Dzięki nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, gminy mogą finansować kastrację lub sterylizację zwierząt domowych. Dotychczas mogły to robić tylko w przypadku zwierząt nieposiadających posiadających właścicieli.
Zapytaliśmy, czy gminnego wsparcia mogą się spodziewać mieszkańcy gminy Dziwnów, którzy mają czworonoga.
Urząd Gminy w Dziwnowie, nie ma danych, ile jest psów w gminie. Tym bardziej też nie posiada informacji o tym, ile z nich wykastrowano. Ale też w tej gminie mieszkańcy nie płacą podatku za posiadanie psa.
- Na chwilę obecną nie przewiduje się finansowania sterylizacji i kastracji zwierząt mających właścicieli - informuje Iwona Szulc, sekretarz gminy Dziwnów.
Sekretarz dodaje, że gmina kastruje zwierzęta bezpańskie odłowione z terenu gminy i przebywające w schronisku komunalnym w Sosnowicach.
- Obecnie przygotowany jest projekt uchwały Rady Miejskiej w Dziwnowie w sprawie programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi wolnożyjącycmi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Dziwnów w 2017 r., gdzie w § 6 opisane są zasady poddawania zabiegom sterylizacji i kastracji kotów żyjących na wolności a w § 7 ustalone są kwoty przeznaczone na realizacje różnych zadań w tym sterylizacji - informuje Iwona Szulc.
Uchwała w tej sprawie będzie głosowana na dzisiejszej sesji 15 marca.
Trzeba sunię pilnować a nie szukać sponsora
za przeszczepienie nie którym mózgu powinna płacić ktoś nie chce aby jego np suczka miała młode a nie stać jej na sterylizację więc zwraca się do Gminy a nie czeka az urodzi i póżniej zakopuje albo topi proste
A może by tak łaskawie gmina dofinansowała kastracie właścicieli kundli za to że kundle paskudzą gdzie popadnie, ale w miejscach publicznych, a właściciel kundla ma radochę że tam ktoś wdepnął.
Nie rozumiem dlaczego gmina miałaby płacić za kastrowanie prywatnych psów. Może powinna też płacić za ich pokarm?