Pani Jadwiga potwierdza, że udało jej się zdać egzamin na prawo jazdy. Nie chce jednak zdradzać, za którym podejściem udało się otrzymać wymarzony dokument. Jak zapewnia, nie było to niestety pierwsze podejście, ale zmieściła się w dziesięciu próbach.
- Jeszcze nie otrzymałam prawa jazdy. Udało się zdać egzamin za którymś z kolei. Na pewno nie trzecim. Człowiek ustatkowany, w takim wieku musi sobie zorganizować czas i życie. Jest bardziej obowiązkowy niż młody. Jeśli chodzi o koncentracje i szybkość reakcji, to nie jest to samo co w młodym wieku. Do zdobycia prawa jazdy jest to potrzebne. Jest teraz tak świat urządzony, że bez prawa jazdy, człowiek czuje się taki trochę zmarginalizowany jeśli nie jest mobilny. Zawsze liczyć na kogoś przecież nie można. Wcześniej pracowałam przez 35-lat w tej samej miejscowości, wiec może nie było takiej potrzeby. W tej chwili pracuje w innej miejscowości, muszę dojeżdżać. Zachęcam każdego do zrobienia prawa jazdy. Jest to możliwe do zdania - mówi Pani Jadwiga.
Co wy do niej macie? To sprawa pani Jadwigi i jej interes. I po co komu to wiedzieć? Robi prawo jazdy bo jej się tak podoba. A wam nic do tego...
marudzicie a artykul mial na celu zachecenie niezacheconych do zrobienia prawa jazdy jesli gdzies w duszy im sie to marzy a sam znam taka pania ktora by chciala ale sie boi, pomoge wyzionac ducha z lękow, trzeba gleboko oddychac
mnie obchodzi bo wiem że ta Pani ADAMOWICZ jak postanowi tak zrealizuje czyli jest skuteczna, zapraszamy do Golczewa.
Czy czasem wstąpienie do PIS-u nie pomogło zdać egzamin na prawko ?
A kogo to obchodzi? Beznadziejny artykuł.
no po prostu cud nad Wisłą -rewelacja-zdała. I co to kogo obchodzi?
Teraz będzie parcie na służbowy samochód i presja na pozyskanie funduszy na prywatną brykę. Podatnik też musi to przełknąć. Aczkolwiek poruszanie się po drogach znacznie zwiesza szanse ZUS na przejęcie składek przeznaczonych na ewentualną emeryturę. Czas pokaże czy się cieszyć czy raczej nie.
Fajowa fotka życzę aby Pani Adamowicz mogła właśnie takim pojazdem po Gminie Golczewo jeździć a nie do Kamienia. Dlatego w dobrym czasie zdobyta umiejętność, zapraszamy jeszcze raz do Golczewa.
Bardzo ciekawe, ale kogo to obchodzi.
proszę podać grafik wyjazdów pani radnej to pozostaniemy w domach
Drogę masz z Golczewa do kamienia to można sunąć. Wyobraź sobie kobieto, że w tym zasranym powiecie ludzie mają prawa jazdy, samochody, a drogi są tak roz... że albo brodzą po kolana w błocie, albo dziury jak kratery na marsie. No ale gdzie wam tam przy korycie taka myśl do głowy przyjdzie.
fajna fota, jest szansa ze kiedys w naszych rejonach powstanie tor f1, warunki sa idealne, caly swiat bedzie odwiedzal
Serdeczne gratulacje
Gratulacje ! Można? Można :)
A ja myślałam, że skończy na skuterku
No i ?!?!?