We wtorek (19.10) policjanci z Przybiernowa zostali powiadomieni przez samotnie mieszkającą kobietę o „tajemniczym” zwierzęciu, które siedzi w piwnicy jej domu.
- Właścicielka odkryła jego obecność, kiedy zeszła do piwnicy po węgiel. Jak opowiadała policjantom przez to, że bała się zwierzaka nie mogła napalić w piecu. Policjanci, którzy przybyli na miejsce znaleźli w piwnicy borsuka. Przekazali informację o zwierzęciu strażnikom leśnym a oni zabrali dzisiaj zwierzaka z powrotem do lasu – tłumaczy st. sierż. Lilla Bawelska z goleniowskiej policji.
hahahaha gosc 194.111.71 tys je udany hahahahaha
chlopie policjanci srali w gacie napewno ale coz mogli zrobic ich taka sobie wybrali a napewno jak wchodzili do piwnicy to z bronia na wieszku i halogenami o mocy 150W
Ale jaja
To było chyba w Łożnicy a nie Łożenicy?
Dobrze że Policjanci się nie wystraszyli :) bo Borsuk mógł być uzbrojony :P
Dobrze, że wezwała Policję a nie PROBOSZCZA!
oj tyam usnął by na zimę i oczy by miał zamknięte i nie straszył by starszej pani a i ciepło by miał-za późno zasypiał