólnie. jestem jedynie gościem. Mierzi mnie temat który zapoczątkował Pani. W chwili który będę posiadał zajmę się osobiście. Na dzisiejszy czas przepraszam lecz, proszę wybaczyć.. Bardzo proszę o kontakt pod moim adresem e mail. piotr.medrek@op.pl. Pozdrawiam, Piotr.
Droga Pani z zapytaniem z dnia dzisiejszego 13.09. Walcz o swoje. Płacisz podatki, rezolutna jesteś. Skoro istniejesz to bądź. Nie raz mnie krew zalewa patrząc na niemoc czy inne olewanie. Miejmy świadomość istnienia.
A te polotwarte studzienki kanalizacyjne przy baraku na mickiewicza, gdzie dziecko może wpaść to już chyba lenistwo i niechlujstwo pracowników?
Dziękuję Pani czytelniczce i państwu. Jak nie hukniesz pięścią w stół to będzie cisza. Gonić darmozjadów do roboty :-)
może też by się wzięli za zaniedbany cmentarz tak obrzydliwie zaniedbanego cmentarza nie widziałem w dzisiejszych czasach nigdzie - brak alejek, chaszcze, moim zdaniem to jest skandal