Do wypadku doszło we wtorek około godziny 21. Samochód marki Rover zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. 31-letni kierowca poniósł śmierć na miejscu.
- Za pomocą sprzętu hydraulicznego strażacy odcięli dach oraz drzwi pojazdu. W ewakuacji poszkodowanego uczestniczyli ratownicy zespołu medycznego pogotowia ratunkowego - mówi mł. bryg. Daniel Kowaliński ze straży pożarnej.
Po próbie reanimacji lekarz stwierdził zgon. Ratownicy medyczni zajęli się poszkodowaną pasażerką. Kobieta nie miała widocznych, zewnętrznych obrażeń, jednak była pod wpływem silnego szoku. Po zaopatrzeniu przewieziona została do szpitala z podejrzeniem urazu głowy.
[*] [*] [*]
Kurde dlaczego to spotyka takie miłe, wspaniałe osoby!! Jeden z milszych policjantów z Kamienia!! Młody fajny, kurde nie wierzę !! Kondolencje dla rodziny i narzeczonej [*]
To nie błoto tylko brawura i pewność siebie...
Zamknąłeś oczy, spoczęły ręce, przestało bić Twoje ukochane serce. Zegnaj kolego.
www.strazikamien.pl/ SZOK, Wyrazy współczucia dla rodzin.
jestem w szoku !powiedzcie że to nie prawda...
Może wkońcu właściciel ciągników, które wyjeżdżają z pola i niosą błoto na droge, coś z tym zrobi. Przez to zginął wspaniały człowiek. Czas zrobić porządek Panie M.!!
Szkoda Domela. To był w porzo koleś. Kondolencje dla rodziny
Jeszcze wczoraj z nimi rozmawiałam a tu taka tragedia... Żegnaj Przemuś...;(((( Malwinka trzymaj się jesteśmy z Tobą... Możesz na nas liczyć...Wiejkowo
zegnaj Domel [*]
A potem, gdy śmierć bez wahania nas rozdzieli, nieubłagany czas, który minął, cofnąć byśmy chcieli, lecz za późno już... teraz zliczyć tylko można dni stracone, wyrzucone w wielką otchłań... przekłócone, przemilczane... dzień za dniem, dni zmarnowane... A gdy zamkniesz oczy to zobaczysz świat, którego nigdy nie poczułeś smak, którego nawet tak pięknym głosem, zagłuszyłeś cichy szelest półmroku. Zabrałeś szczęście, które przyniosłeś i pustką wypełniłeś oczy swej matki, a gdy pogrzeb nadchodził, gnębiłeś myśli ojca swego i tak ciche głosy słychać gdzieś w tłumie "jeśli Bogu potrzebny jest anioł, to niech nie daje życia, bo na darmo odbiera" Łącze się w bólu z rodziną. Znałam Przemka dobry uczynny oddany służbie policjant: (Żegnaj. Zostaje smutek i łzy za to co nie wypowiedziane i. ... pustka. Kasia
wielka szkoda - cóż można powiedzieć - powalone jest to życie
najszczersze wyrazy wspolczucia dla rodziny Przemka, byl naprawde wspanialym czlowiekiem
[*][*]
Żegnaj Przyjacielu Malwinka trzymaj się mocno
Można bybyło powiedzieć, ze to mój sasiad...a tu prosze taka tragedia!! Byli bardzo szczesliwa para...nie moge w to uwierzyc...to nie dorzeczne...a juz jechali do domu;( Bedzie nam ciebie brakowalo Przemciu!!
Podczas ostatniego spotkania mówiłeś" że jak będziesz coś potrzebował to na pewno zadzwonisz". - Już nie zadzwonisz. Człowiek dusza, serdeczny przyjaciel, wspaniały i pomocny kolega, miły policjant. Jednego człowieka zabrakło ale jedne anioł przybył.
Przemek grać z Tobą to była frajda. Najszczersze kondolencje dla rodziny. Żegnaj Przyjacielu.
Żegnaj Przyjacielu. ..
[*] [*] [*]
masakra a jaeszcze wieczorem po 7 sie z nim mijalismy ;(. taki mlody chlopak [*]
Nasze kondolencje od funkcjonariuszy ze Świnoujścia
Byłeś wspaniałym człowiekiem, wspaniałym kolegą i przyjacielem!! ZEGNAJ BORYSKU!!
co teraz jego dziewczyna będzie czuć ? trauma do końca życia :/
jezu, to niemożliwe!! dopiero z nim rozmawiałam kilka dni temu!! pogodny, spokojny, mądry chłopak!! jak to możliwe...?