Jednak celem naszego wypadu do Rogowa było Muzeum Lotnictwa i Zabytków Militarnych mieszczącego się w jednym z poniemieckich hangarów na terenie byłego lotniska gdzie w pobliżu w czasie II wojny światowej startowały wodnopłaty. Prezes Fundacji Ochrony Zabytków Militarnych, pan Mirosław Huryn przekazał nam dużo ciekawych historycznych wiadomości o tym regionie w czasie przed I wojną światową i w okresie międzywojennym, kiedy to tereny te były niemieckie.Trzech członków Fundacji, zapaleńców i entuzjastów militariów z czasu II wojny światowej, na terenie Muzeum gromadzi odkopany, wydobyty z jeziora Resko lub pozyskany - wojskowy sprzęt, aby doprowadzić go do takiego poziomu, by mógł jako eksponaty być pokazywany na terenie Muzeum. Dzięki temu mogliśmy zobaczyć samoloty (w tym kompletne egzemplarze), transportery, a nawet jeszcze sprawny balon do lotów w powietrzu. Dumą członków Fundacji jest to, że świetnie odrestaurowany sprzęt jest w większości na chodzie. Po wizycie w Forcie Rogowo podjechaliśmy pod zbudowany w tym roku pomnik poświęcony dzieciom niemieckim ewakuowanym jednym z wodnopłatów w 1945 roku, z terenów objętych wojną, które w ilości ok. 100 osób zostały wraz z samolotem zatopione na środku jeziora Resko. Na wzmiankę zasługuje też piękny kościółek w Mrzeżynie, którego wnętrze zostało ozdobione elementami morskimi.
Grażyna Paś
Przepraszam wszystkich urażonych - nie to było moją intencją. Przecież wiadomo, że nie myli się tylko ten, co nic nie robi. Uśmiechnij się!
Znowu te same baby.
Zanim się kogoś osądzi proszę sprawdzić po której stronie jest błąd. Mam dowód, ze wysłałam poprawny tekst, bez błędu gramatycznego w słowie" kościółek". Za umieszczenie materiału na portalach kamieńskich nie odpowiadam. Może osoba, która ma jadowitą satysfakcję, że" udało" się jej przyłapać kogoś" na błędzie", sama krytycznie spojrzy na siebie?
Oj, Panie Redaktorze, czy jest Pan pewien pisowni miejscowości na" D". o której Pan wspomina w artykule? A" kościółek" łatwiej będzie zapamiętać że przez" ó", bo wymienia się na" o", czyli " kościół/ek", bo"kościoły" - taka prosta do zapamiętania zasada naszej polszczyzny i do zastosowania w wielu innych przypadkach np." ból", bo" boli" itp. Wystarczy chwilkę pomyśleć i już. A Pan Redaktor zajrzy do słownika - i po sprawie. Powodzenia.
kościułek to taki mały otwarty cały czas dla wszystkich
Byłam tam. rzeczywiście bardzo dużo ludzi, i trudno było spotkac kogoś z Polski, , , do poprzedniej pani, KOŚCIÓŁ tak się pisze.
moj kosciulek ja sie urodzilam wychowalam i kocham moje mrzezyno:)
Pierwsza wycieczka ?