Nie czekając na prawomocne rozstrzygnięcie w niedawnej sprawie sąd uznał, że oskarżony swoim zachowaniem naruszył normy społeczne i zasady porządku prawnego.
Wobec skazanego będzie w całości wykonywana orzeczona we wcześniejszym procesie kara. Mężczyzna wraca więc do więzienia na dwa lata i sześć miesięcy. Postanowienie sądu jest nieprawomocne.
Amelia została uprowadzona 3 marca. Niedaleko jej domu w Golczewie zaczepił ją kierowca daewoo tico. Mężczyzna wciągnął dziewczynkę do auta i odjechał. Po kilku godzinach policja znalazła 12-latkę w lesie w porzuconym samochodzie.
Nad ranem funkcjonariusze zatrzymali podejrzanych o porwanie. Ryszard D. i jego partnerka Barbara B. usłyszeli zarzuty uprowadzenia i pozbawienia wolności dziewczynki.
Ryszard D. odsiadywał karę dziewięciu lat więzienia. Przed upływem siedmiu lat został warunkowo, przedterminowo zwolniony. Choć najpierw Sąd Okręgowy nie uwzględnił wniosku, Sąd Apelacyjny w Szczecinie udzielił mu takiego zwolnienia.
2017-03-21, 18:26
Anna Łukaszek
scierwo zaciagnac do pracy w kamieniolomach
jakby nie byl taki chory kraj ze tlusciochy jedza wszystko nie dzielac sie z nikim pieniedzmi to nikt nie musialby takich glupot robic a poki to sie nie zmienia zagrozenie istnieje
WŁAŚNIE ZA KRATKI I ZA NASZE, , UTRZYMANY BĘDZIE DO PRACY Z DEGENERATEM KUBEK CZARNEJ KAWY I KORYTO RAZ DZIENNIE A JAK NIE PASUJE ROZEBRAC WYSMAROWAC MIODE I W MROWISKO WSTAWIC nie ma litosci dla gnoja mniejszych bije równego niech spróbuje ruszyc. ...
Jak już to karno-śledczy czyli odbywa kare ale traktowany jest jako tymczasowo aresztowany...
I tak jest tymczasowo aresztowany. Odsiedzi do końca obecną karę, zacznie kolejną. I to na dodatek będzie sądzony w warunkach recydywy.
dajcie go do mnie, to będzie gołą dupem po żyletkach zjeżdżał. po co trzymać pasożyta w kiciu... Ja mu wymierze kare.
Krawiec i cała konwojówka pozdro od chłopaków z Świnoujścia😆
Jak piszecie PODEJRZANY to mi się śmiać chcę!! BANDYTA powinien w piekle się smażyć!!
Nie powinien wrócić do więzienia, bo w ogóle nie powinien z niego wyjść.
dziwię się, że nikt do tej pory krzywdy jemu nie zrobił...