15 lat temu niebylo niczego hali kadeku tylko biblioteka i sala w szkole podstawowej nr 1 i jakos ten czas sie spedzalo na boisku lub zabawach na podworku teraz to co stworzyła rada chcą zamknąć bo im dzieci wyrosly i niemaja dla kogo jakby byli młodsi to pewnie niebyło by tematu

Po sposobie pisania tych co tak atakują pana Motykę to widać, że właśnie im kultury brakuje. Znam Motykę i wiem, ze tyle czasu, zdrowia i energii co on poświęca zeby jakoś hulalo to wszystko to zaden człowiek w powiecie by tyle nie miał. On nawet czasami za kierowcę robi jak trzeba np.dzieci z wiosek na warsztaty muzyczne dowieźć. I wara wam od niego!

Raz państewko mi się przyśniło otoczone górami w koło, co od innych tym się różniło, że w nim strasznie było wesoło. Żarty brzmiały na każdym kroku, żartowali duzi i mali, ludzie całkiem nie mieli boków, bo ze śmiechu je pozrywali. Aż szef państwa rzekł do ministrów, co tych żartów słuchali bladzi: „Szkodliwemu temu zjawisku jakoś, wiecie, trzeba zaradzić." Do państewka tego stolicy, co leżała nad krętą rzeczką, sprowadzono więc zza granicy Objazdowe Smutne Miasteczko. Karuzela się nie kręciła, a mechanik na pryczy chory ludziom wciskał na siłę swój jedynie słuszny życiorys. Dostrzec można było tam bubka w oprychówie i ocieplaczu, co zachwalał ludziom przeróbkę beczki śmiechu na beczkę płaczu. Śmiech istotnie przygasł w narodzie, a radosna ministrów rada zakrzyknęła: „Oto nam chodzi! Ta koncepcja nam odpowiada!" A widz pewien pod płaczu beczką do sąsiada szepnął: „Sąsiedzie, to jest tylko smutne miasteczko, ono sobie kiedyś pojedzie..." Lecz znał widać życie za mało albo patrzył na świat za prosto, bo miasteczko nie pojechało, lecz zostało i się rozrosło! 1988 Rozpaczliwi nieudacznicy i cynicy o wrednych pyskach na miasteczka głównej ulicy otwierali swoje stoiska. Starcy wstrętni i niewyżyci i przygłupy z mózgu chlupotem w tym miasteczku, w pełnym zachwycie, zabierali się do roboty. I od stoczni do ciemnych sztolni śpiew chóralny dzień rozpoczynał: „Dalej głupki! Naprzód niezdolni! Przyszła nasza piękna godzina!" I miasteczko rosło, i rosło, i miasteczko większe wciąż było, przyjechało zimą, a wiosną kraj calutki sobą pokryło. Aż śmiech całkiem zamarł w narodzie, a radosna ministrów rada powtarzała: „O to nam chodzi! Ta koncepcja nam odpowiada!" A kto zdrowy rozsądek cenił, ten ponury przeżywał dramat, tylko jeden widz się nie zmienił i nie zwątpił, i się nie złamał. I do dzisiaj pod płaczu beczką wciąż powtarza: „Nie, nie, sąsiedzie, to jest tylko smutne miasteczko, ono sobie kiedyś pojedzie..." I nie mylił się facet miły, pierwsze wozy jakby ruszyły i niemało już odjechało, ale drugie tyle zostało...

przeciez to zadne PO nie budowalo tylko unia nalegala ze trzeba cos z pienidzmi robic to o czym my rozmawiamy, normalne rzady powiedzialyby, dobrze, dotacje, ale my najpierw mamy inne braki a pozniej dotacje, przedewszystkim socjal w tym kraju, zajac sie prawdziwymi problemami bo sama glowa i rece to malo

Gość • Piątek [07.10.2016, 11:54:32] • [IP: 83.11.152.***] z tego co pamiętam to właśnie Pis nic w tym kierunku nie robił ani przed 2010 ani tym bardziej teraz, , przecież to za PO wybudowano Orliki sale wiejskie czy kluby. ...

Czytam i nie wierze... Skandal

"Jak słyszę słowo kultura - to odbezpieczam rewolwer" - tak deklarował Goebbels w mrocznych czasach faszyzmu swój pogląd na kulturę. W kontekście deklarowanej przez ministra kultury Glińskiego szczególnej troski miłościwie panującej nam partii o rozwój naszej kultury narodowej zdumienie budzi zamiar likwidacji Domu Kultury - będącego podstawowym narzędziem do wszechstronnego tej kultury krzewienia a w szczególności w ośrodkach prowincjonalnych. PO zlikwidowała wiejskie ośrodki kultury i teraz, kiedy PiS usiłuje odgruzować to pogorzelisko gminni dygnitarze wyraźnie je sabotują. Proszę więc o imienną listę osób inicjatorów - podpisujących się pod tą decyzją rujnującą kulturę w Kamieniu Pomorskim.

Gość • Czwartek [06.10.2016, 19:30:23] • [IP: 83.16.227.**] podobno sami stworzyli. Sami zlikwidują. Ale wszystko wina Bronka :)

Dość ciekawa wolta:rodzice chrzestni w roli grabarzy:) No cóż za nową wizją nowa misja.

