Morderca czyli osoba która dokonała zabójstwa/morderstwa(przestępstwo umyślne polegające na pozbawieniu człowieka życia) ZWIERZĄT NIE MORDUJE SIĘ, TYLKO ŁOWI SIĘ I ZJADA.

A najbardziej przeszkadzają mordercy czyli myśliwi którzy maja wszelkie prawo w dupie

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Gość • Poniedziałek [12.12.2016, 07:54:16] • [IP: 37.248.159.**] To KŁAMCA !! obraża całą grupę społeczną i pozwala się tutaj na szerzenie kłamstw i pomówień?? Typ bredzisz!! Zapraszam z alkomatem na każde polowanie

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Proponowałbym zajrzeć do tematu gosdpodarka łowiecka a nie wypisywać bzdury wyssane z palca. Dzika zwierzyna (żywa) przeszkadza. Dzika zwierzyna (martwa) też przeszkadza. Jedyny wniosek z takiego rozumowania to wytępić całą faunę albo ludzi.

Mordercy, sadyści, alkoholicy i psychopaci! O kim mowa? O typach zwanych myśliwymi

I jeszcze jedno myśliwi w moim kole nie dostają nic za darmo. Jeżeli biorą tusze na użytek własny to płacą 80% wartości tuszy w skupie to jest 4-5zł za kg dzika 14zł+ za sarne itd. Niektóre koła pozwalają myśliwemu wziąć jednego-dwa dziki na rok na użytek własny. Mysliwi wykonują kawał roboty inaczej widywalibyśmy dziki o ogromnej masie. Sam widziałem odyńca który miał ponad 200kg i zaufaj mi że jest to przerażające zwierze, w bliskim kontakcie człowiek nie ma szans. Działajcie tak dalej, szydzcie z myśliwych, zakażce polowań, a po kilku latach błagać będziecie by zrobić ze zwierzętami porządek. Ludzie nie doceniają spokoju jaki im praca myśliwych przynosi.

1. Nie, nie możesz. PRAWO za komuny zabrało ludziom możliwość polowania (posiadania broni w ogóle) i usankcjonowało możliwość polowania po przebyciu odpowiednich szkoleń, egzaminów i pozytywnie zaliczonych testów psychologicznych. 2. Każda zwierzyna w stanie wolnym jest własnością państwa, które oddaje w dzierżawę możliwość polowania na terenach łowieckich kołom łowieckim. 3. Przez dzierżawę koła łowieckie dodatkowo przejmują obowiązek płacenia za straty które zwierzyna wyrządza na polach lasach itd. 4. By zebrać fundusze na owe szkody, pozyskane tusze są oddawane do punktów skupu 5. Z pozyskanych funduszy koła łowieckie płacą za szkody, kupują żywność dla zwierząt leśnych na zimę i dokarmiają je. 6. Każdy z myśliwych poświęca co najmniej 100 roboczogodzin rocznie w swoim obwodzie łowieckim 7. Jeżeli straty w danym roku przekraczają wysokość uzyskanych funduszy ze sprzedaży tusz, mysliwi muszą za nie zapłacić z własnej kieszeni 8. niektóre koła upadają, straty są za duże, gdy szkód/zwierzyny jest za dużo

wystrzal to huk zycia

Ty 79.186.59.***, wiesz, medycyna robi postępy, być może to co ci dolega jest juz wyleczalne

Czyli moge walic petardami strzelac z kalacha kiedy tylko chce? A co z miesem dziczyzny tylko dla mysliwych? ja tez chce oczywiscie za darmo

Do: Gość • Niedziela [11.12.2016, 16:54:09] • [IP: 5.172.233.***] 1. Jeżeli polował byś to nic by nie zrobił, bo i po co. 2. Hałasowanie w ciągu dnia jest dozwolone, a polowanie zgodnie z prawem mogą odbywać się od zmierzchu do świtu czyli dokładnie od jedne godziny przed wschodem słońca do jednej godzinny po zachodzie słońca 3. Naganiacze nie stoją w miejscu i nie krzyczą ludziom pod oknami tylko przemieszczają się przez miot, czyli odcinek lasu aż do linii myśliwych. 4. Ułożone zwierzęce tusze przygotowane do odbiory to nie cmentarz, definicji jest oczywista to miejsce grzebania zmarłych. 5. Każdy w miejscu publicznym musi się liczyć, że zobaczy tusze które należą do innych ludzi. niesione przez nich czy odłożone na bok na chwilę. Czy to tusze kurcza ryby, świni, jelenia, kaczki, czy dzika nie na to najmniejszego znaczenia. Jeżeli czyjąś wrażliwość to uraża to niech idzie inna droga lub zostanie w domu. Matki większości z nas przynoszą i przynosiły mięso w różnej formie do domu i nikt ich nie obraża.

