Jak widać, mieszkańcy Świnoujścia i okolic chętnie korzystają z tego co ma im do zaoferowania natura.
fot. Andrzej Ryfczyński
Według Was ten tytuł brzmi jak żart na prima aprillis? Nic bardziej mylnego. To wcale nie są żarty. W Świnoujściu, po sztormie morze wyrzuca na brzeg już nie tylko bursztyny. Ostatnio prawdziwym hitem wśród poszukiwawczy morskich skarbów stał się węgiel… W czwartek, na plaży na Warszowie na poszukiwaczy węgla natknęli się reporterzy portalu iswinoujscie.pl. - Po co kupować, skoro tutaj leży- mówi mieszkanka Międzyzdrojów. Efekty poszukiwań widać bardzo szybko. Po kilkudziesięciu minutach wiadra wypełnione są opałem.
Jak widać, mieszkańcy Świnoujścia i okolic chętnie korzystają z tego co ma im do zaoferowania natura.
fot. Andrzej Ryfczyński
źródło: www.iswinoujscie.pl
Tylko jechać i ładować wiosna i latem wyschnie i jest czym palić za darmo
No to mamy niezłych debili żeby z każdego statku wyrzucić około 20 ton węgla do Bałtyku.
Ciekawe kiedy zacznie wyrzucać... złoto
To węgiel ze statków. Podczas mycia ładowni do morza wyrzuca się około 20 ton z jednego statku jeśli myje się np panamaxa.