W związku z koniecznością przypominania, uczenia się i szanowania historii, jeszcze w marcu wybieramy się do kina, na seans filmowy, którego premiera odbędzie się 10 marca, filmu pt. „Wyklęty”. Znać, rozumieć, pamiętać- to cel historii. Poznawać, studiować, wnioskować. Na samym końcu oddawać cześć, cześć ich pamięci.
Bóg, Honor, Ojczyzna!
Chwała i Cześć Bohaterom!!
DO ip 17823543 CZESC I CHWALA BOHATEROM!!
I to by wienczylo dyskusje. Do ip 17823543
Polecam dyskutującym na tym forum oglądanie rozmów historyków na kanale Historia. Kilka dni temu profesorowie z KUL-u, Wyższej Szkoły Rydzyka i z Uniwersytetu Jagiellońskiego mówili właśnie o" Wyklętych". Nie można wsadzać wszystkich do jednego worka. Byli bohaterowie, jak Pilecki czy gen. Fieldorf, ale była też cała horda bandytów zdemoralizowanych wojną. Bury, Łupaszko i Ogień mają na sumieniu masowe mordy. To, że początkowo byli w AK wcale nie kreuje ich na bohaterów !
Też anonim Kurasia? Posłanka Barbara Dziuk jest zastraszana. W lutym otrzymała dwa anonimowe listy z pogróżkami. Szczególne obawy wzbudził ten, którego autorzy grożą śmiercią rodzinom członków Prawa i Sprawiedliwości. „Dokonujemy rozpoznania waszych rodzin. Po wejściu w życie ustawy podejmiemy się likwidacji waszych najbliższych. Będziemy likwidować Waszych synów, córki, wnuki i wnuczki. Mamy dużo czasu na wykonanie rozpoznania – rozpoczniemy od osób najsłabszych – ponieważ to jest najłatwiejsze. Mamy do wybory około 300 rodzin parlamentarzystów PiS. Nie jesteście w stanie wszystkich ochronić” – czytamy w piśmie, które do biura posłanki Dziuk wpłynęło 23 lutego. Kilka dni później, do biura poselskiego posłanki Dziuk przyszedł kolejny anonim. Tym razem napisany odręcznie na kartce wyrwanej z notatnika. Treść: BYDZIES KWICAŁA TY „POLSKO” ŚWINIO. Podpis: ŚLĄZOKI ZE ŚLONSKA (pisownia oryginalna). Barbara Dziuk ma podejrzenia, że za jeden z anonimów odpowiadają byli agenci Służby Bezpieczeństwa, którzy chcą się zemścić za wprowadzenie tzw. ustawy dezubekizacyjnej. Za drugi z nich – zdaniem posłanki – mają być odpowiedzialni członkowie Ruchu Autonomii Śląska, którym nie podobało się odrzucenie projektu ustawy o uznaniu Ślązaków za mniejszość etniczną. Już jesienią ub. roku (krótko po odrzuceniu wspomnianej ustawy), na drzwi biura poselskiego Barbary Dziuk przyklejono kartkę. Napisano na niej, że swoją postawą cały PiS pokazał brak szacunku dla Ślązaków. Sprawa została zgłoszona na policję. Jest nagranie z monitoringu. Widać tylko tyle, że kartkę przykleiły dwie osoby, które zakryły twarze kapturami. – Do różnego rodzaju pogróżek, np. w internecie, jestem już wręcz przyzwyczajona. Sprawę policji zgłosiłam dopiero teraz, bo po raz pierwszy zagrożono mojej rodzinie. Moja córka ma wrażenie, że ktoś ją śledził – powiedziała Barbara Dziuk. Policja w Tarnowskich Górach potwierdziła przyjęcie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Trwa postępowanie. Oba listy, które w lutym przysłano do biura poselskiego Barbary Dziuk, zostały wysłane z poczty w Tarnowskich Górach. Jak przekazała posłanka, nie otrzymała informacji od kolegów i koleżanek z partii, że otrzymali podobne pogróżki. Źródło: polskatimes.pl
Józef Kuraś był żołnierzem Wojska Polskiego i Armii Krajowej, porucznikiem Batalionów Chłopskich, partyzantem na Podhalu w czasie II wojny światowej, jednym z dowódców oddziałów podziemia antykomunistycznego. W 1946 roku Kurasiowi podlegało w sumie ponad 2 tysiące żołnierzy różnych ugrupowań antykomunistycznych. Wcześniej Kuraś zasłynął z nieugiętej postawy względem Niemców, którzy w 1943 roku w odwecie zamordowali mu żonę, ojca oraz dwuletniego synka. Dwa lata później Józef Kuraś wstąpił do Milicji Obywatelskiej – gdy przekonał się o rzeczywistej działalności Sowietów przeszedł na stronę antykomunistycznego podziemia. W walce ze zgrupowaniem „Ognia” w latach 1945–1947 zginęło ponad 60 funkcjonariuszy UB, ponad 40 milicjantów oraz 27 funkcjonariuszy NKWD. W dniu 18 sierpnia 1946 roku Józef Kuraś wraz ze swymi żołnierzami zorganizował i przeprowadził akcję rozbicia i opanowania więzienia św. Michała w Krakowie, w rezultacie czego uwolniono kilkudziesięciu więźniów – żołnierzy AK, WiN, NSZ.
PRZEKLECI TO BYLI MOCZAROWSCY OPRAWCY!!
RACZEJ PRZEKLECI
jaruzelski to byl najlepszy przylad jak w polsce dzialala i dziala resortowa propaganda np kod z mazgula i lewackie pismaki!!
