W tym miejscu słowa więzną w gardle, myśli nie mogą wykołatać się z klatki tajemnicy... O co chodzi?! Przecież tyle razy byłeś przy grobie dziadka. To niby taka sama tajemnica. Śmierć, odejście. Ktoś mniej cierpi, ktoś bardziej… A jednak. Kto z ludzi miał szansę wybrać ulgę i z niej zrezygnował? Kto z taką pokorą poddał się niewyobrażalnemu cierpieniu i zdołał jeszcze uśmiechnąć się do swoich katów? Czy to w ogóle możliwe? Stajemy przed tajemnicą krzyża. To sekret którego nie wyjaśnią najmocniejsze nawet systemy informatyczne. Od technologii mocniejsza może okazać się jednak wiara. Taka jaką miał On!
W ubiegłym roku reporterzy iswinoujscie.pl zostali zaproszeni do Żółwiej Błoci, gdzie odbyła się niesamowita droga krzyżowa, podczas której Marek Kościółek - aktor teatru Krzyk, wciela się w postać Jezusa Chrystusa, przyjmując tym samym ciężar krzyża. Postanowiliśmy przypomnieć to zapadające w pamięć wydarzenie - Poniżony, wychłostany i ukrzyżowany... Zobacz człowieka który śladami Jezusa odbył swoją drogę krzyżową
fot. Kamil Zwierzchowski
Zwycięstwo potrzebuje skupienia. Skupienie – ciszy. Czy znajdziemy dziś na nie czas?
fot. Kamil Zwierzchowski
Wielu z nas przyznaje, że tajemnice wielkanocne to coś co tak naprawdę przerasta naszą ludzką wyobraźnię. Dzisiejszy dzień, wieczorne czuwanie daje nam szansę włączenia najmocniejszego silnika człowieczeństwa, motoru wiary.
fot. Sławomir Ryfczyński
Nie poddawajmy się nastrojowi beznadziei niczym osaczony zając. Przed nami słoneczne polany a wataha pierzchnie, tak jak rozeszły się kohorty setników spod Golgoty.
Uczestniczyłam dzisiaj w tej drodze krzyżowej. Niby spektakl, ale tak wymowny, tak prawdziwy. Skłania do refleksji i oceny tego co w życiu ważne. Brawa dla aktorów za te ciarki, nie z zimna, ale z emocji.
Jezus to jak polacy obecnie pod pregiezem korporacji baksterow i innych frankobiorcow cwaniaczkow
Uczestniczyłam dzisiaj w tej drodze krzyżowej. Niby spektakl, ale tak wymowny, tak prawdziwy. Skłania do refleksji i oceny tego co w życiu ważne. Brawa dla aktorów za te ciarki, nie z zimna, ale z emocji.
Ciemnogród, średniowiecze i zacofanie...