- Zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc w postaci podjęcia akcji edukacyjnej mieszkańców powiatu kamieńskiego przy wykorzystaniu portalu internetowego.Od kliku miesięcy sprawuję funkcję Powiatowego Lekarza Weterynarii w Kamieniu Pomorskim i z obserwacji poczynionych na przestrzeni tego okresu zrodziły się moje realne obawy o bezpieczeństwo mieszkańców w zakresie wścieklizny zwierząt- choroby. która dla człowieka jest śmiertelna i nieuleczalna. Ilość stwierdzonych przypadków niezaszczepionych psów jest zatrważająca.Część niestety ujawniona zostaje dopiero po pokąsaniu ludzi. Odnoszę wrażenie, iż właściciele czworonogów nie zdają sobie sprawy jakie zagrożenie stanowi zwierzę nie zaszczepione w chwili kontaktu z wirusem. Mając na uwadze specyfikę terenu – znaczne zalesienie, co przekłada się na ilość dzikiej zwierzyny, która jest rezerwuarem wirusa wścieklizny oraz kolejny ważny aspekt- charakter turystyczny miejscowości, czyli tygiel z ludźmi wraz z ich pupilami z różnych rejonów kraju i nie tylko.
Innym bardzo smutnym moim spostrzeżeniem pozostaje brak świadomości o potrzebach zwierząt towarzyszących, a co za tym idzie nienależytym traktowaniu „braci mniejszych”. W licznych przypadkach skarg otrzymywanych od odwiedzających nadmorski kurort wykazywane są złe warunki utrzymywania psów lub kotów. Po podjęciu interwencji nasz zespół spotyka się ze zdziwieniem. W opinii wielu fakt, że karmi zwierzęta 2 x dziennie już dowodzi, że o nie dba. Pozostałe wymogi w zakresie dobrostanu i zapewnienia zwierzęciu minimalnych warunków bytowania są tym ludziom nieznane.
Ceny szczepionek u weterynarzy za wysokie. Są na pewno tańsze, ale wtedy weterynarz nie jest zainteresowany. Pani doktor, może potrafi pani coś zrobić w tej sprawie. Dojazd do lecznicy p. Florkowskiego i jego wspólnika to lepiej nie mówić. Stan placu przed lecznicą jak po wybuchu jakiegoś pocisku. A poza tym trochę się pośmiałem. Kamień kurortem nadmorskim? Jakiś żart. nie znam bardziej zaniedbanego miasta, a trochę podróżuję po Polsce.
Brawo Pani Doktor, wreszcie odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu!Życzę powodzenia i wytrwałości w działaniu, bo Kamień Pomorski to niestety nie jest łatwym powiatem.
Wszędzie na wsiach rozwieszane są afisze z datą i godziną szczepień. Weterynarz przyjeżdza i jeszcze wam źle. Może ma chodzić po domach jak ksiądz po kolędzie. Wstyd. A gdyby nie jeździł po wsiach to gdzie byście szczepili. Taki pies jak ten na zdjęciu nieszczepiony powinien ugryść właściciela w dupę to się opamięta.
Ludzie szczepienie na wscieklizne kosztuje 30zl. To naprawde jest nieduzo. Jak sie decyduje wziac psa to takie podstawowe wydatki tez trzeba wziac pod uwage. 30zl raz na rok. To sa dwie paczki fajek. A na to wiekszosci tych co nie szczepia nie brakuje. Poza tym do pani ktora ma przejsc 3 km w jedna strone... pani sie ruszy bo jak kogos pogryza to sie pani dopiero nabiega. A 6 km spacer nalezy sie psom czesciej niz raz do rok.
Ludzie mają kasę na inne zachcianki a kasy brak na szczepionkę raz w roku dla swego pupila - żenada. Karać takich ludzi, są bardzo nieodpowiedzialni, masz psa, kota to odpowiadasz za całokształt i nie ma tłumaczenia. Powinien być zakaz dokarmiani dzikich zwierząt, psów, kotów. Ściągamy sami na siebie i swoje rodziny niebezpieczeństwo.