Chciałeś przykłady zabójstw kobiet w ciąży - dostałeś, teraz wymigujesz się że to może ubowcy przebrani, cykliści, czy inni kosmici, Wystarczy wejść na stronę IPN-u i POCZYTAĆ (no chyba że IPN to dla ciebie komusze źródło :) prawda jest taka że po wojnie wszyscy byli zdeprawowani i zepsuci i ci z prawa i ci z lewa, nie było świętych. A zwykli ludzie chcieli żyć, byli zmęczeni wojną i mieli w dupie tych z lasu. Wiesz jak wtedy nazywano AK ? - A kury A Kaczki - bo ludziom na wsi kojarzyli się z ciągłymi kradzieżami dobytku a nie obroną polskości . Ps w sprawie tego bandyty Kurasia proszę poczytać archiwa słowackiego IPN-u -powiem tak przewyższył UPA w swoich" dokonaniach" zresztą nawet weterani AK odcięli się oficjalnie od niego.
to ktorych bandytow mordowano w katyniu czerwony pajaku!!
"Pamiętam, jak – jako chłopiec – stałem wśród ludzi w wielkiej kolejce przy kiosku ruchu, by kupić gazetę. Nie pamiętam już teraz nawet jaką. W niej były odcinki książki Machejka „Rano przyszedł huragan” (Władysław Machejek, sekretarz powiatowy PPR w Nowym Targu, brał udział w akcjach MO i KBW przeciw partyzantom Józefa Kurasia. W 1955 wydał powieść „Rano przeszedł huragan”, w której opublikował rzekomy pamiętnik Kurasia, do dziś cytowany jako autentyk – red.). To nie była ładna książka, ale władzom bardzo odpowiadała, bo w niej obrzucano fałszem i zakłamaniem działalność „Ognia”. No i tak ludzie to kupowali, bo nie było innej wiedzy na ten temat. Kupowali, czytali i komentowali. Coś usłyszeli. A to, że kogoś napadł. A to się czasami ubowcy przebierali za partyzantów, a czasem ktoś inny się podszywał. Znam taki przypadek kiedy siostrze zginął brat i przez trzydzieści lat miała pretensje do ogniowców. A dopiero po latach okazało się, że za śmiercią jej brata stali ubowcy."
13.04.1945 w miejscowości Horeszkowice oddział NSZ„Sokoła” wymordował 8 przesiedleńców w tym ciężarną kobietę, którą zakopano żywcem. Nadal czekam na merytoryczne ustosunkowanie sie do tych danych - źródło IPN. ipn podaje liczbe dzieci zabitych przez tych bandytow na ponad 140
10.12.1945 w Ostrowsku na słupie telegraficznym powieszono ciężarną Katarzynę Kościelną z d. Remierz ; czekam na merytoryczna odpowiedz obroncow tych sk...ieli
o widze ze propaganda tvnowska sie rozplakala resortowe dzieci jeszcze skomla nad rozlanym mlekiem a dobrze wam tak czerwone kapturki!!
" Mordowali nawet kobiety w ciąży!" Do 88.156.234.* podaj przykład z imienia i nazwiska, jeśli tego nie uczynisz odpowiesz przed sądem za oszczerstwa, za obrazę bohaterów narodowych.
Żyją jeszcze świadkowie, którzy mogą wiele powiedzieć o tzw., , bohaterstwie''niektórych żołnierzy wyklętych, jak podpisywali wyroki na niewinnych ludzi
Żołnierze niezłomni (wyklęci) to ludzie, którzy najpierw walczyli z wrogiem (Niemcami i Rosją) o Polskę, a po wojnie ze zdrajcami, sprzedawczykami komunistycznymi pracującymi na korzyść Rosji, szkodząc Polsce. Zmowa pewnych środowisk doprowadziła do tego, że w szkołach w ogóle nie uczyli i nadal nie uczą prawdziwej historii Polski, dlatego mamy takich ignorantów jak tu piszący. W latach 1944-56 ponad 20 tysięcy uczestników antykomunistycznego powstania zginęło w walkach i obławach lub zostało potajemnie zamordowanych. Ofiarami mordów sądowych padło ponad 3 tysiące członków podziemia. Blisko 20 tysięcy zostało zamęczonych w więzieniach i aresztach.
Za te bluźnierstwa w niektorych komentarzach o chołocie i pomówień o mordy beda publiczne przeprosiny. Obiecuje.
To nie byli żadni żołnierze tylko chołota z lasu !
Chwała Bohaterom !! A ci to tak zajdliwie mówia o bandyctwie ze strony żołnierzy co za nich walczyli to mam nadzieje ze z braku wiedzy tak piszą bo inaczej należało by wobec nich zdecydowanie użyć twardszych słów. ..
Kolejne zakłamania w historii.Może PiS, który nakręca całą tą historię z Tzw wyklętymi przypomni o ich zbrodniach na niewinnej ludności cywilnej.Mordowali nawet kobiety w ciąży!
Żołnierze wykleci to swego rodzaj partyzanci co mieli odwagę przeciwstawić się komunistycznemu reżimowi. Oddali życie za to aby dziś my ani nasze dzieci nie były parobkami rosyjskiego buta. Gdyby nie oni dziś byśmy mówili w jezyku rosyjskim i pracowali dla i na niedziwedzia.
Ukraincy mają swoich bohaterów z UPA a Polacy żołnierzy wyklętych różnicy miedzy nimi praktycznie nie ma jedni jaki drudzy mordowali Polaków