W sobotnie popołudnie wolińskiej kolegiacie pod wezwaniem św. Mikołaja odbył się koncert Chóru Uniwersytetu Szczecińskiego „Nie było miejsca dla Ciebie” dyrygował Tadeusz Buczkowski.
fot. kam
Pieśnią pasyjną Stabat Mater Zoltána Kodály’ego w wykonaniu Chóru Uniwersytetu Szczecińskiego pod batutą Tadeusza Buczkowskiego rozpoczął się koncert poświęcony zmarłemu Księdzu Prałatowi Janowi Ubermanowi.
W sobotnie popołudnie wolińskiej kolegiacie pod wezwaniem św. Mikołaja odbył się koncert Chóru Uniwersytetu Szczecińskiego „Nie było miejsca dla Ciebie” dyrygował Tadeusz Buczkowski.
fot. kam
Koncert, na który złożyły się przede wszystkim najpiękniejsze polskie kolędy i pastorałki, uwagi na zaistniałe okoliczności wzbogacony został o Stabat Mater Zoltána Kodály’ego oraz Gaude Mater Polonia - polski średniowieczny hymn ku czci św. Stanisława ze Szczepanowa.
fot. kam
Pieśni zaśpiewane w wolińskiej kolegiacie zabrzmiały szczególnie dostojnie, bowiem mury tej średniowiecznej świątyni w sposób szczególny nadają się do wykonywania muzyki chóralnej z dwóch powodów: ogromem i surowością gotyckich murów oraz wspaniałą akustyką.
fot. kam
Wrażenia artystyczne, ale i estetyczne zawdzięczamy wykonawcom: chórowi, małemu zespołowi wokalnemu oraz solistom, których z wielką energią, temperamentem prowadził dyrygent Tadeusz Buczkowski.
mzk
źródło: www.ikamien.pl
DO: Teresa • Poniedziałek [30.01.2017, 12:43:02] • [IP: 178.238.246.**]...Jak co ten prałat zrobił- strzygł swoje otumanione owieczki przy samej skórze, tak że ani kłak wełny nie pozostał na skórze i ciągle było mało i mało.A teraz będzie z nieba zsyłał gromy na tych co nie dawali hojnie na tacę dużych nominałów...amen
Cudowny koncert tak pięknie wykonanych kolend się u nas nigdzie nie usłyszy.Dziękuje.Wspaniała młodzież.
Widze ze tlumy byly, , , , jaki prałat taki koncert!
Jak Buczkowski dyryguje to masakra totalna! a co ten pralat takiego zrobil?
A ten, , święty" co tam robi?
Piękny koncert na szczególną okoliczność - ks.Jan byłby zadowolony.