Włodarze kurortu nie mają wątpliwości, że brak rozstrzygnięcia pierwszego przetargu na wielomilionową sprzedaż gminnego terenu zwanego Kawczą Górą ma związek z sytuacją gospodarczą w kraju i na świecie – pisze dzisiejszy Kurier Szczeciński.
- Jeszcze rok temu, gdybyśmy mieli tę nieruchomość przygotowaną do zbycia, sprzedalibyśmy ją na pniu - twierdzi burmistrz Międzyzdrojów Leszek Dorosz.
Chętnych na Kawczą Górę było wielu. Dziś zainteresowani wyraźnie wolą poczekać na lepszą koniunkturę – informuje Kurier Szczeciński.
- Nawet bogate przedsiębiorstwo naftowe Statoil z amerykańsko-norweskim kapitałem przesunęło w czasie realizację nowej stacji – informuje dzisiejszy Kurier Szczeciński.
Więcej przeczytasz w Kurierze Szczecińskim
A tak na Pana Panie Dorosz liczyliśmy :(
Powodem rezygnacji realizowania inwestycji w Miedzyzdrojach jest rezygnacja z tarczy w Polsce.Po stworzeniu lepszego systemu antyrakietowego przez USA, Kawcza Góra zostanie sprzedana!!MON
Dziś pewnie też jest chętny, tylko czeka, aż cena odpowiednie spadnie
skandal jak kawcza gora sprzedac chca to juz w ogole miejska dzungla sie z m-jow zrobi wstyd wladze wstyd co raz mniej turystow bedzi ebo nie kazdy lubi taki slams jak panuje tam w sezonie chociaz do lasu mogli uciec a teraz ?? Zubry wypchajcie i postawcie kolo pomnika zolnierza, turkusowe zasypcie bo moze parking mozna tam zrobic !! Ludzie kochani
Ha!Ha!Ha!Ciekawe-swój nie ma kasy??
Tak jest wszędzie. Upadają stocznie i inne wielkie firmy. Inwestorzy czekają na lepsze czasy. Kiedyś i kryzys szlag trafi.
Też bym kupił, tylko trochę dużo chcą. Póki co odłożone 300 złotych na nowe buty.