Choć referent jest jednym z najniższych stanowisk w hierarchii pracowników samorządowych, burmistrz Wolina wymaga od kandydata na stanowisko m.in. studiów wyższych drugiego stopnia oraz minimum 1 rok stażu pracy w administracji publicznej.
- Bywałam na stażach i pracuję ciężko w prywatnej firmie żeby zarobić na studia zaoczne w Szczecinie. Nie mam szansy na dobrą pracę w urzędzie, a nawet na najniższe stanowisko urzędnicze jakim jest referent. Czyżby w wolińskiej budżetówce młody człowiek może być tylko tanią siłą roboczą na stażu z Urzędu Pracy? - informuje nasza Czytelniczka.
Pytanie w tej sprawie skierujemy do wolińskiego magistratu.
W tamtym roku nie wymagał stażu i mimo, że zgłaszali się chętni to nikogo nie wybrał. W tym roku pewnie ustawił pod kogoś, tak to zwykle bywa, gdy wpisuje się określony staż.
ten Krzysio o trochę do Gienka podobny, może to jego tatuś i razem z Danutą mamusią mu posadkę w gminie szykują. Zobaczycie jak się chłopak będzie w urzędzie szubko w karierze pioł z takim poparciem to za dwa latka może nawet na Gienka miejscu usiąść kto wie kto wie.
Przyjmą po znajomości.
Jasiewicz przypomina sobie czasy, jak był kierownikiem komunikacji w Wolinie i pracował z mamusią. To po tylu latach jeszcze płaci za" przyjemności"!! A ten synuś, to co - taka dupa, że nie umie sobie pracy załatwić!! To już byłaby trzecia praca z poręki mamusi. Takie wymogi dla gamonia!! Pożyjom - uwidim??
a co taki gostek może robić na stanowisku to wymagalne wymagania?
Szanowni państwo, idąc tym tokiem rozumowania: referent-magister, kierownik referatu-tytuł doktora a burmistrz -profesor nauk administracji.
Tez slyszalem ze pod rodzinke subertow
Rozporządzenie mówi że referent powinien mieć minimum średnie i tylko tyle...
Mam rozumieć że podwyżki za wodę to efekt potrzeb chytrej rodzinki Szubertowej ??
Jako czytelnik mam pytanie do pana burmistrza : jako kandydat po studiach m.in. studiów wyższych drugiego stopnia. jak mam dostać się gdziekolwiek na jakiekolwiek stanowisko w gminach i urzędach skoro: zawsze wymagane jest doświadczenie minimum rok ? Przecież zęby zdobyć doświadczenie trzeba być zatrudnionym co da panu ten rok na innym stanowisku skoro nowy człowiek będzie musiał przyuczyć się od nowa na to właśnie stanowisko. chyba że gmina ma już kandydata na to stanowisko i aby wykluczyć potencjalnych pracowników rzuca pod nogi kłodę jaka jest bariera 1 roku stażu. Staż to jedna wielka ściema robienie ksera kawy i sortowanie dokumentów jedno wielkie marnowanie czasu mlodego mózgu.
Na wolinie mówią, że pod tego komicznego synka pani szubertowej. Prawda to?