Kultura, nauka, wizerunek miasta to wieloletnia perspektywa i zaangażowanie wielu osób. Budowanie trwa długo, destrukcja nad wyraz krótko. Panie burmistrzu, w czasie kampanii wyborczej przekonywał pan, że ma pan gotowe rozwiązanie każdego problemu i masę pomysłów na rozwój miasta, przy doskonale znanych panu możliwościach budżetu - zrobił pan wszak z tego główne oskarżenie poprzednika. Niestety" góra urodziła mysz". Jedyny nowy pomysł to wielka likwidacja - proste, jeśli nie będzie niczego będzie miał pan mniej pracy i zajmie się pan tym, co wydaje się lubić najbardziej: urzędowaniem i zasiadaniem. Poraża pustka, brak kreatywności, zbyt łatwe pozbywanie się wartościowych ludzi. To pana największy błąd - i to pana bardzo mocno obciąża.

Po pierwsze spoleczenstwo niech sie nie odzywa bo spoleczenstwo to debile za piec zlotych, wszystko chca zniszczyc zlikwidowac zrownac do swego zerowego poziomu, a ja mam pytanie, z czego ci ludzie po likwidacji maja zyc ? Maja zaczac krasc ?Spoleczenstwo juz zlikwidowalo polski handel polskie sklepy hurtownie i wszelkie inne pzybytki, liza tylki zagraniczniakom a oni, hej hej milo cie widziec a pieniazki jak wiadomo, do swego domu, wszystkim jest zle wszystkim jest gorzej ale niszczmy dalej, niszczmy, polecam zlokalizowac wyparowane pieniadze w polski i tam sie zajac np korporacjami ktore wielkimi lopatami wywoza stad wszystko, co tylko sie da przez wiele lat lacznie z podatkami do rajow podatkowych, zlodzieje

Pan Stanisław na dyrektora zawiadującego kulturalną placówką się nie nadaje i tak był za długo zmarnowany czas

A gdyby tak Radni zrzekli się swoich diet (może wystarczy je tylko znacznie obniżyć)? Jeśli decyzja o ubieganiu się o fotel radnego była podyktowana chęcią zrobienia czegoś sensownego dla Gminy, a nie tylko podreperowania domowego budżetu, to teraz jest okazja, by się wykazać. Mówię bardzo serio, bez uszczypliwości i złośliwości. Proszę pochopnie nie likwidować KDK-u. Kiedyś podobną strategię obrał P. Oleszczuk. Długo było pusto, smutno, nijak... Wierzę w mądrość i rozsądek Radnych...

Zamkniete to powinno byc to Muzeum w Kamieniu - Te eksponaty to kupa smiechu i Smieci Pozbierana gdzies przez Koguta - Wartosc Historyczna eksponatu to 50zl / Ale nie - Reka reke myje - posada dla kolezki - niedlugo beda same Kurki i Koguty kulturalne Tylko Rzadzic

Proponuje zlikwidować Dom Kultury, a zaoszczedzona kasę wydać na pseudo szkolenia, premie i ciasteczka dla urzędasów. Amen

Dom Kultury powinien być zarządzany przez osobę która widzi kulture szeroko, kulturę dla dzieci, młodzieży przedewszystkim. Pozbyć się osoby przy Domu Kultury zarabiające na nagłaśnianiu, wynajmu zadaszenia -Sebastianek won! Stasiu niech prowadzi sekcję malarska, ale kierować nie potrafi, Nie widzi innych dziedzin kultury i nie potrafi stworzy warunków do ich pracy. Swoje zapendy do kierowania kultura w powiecie niech zostawi w domu! Ohyda jak taki człowiek może zajmować się pięknem i estetyką, tańcem i piosenka, kultura i zainteresowaniami technicznymi

Przerażenie mnie ogarnia, gdy myślę o tym, w jakim kierunku idą rządzący naszą gminą. Na razie niczego jeszcze nie udało im się zbudowac. Krytykują poprzednie władze, ale to właśnie za kadencji poprzedników Kamień zmienił się nie do poznania. Teraz tylko likwidujemy, zamykamy, zwijamy tory, zdzieramy asfalt. Proponuję obsiac wszystko trawą i to wysokorosnącą, żeby nikt z daleka nie dostrzegł, że kiedyś coś tutaj było. Mogą byc też pory, przynajmniej jakiś pożytek będzie.Zobaczcie jak rozwijają się sąsiednie gminy! Podziwiam Golczewo, Dziwnów, oni się nie boją inwestowac. U nas tylko marazm, smutek i co najwyżej możesz zobaczyc burmistrza, gdy Tv trwam relacjonuje mszę z katedry. Już ktoś kiedyś krzyknął : KULTURA, GŁUPCZE!

kilkanaście grup tematycznych - to lekka przesada chyba kilka grup na kilka osób. Dochód roczny wynosi 100-200 tys. zł - jasne jasne to 100 czy 200 i skąd różnica dochodu o 100%. Populizm nic więcej tonący brzytwy się chwyta.