Po mszy Burmistrz Wolina Eugeniusz Jasiewicz przekazał życzenia przesłane przez premier rządu Panią Beatę Szydło i wręczył przesłany list gratulacyjny, a także złożył w imieniu własnym i mieszkańców gminy serdeczne życzenia zdrowia i długich lat życia oraz wręczył wiązankę kwiatów oraz kosz z owocami i słodyczami. Życzenia w imieniu prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych złożyła przedstawicielka Inspektoratu ZUS w Świnoujściu Pani Iwona Czyż. Do życzeń przyłączyli się pensjonariusze i pracownicy zakładu. Na zakończenie uroczystości przy kawie i urodzinowym torcie wszyscy odśpiewali Jubilatce nie sto ale „długich lat życia". Bratanek Jubilatki przekazał Burmistrzowi kopię aktu chrztu Pani Felicji z 1917 roku.

Felicja Sielach urodziła się 27 grudnia 1916 r. w miejscowości Kąty Goździejewskie w powiecie mińskim na Mazowszu. Wychowywała się wśród siedmiorga rodzeństwa: czterech sióstr i trzech braci, z których żyje jeszcze tylko 94. letnia siostra Apolonia mieszkająca w Wesołej pod Warszawą. Pierwszy mąż Pani Felicji został w czasie II wojny światowej wywieziony na roboty przymusowe do Niemiec, gdzie zmarł. Po wojnie Jubilatka poznała w Wesołej pod Warszawą drugiego męża Jerofieja - frontowego żołnierza Wojska Polskiego, z którym po jego demobilizacji przyjechali na ziemię wolińską do Domysłowa gdzie objęli gospodarstwo rolne. Pan Jerofiej Sielach oprócz prowadzenia gospodarstwa rolnego udzielał się społecznie, między innymi był radnym w Wolinie. Po śmierci męża w 1988 roku sprzedała gospodarstwo i kupiła domek w Wisełce.

Pani Felicja wspólnie z drugim mężem wychowali jednego syna i dochowała się wnuka, który mieszka w jej domu w Wisełce. Jubilatka po ciężkim urazie i przebytej operacji - od ponad 5 lat przebywa w Zakładzie pielęgnacyjne-opiekuńczym NZOZ „Zdrowie” w Międzywodziu, bardzo chwaląc warunki tam panujące i opiekę personelu.
Drogiej Jubilatce życzymy 150 lat!

Jarosław Niewinczany
Kierownik Referatu
Organizacyjno-Administracyjnego i Spraw Społecznych