Może w końcu w Kamieniu jest prawdziwy lekarz powiatowy i zobaczy jak powiat jest zaniedbany, a jest. Psy, koty i zwierzęta gospodarskie przebywają w uwłaczających warunkach. Pani poprzednicy nic nie robili a inkasowali wypłatę i tyle. Proszę pojeździć po wsiach, Domysłów, Unin - łańcuchy krótsze od psa...W Międzyzdrojach nikt nie zajmuje się kotami a schronisko daaaleko, jedynie psy trafiają do pseudo przeczekalni w zosiu w kojcach tuz obok zagraconego terenu!
"Inteligenci" w warszawie przegłosowali zakaz trzymania psów na uwięzi więc się wałęsają i atakują ludzi. Przyczyna i skutek. Proste jak budowa cepa
Umarłam ze śmiechu... pani nie dojdzie 3km z dwoma psami na szczepienie... droga pani, ja rekreacyjnie w ramach spaceru codziennie robie nawet 10-15km z dwoma psami i żyję, proszę spróbować, da pani radę :D :D :D żenada
Posiadanie tabliczki na furtce informujacej o posiadaniu psow i kotow nie zawsze jest gwarancja 'dobrej opieki'nad zwierzetami nalezacymi do wlasciciela
Nic dziwnego, ludzie przestali szczepić dzieci to co dopiero psy ??!!
Moim zdaniem to nieodpowiednia pora 8.30 szczepienie ludzie pracuja po godzinis 17 kiedy wiekszosc w domu ok druga sprawa to szczepienie powinno kosztowac symbolicznie a nie tyle jak ktos ma wiecej pupilkow to koszt duzy a nie ma znizek wiec nic dziwnego ze z roku na rok mniej szczdpien
Brawo, wreszcie ktos w tym wypadku fachowiec mowi publicznie o zlym traktowaniu psow i kotow. Nie szczepione, cale dnie spedzaja na ulicy albo w podworku nic dziwnego, ze szczekaja dzien i noc , w ciagu 3 lat znalazlam albo bardziej przyblakaly sie do mnie 2 psy i 2 koty. . To ze pies potrzebuje nie tylko jedzenia ale i czlowieka -przyjaciela nie dla wielu osob jest to oczywiste.Pies jest tylko dla nich szczekajacym, , straszakiem...
Tak jest ze u nas też nie byl żeby szczepić psy a na wsi jest sporo i nie każdy ma samochód bo 3 km żeby dojechać to dla niego droga nie pasuje to co my teraz mamy 17km z tymi psami pieszo do kamienia isc
Do Gość • Czwartek [08.06.2017, 19:08:45] • [IP: 77.115.154.***] Przepraszam bardzo to weterynarz ma robic laske ze moze psy zaszczepic i specjalnie do wioski dojezdzac? To jest w interesie wlasicicieli zeby zaszczepic wlasnego psa! 3 km faktycznie bardzo daleko.
Dobrze, że pojawił się temat psów, szczególnie tych właśnie, których właściciele ignorują obowiązek szczepienia tych zwierząt przeciwko tej bardzo groźnej chorobie. Zapewne nie mają świadomości, że w przypadku kontaktu z chorym psem, kotem itd, to sami zostają zakażeni tą bardzo groźną chorobą. A oprócz tego należy zwrócić uwagę na fakt, że w wielu miejscowościach psy - również te nie zaszczepione -wałęsają się po drogach, od posesji do posesji, atakują rowerzystów, przechodniów. Te psy nie mają żadnej opieki swych właścicieli. Uważam, że ten problem powinien podlegać kontroli przez np. służby weterynaryjne lub policję w zakresie m.in. szczepień, odpowiednich warunków - typu dobra buda, kojec, dobra kondycja zdrowotna zwierzęcia. Posiadacz psa -ów, musi być odpowiedzialny za swojego pupila, a jeżeli są poważne uchybienia, to powinien podlegać karze!!
Wszystko przez weterynarzy bo juz nie wiedza ile maja kasowac za szczepienie dla nich to biznes, szczepienie powino kosztowac symbolicznie
Jak było szczepienie w Kłębach na wiosce i proszony był pan weterynarz czy może przyjechać na kol.Kłęby bo nie będę szła trzy km z dwoma psami, to obiecał że przyjedzie i do dziś go nie widać jak chce się zaszczepić psy to robią wielką łaskę.