To bezprawne działania - mówił dziś w magazynie "Czas reakcji" przedstawiciel inwestora Daniel Żurek.
- Plan jest prosty, czyli taki, by przywrócić praworządność. Jeżeli gmina podejmuje uchwały, które są niezgodne z prawem, to trzeba je oprotestować. Natomiast fakt jest taki, że nawet jeśli byśmy wygrali w NSA, to inwestor nie będzie przeprowadzał inwestycji - podkreślał Daniel Żurek.
- Te uchwały są prawidłowe ponieważ Wojewódzki Sąd Administracyjny tak orzekł - zapewniał zastępca burmistrza Lech Ferdynus.
W Samlinie, około 3 km od Golczewa, na ponad 20 hektarach miała powstać ferma dla ponad 300 tys. norek. Część mieszkańców zaprotestowała, obawiając się m.in. tego, że zakład zanieczyści powietrze i wody gruntowe.
2017-06-12, 16:11
Sławomir Orlik
Ja składam wniosek o fermę kur niosek na 20 hektarach ściólkowego wybiegu i widowiskową plantację gazeli na pozostałych terenach. A Wy, zazdrośćcie. Niech Was krew zalewa jak dam Proboszczowi na poświęcenie całego regimentu na walkę z nieudacznikami życiowymi.
Slusznie. Pogonili go nawet jego rodacy w Holandii / jest na czarnej liscie organizacji prozwierzecych/. Niestety w kilku miejscach w naszym kraju kreci swój norkowy biznes.
Gmina by zarobiła dużo bo to jest chojna firma. Pod Goleniowej mają zakład super czysty. Żadnego smrodu nie ma uciążliwego, a dokładają się do różnego rodzaju przedsięwzięć.
Polacy bronmy się od smrodu leżących zdechlych norek po krzakach dziwny widok biegajace norki po mieście które uciekły z zakładu Golczewo czyste zadbane miasto zeszło by na norki
IP 91.226.7 - to nie jest sprawa cywilna o odszkodowanie tylko przed sądem administracyjnym, o zgodność z prawem uchwały rady gminy. W dodatku z artykułu wynika, że już na etapie skargi kasacyjnej przed NSA. Dlatego żadnego odszkodowania nie będzie.
niech kopia zcash czy eth bo putin wprowadza to juz jako walute narodowa, allegro pelne koparek
Wy...aj, , holenderski, , hamie!!
NIECH PAN INWESTOR USZCZESLIWIA INNYCH -JEGO WYSTAPIENIE W AUDYCJI - ZENADA
Tak podał gminę do sadu, zapewne wygra te sprawę a nasza gmina zapłaci mu kolosalne odszkodowanie. I tak wyjdzie na swoje.
I bardzo dobrze. Niech sobie zakłada tę fermę u siebie w Holandii. Pewnie mu się zdawało, że może traktować Polskę jako kraj kolonialny i urządzać tu hodowle, których na Zachodzie nikt już nie chce.