Do: Gość • Niedziela [11.12.2016, 15:43:19] • [IP: 5.172.235.**] 1. ŚMIESZNA ;) sprawa podałeś swoje własne IP pisząc cytuje:" Do pajaca IP:5.172.235.**. .." 2. Mordować można tylko ludzi, na zwierzynę się poluje, łowi lub pozyskuje

1. Przepisy dokładnie regulują, czy wolno strzelać niedaleko zabudowy mieszkalnej. Jest to 100 m. Jeżeli mysliwi hałasują zbyt blisko proszę zmierzyć odległość i w przypadku gdy zbliża się poniżej 100 m można to zgłosić na policje, a owe wykroczenie zostanie ukarane. 2. Las to przestrzeń publiczna i w jako takiej nie przysługuje w niej prawo do karania za widoki czyjejś tuszy. Reasumując: Jak ktoś niesie kurczaka czy rybę nie zwracamy mu uwagi. Jak położy na ziemi bo mu się ciężko niosło to nie zwracamy mu uwagi. Jak ktoś pozostawi i dopuści do zgnicia rybę czy kurczaka możemy go ukarać za wykroczenie polegające na smieceniu.

na calym swiecie sie to dzieje i ludzie sa przyzwyczajeni do takich widokow. po prostu ludzie u nas sa malo edukowani w temacie łowiectwa.w polsce jest tylko 100tys mysliwych a np we francji milion

To jak juz to robią to niech sprzątają po sobie.

Ciekawe co by mysliwy i jego rodzina powiedziala gdybym sie darl i odpalal petardy przed jego domem i zrobil na jego widoku cmentarz

Do pajaca IP:5.172.235.** mylisz fakty co ma wspolnego rodzina wisielca z mordowaniem przez pseudo mysliwego zwierzyny tu jest winien mysliwy a rodzina wisielca nie jest winna ze sie powiesil to jak ja bym ci wybil bliskich to nic bys do mnie nie mial i pewnie zostal bys moim fanem tak? Wspolczuje twojej rodzinie takiego fraj..a

Do mysliwego nie każdy je mieso i nie musi ogladac na spacerze widoku martwych cial zwierzat co do wieprzowiny to dzieje poza wzrokiem przecietnego kowalskiego owszem trzeba odlawiac ale nie w miejscach gdzie mieszkaja ludzie nie musze sluchac jak dra ryje oni i ich psy a co do debila 14 33 25 idz sie lecz razem z ta ucieta reka

Litości. Hałas przeszkadza. Te zwierzęta nie reagują na cip cip tas tas!

Jak jest się pi**ą i robi się ją także ze swoich dzieci to tak jest że się boi wyjść z domu. Co roku 2 tygodnie przed świętami jest zbiorowe polowanie ale nie za każdym razem trzeba płakać że jest -_- Nagle przeszkadza wam odstrzał zwierzyny ale jak w Świnoujściu na prom albo po plaży sezonie biegają dziki to ból du*y czemu nikt ich nie pilnuje i kontroluje ich ilości. Vidok martwej zwierzyny :) jak widziałem po wypadku odcięto rękę to mam pozwać typa ręki że ją widziałem albo jak pójdę do lasu zobaczę wisielca to mam pozwać rodzinę wisielca że go widziałem? To są tylko zwierzęta również dobrze można przejść się s3 i zobaczyć znacznie gorsze rzeczy bo w lesie ta zwierzyna jest przynajmniej w jednym kawałku

Prawo niestety zabrania polować" gołymi rękami" nożem czy choćby łukiem czy kuszą. Jest to traktowane jako kłusownictwo. Najwidoczniej polować należy głośno by każdy mógł słyszeć z daleka i nie zbliżać się

banda zwyrodnialców. Chyba juz im nie staje, to wyżywaja sie mordujac bezbronne zwierzaczki.

1. Mysliwi nie wchodza na ogrodzony tetrn prywatny. 2. Dlaczego nie informują o tym ze strzelają: 2a Ponieważ odstrzał prowadzony jest codziennie i nie muszą tego zgłaszać przy polowania indywidualnych. (kto chce może zaczerpnąć informacji u gospodarza obwodu łowieckiego) 2b Wszelkie polowania zbiorowe są zgłaszane lokalnym władzom, które najwidoczniej nie przekazują tego dalej 3. Mysliwi polują legalnie i maja do tego poparcie prawa i wielowiekowej tradycji 4. Mięso z ubojni się marnuje, bo jak widać nikt nie chce jeść nafaszerowanego chemią i antybiotykami truchła. Dziczyzna natomiast jest zdrowym i smaczniejszym źródłem pożywienia. 5. Zabronicie polowań to życzę wam za kilka lat spotkań z 200kg dzikami PROSZĘ wszystkich, którzy popadają w paranoję o zauważenia faktu, że pompujecie się bez sensu negatywnie i ulegacie beton-ekologicznej ideologii lansujacej wizerunek" złego myśliwego barbarzyncy", a sami tolerujecie mord zwierząt hodowlanych na skalę przekraczającą obozy zaglady z drugiej wojny