Podczas telekonferencji na antenie radiowej można było kilkakrotnie usłyszeć zapewnienie pana Żurka, że firma Joni Mink Van Ansem Sp. J. zrezygnowała z umiejscowienia swojej kontrowersyjnej inwestycji na terenie Gminy Golczewo. „ To proszę traktować jako pewnik”- zapewniał pan Żurek. Przedstawiciel inwestora jednocześnie nie zrezygnował z dalszego skarżenia uchwał golczewskiej Rady Miejskiej z czerwca i września 2016 r. w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Jak twierdzi skargi zostały złożone by „przywrócić praworządność” na terenie Gminy Golczewo. Będziemy niezwłocznie informować o decyzji NSA w sprawie skargi na uchwały Rady Miejskiej Golczewa.
źródło: www.golczewo.pl
witam gmina nierobów i 500 była by praca a wielcy ekolodzy Szaba w gminie w podwórkach iko jest gazu niema palom śmieciami żałosne radni z.klik rodzinych
gość 31.1.215 - sam jedź pastylki a pieskom kup wołowinkę.
No i gitara
wygrały firmy utylizacyjne bo robią karme dla psów a tak to odpadki z kurczarni przegrały z fermą milsze futerko z norki jak śmierdzące pastylki dla piesków
byleby te klatki nie byly za male a najlepiej bez klatek
Żeby zjeść jajecznicę czy omleta to trzeba gdzieś hodowaćte kury. Bez niej jajka nie będzie.
Norek nie będzie bo będzie kurnik. Jajka będą po 30 groszy i będą schodzić paletami. Niedzielne śniadanie w postaci jajecznicy i omletów zatka usta i Wszyscy będą szczęśliwi. Swoją drogą, kogo tam stać na futro z norek.