Na tę chwilę sytuacja jest naprawdę nieciekawa. Już za moment może być jeszcze gorzej bo nad nasz region nadciągają kolejne ulewy.
fot. Czytelnik
- Dlaczego nikt nie interesuje się zaniedbanymi studzienkami w Wolinie- pyta nas jedna z mieszkanek. Czytelniczka na takie właśnie studzienki natknęła się na ulicy Kościelnej. - Kto w ogóle za nie odpowiada? Nikt się nimi nie interesuje- uważa kobieta.
Na tę chwilę sytuacja jest naprawdę nieciekawa. Już za moment może być jeszcze gorzej bo nad nasz region nadciągają kolejne ulewy.
fot. Czytelnik
- Nikt tym stanem studzienek nie interesuje. Gdy pada deszcz studzienki są pełne i wylewa się na ulicę. Nikt tych studzienek w ogóle nie kontroluje ani nawet nie są wybierane z nich ścieki – dodaje mieszkanka.
Mieszkanka prosi o wyjaśnienie sprawy, tak aby studzienki były pod czyjąś kontrolą.
- Przy okazji każdego większego deszczu strasznie z nich wybija- dodaje Czytelniczka.
źródło: www.ikamien.pl
Chyba ZGKIM
MPGK zagonić do roboty.Im się wydaje, że dalej trwa PRL.
Róg Jaracza a Wojska Polskiego tam to po małym deszczu przejść nie idzie bo ulicaulica zalana. Ciekawe jak Pan radny na działkę przechodzi gdy pasy zalane?
A odpowiednia ekipa w Urzędzie jest. O pracownikach wod.-kan. w MPGK nie wspomnę.
i nie tylko studzienki...Wolin mógłby być pięknym miasteczkiem ale teraz niestety jest zaniedbany
Nikt nie interesuje sie studzienkami bo maja zbyt wysoko uniesione głowy. Nikt nie podniesie papierka na ulicy no chyba że jest gustownie zadrukowaną kartką o odpowiednim nominale. Tylko Pana Wajdę był stać na sięgnięcie tego tematu, ale On ma twarz. Reszta rajców i ich popleczników ma tylko uszy i coś pomiędzy nimi.