Jak mówił Zbigniew Ziobro, jest to efekt przygotowywanych przez rząd zmian, które obejmą Kodeks Karny. Wszystko po to, aby przestępcy dokonujący tych najokrutniejszych przestępstw byli karani w odpowiedni sposób.
Przypomnijmy, że Ryszard D, który jest głównym podejrzanym w sprawie porwania 12- latki z Golczewa przebywa na warunkowym zwolnieniu po odsiedzeniu 7 lat z 9 zasądzonych za brutalne pobicie 10-latki. Pod koniec ubiegłego roku wystąpił o przedterminowa warunkowe zwolnienie z więzienia, prokuratura była temu przeciwna. Jednak w wyniku zaskarżenia w tym roku Sąd Apelacyjny wyraził zgodę na warunkowe, przedterminowe zwolnienie Ryszarda D. z więzienia.
Dlaczego Sąd podjął taką decyzję?
- Zachowanie skazanego w tym czasie, ulegało ciągłej poprawie, w efekcie był kilkadziesiąt razy nagradzany, ani razu nie był ukarany dyscyplinarnie. Aktywnie uczestniczył w systemie programowego odbywania kary, jego udział, aktywność w tym systemie resocjalizacji oceniana była w opiniach bardzo dobrze. Na jednym z posiedzeń sądowych przyznał się do przestępstwa, za które został skazany, wyraził skruchę i deklarował chęć poprawy. Decyzja o przedterminowym, warunkowym zwolnieniu, zawsze oparta jest o pewną prognozę. Sąd przewiduje, że oskarżony czy skazany w tym wypadku w trakcie odbywania kary uległ już takiej zmianie i poprawie, że przewiduje, że nie popełni ponownie przestępstwa. Ta prognoza w tym przypadku wydaje się, że okazała się błędna- mówił rzecznik sądu, Janusz Jaromin.
Krawiec głowe mogłeś Świni urwać😆
Czy to prawda, że Ryszard D. jest ojcem uprowadzonej dziewczynki?
Obejrzyjcie wywiad na radioszczecin z sądem to nic dziwnego że go wypuścili tylko to on dał ciała i jeszcze dziewuchy do tego
mała szkodliwość społeczna mogli dodać debilizm a bandziorów przybywa jak mamy takie prawo
Tylko porwałem? Pasy drzeć z takiego bydlaka !
po latach wreszcie się przyznał !! i co za radość, trzeba dać nagrodę i wypuścić bandytę, co za debilizm w prognozowaniu zachowań, dobrze, że minister sprawiedliwości stoi po stronie pokrzywdzonych a nie przestępców; sąd apelacyjny porażka!!
Przecież przedstawiciele więzienia w którym odbywał skazany karę byli przeciw wcześniejszemu zwolnieniu osadzonego, tak podają media.
skoro prognoza byla bledna to nalezy caly ten system zbudowac od nowa, bo ewidetnie jest do pupy. ale niestety w tym kraju urzednicy za nic nie odpowiadaja i nikt, poza dzieckiem ktore zostalo uprowadzone, nie bedzie mial z tego powodu zadnych konsekwencji. A POWINIEN!!