Po prostu kobita nie ma co robić i szuka rozrywki

Wszystko dla tych ludzi, PIES TEŻ CHCE SIĘ WYKĄPAĆ, POSPACEROWAĆ PO WYBRZEŻU

Co tam psy - ta pani w czerwonym całkiem całkiem. Pozdr.

dzisaj pies jutro starsza osoba idz durna babo wykup sobie w urzedzie morskim kawalek plazy i bedziesz gnić jak ksiezniczka

Leżysz

W Międzyzdrojach jest wydzielony odcinek plaży na którym można przebywać z pieskami. Na pozostałej części wszystkie wejścia oznaczone są znakiem zakazu wprowadzania psów. Nie trzeba tego pisać w jakimkolwiek języku ponieważ jest to graficzny znak, stosowany na całym świecie. Przebywanie na plaży zpieskiem oznaczonej takim znakiem jest łamaniem prawa. Nie rozumiem tych komentarzy, które w swej treści negują pogląd czytelniczki. Można odnieś wrażenie, że autorzy tych komentarzy popierają każdą formę łamania prawa. Rozumiem, że gdy takie osoby zostałyby gdziekolwiek np okradzione to nie powinny zgłaszać tego faktu jako łamanie prawa, ponieważ sami popierają jego łamanie. Na odcinku plaży strzeżonej też jest zakaz wprowadzania psów. I tu moje zdziwienie sięga zenitu. Ponieważ WOPR jest odpowiedzialny za przestrzeganie regulaminu kąpieliska w Międzyzdrojach, w którym to regulaminie w punk10 jest zapis o zakazie wprowadzania zwierząt. Radny M. Bobek jako szef oddziału WPOR nie uczulił nikogo na łamanie tego zakazu

W imieniu bliskich dziękuję bardzo za współczucie :)

Dlatego nie chodzę na plaże jest syf totalny.

Nikt nie napisał o pupie tej pani więc ja ją pochwalę :)Fiu fiu ! Ale na temat.Akurat młodzi ludzie zazwyczaj sprzątają po swoich pupilach, starsi mają z tym problem bo to takie fe.Zwróciłem kiedyś typowi uwagę to wykręcał się, że akurat papieru nie wziął ze sobą.Papier??Kłamczuch!!Są woreczki przecież.Można na miesiąc te 6 zł wydać przecież...Pozdrawiam mopsiczkę :)

Gość • Poniedziałek [19.09.2016, 09:56:38] • [IP: 77.254.88.***]: na szczescie nikogo twoja opinia nie interesuje, a konstytucja jest konstytucja. jesli tego nie rozumiesz to wspolczuje bliskim.

Do Gość IP;80.245.178. Nie mam najmniejszych wątpliwości że jesteś głupszy od baranów. Jesteś po prostu id...tą.

Miła Pani, zeby nie polożyć się na kupce pieska, to najlepiej najpierw sprawdzić podloze albo najlepiej postawić leżaczek-będzie wilk syty i owca cała.Miłego wypoczynku, lepszej rady nie wymysle.

Sami srają a na psy zganiają. Wchodzicie do wody pod wodą zdejmujecie gacie i klocek wypływa na wierzch i płynie sobie do brzegu. Pies to robi z potrzeby a człowiek wodę morską traktuje jak ubikację. A jak piwa się napije to już cały czas siedzi w wodzie i leje.

Trzeba mieć świadomość, że biorąc pupila (pies czy inne zwierzę) bierzemy na siebie obowiązek i zawsze będą się z tym wiązały pewne niedogodności. Niestety wielu uważa że skoro mam pieska to mogę wchodzić gdzie chcę bo przecież jestem taki" ludzki" dla zwierząt. Kupuję quada to jeźdzę wszędzie nawet po lesie, bo gdzie mam jeździć. Wprawdzie są jakieś tory przygotowane, ale tam trzeba jakoś dojechać i jeszcze zapłacić. Trochę pomyślunku przy wszelkich zakupach i odpowiedzialnego postępowania a będzie ok.

nie ma czegos takiego jak zakaz wstepu z psami, konstytucja tego zabrania. radze sie douczyc barany ze wsi.

Do Gościa z 18.09. 20:19 - jak Ci w" tym" kraju tak źle to po jasną cholerę jeszcze tu jesteś? Wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma.

Jest odcinek plaży wydzielonej dla piesków od przejścia L do M, ale nie jest to przestrzegane. Słuszna reakcja czytelniczki bo psy w tym roku opanowały całość plaży w Międzyzdrojach. Gdzie patrole Urzędu Morskiego??. Trzeba coś z tym zrobić. Brak informacji na tablicach w języku niemieckim. Z całym szacunkiem dla zwierząt, ale pewne normy obowiązują

A co z namiotami na plażach? Czemu nikt tego tematu nie poruszy? Po nocnych baletach pełno szkieł ludzkich odchodów na piasku syf totalny matki zakopujace pampersy lub male szczyle zalatwiajace swoje potrzeby tuż obok siebie a zwróć uwagę to jeszcze cię zjeb...

kurna, a ja chcę sobie pobyć na plaży, a tu co chwila jakiś przyjezdny się szwęda, no nie. zakazać wstępu na plażę.

To w takim razie trzeba zobaczyć plaże na Sycylii - tam to dopiero syf. Nasze plaże w porównaniu z nimi są sterylne.

A jaką ja mam pewność, że nie leżę na śmieciach i szczynach owej czytelniczki... Ciągle coś komuś przeszkadza, ludzie dajcie już spokój!

w tym całym chodzi o dbanie plaż i o uchwałę lub o ustawę iż to jest w co niektórych miastach plażowych iż nie dbają o swoje plaże? iskiereczka mruga na i dalej?

a Ja jaką mam pewnosc ze nie szczas... w Bałtyku

Plaża to nie wybieg dla psiarni. Chcemy się cieszyć czystym piaskiem i szumem morza. Nie można spokojnie potruchtać brzegiem, bo zaraz jakiś sierściuch ujada.

Żadnej paniusiu, jak gdy ucichnie sztorm.