Nasz Czytelniczka, oburzona bezmyślnym zachowaniem rodziców, postanowiła opisać sytuację, jaką zobaczyła w sobotę.
fot. Czytelnik
Rodzinne wakacje są chyba czymś, co każdy z nas przeżył i wspomina. Lubimy powracać wspomnieniami do wspólnych wycieczek, czasu spędzonego w gronie najbliższych, do szalonych pomysłów i ich różnych sposobów realizacji. Zastanawia, jakie wspomnienia zachowają w pamięci dzieci rodziców, którzy postanowili zafundować im wspinaczkę i spacer po zabytkowych murach w Kamieniu Pomorskim?
Nasz Czytelniczka, oburzona bezmyślnym zachowaniem rodziców, postanowiła opisać sytuację, jaką zobaczyła w sobotę.
fot. Czytelnik
- Wczoraj w Kamieniu Pomorskim przypadkiem zobaczyłam niebezpieczną sytuację spowodowaną przez bezmyślnych rodziców. Ojciec z dwojgiem malutkich dzieci spacerował na kamieńskich, zabytkowych murach obronnych (w pobliżu mola i mariny). Mężczyzna podtrzymywał najmniejsze dziecko a drugie dziecko szło po pochyłym murze bez zabezpieczenia (nawet pod murem nie było ich matki). Byłam przerażona tym widokiem - mogło dojść do tragedii.
fot. Czytelnik
Później ojciec spuszczał kolejno dzieci w ręce matki. Pod murami jest bruk - nie chcę nawet myśleć o konsekwencjach upadku dziecka. - Niefrasobliwość, brak wyobraźni i poszanowania dla historycznych murów , co jeszcze zaprezentowali "pomysłowi" rodzice? Czekamy na odpowiedź policji.
źródło: www.ikamien.pl
Chociaż dzieci nie siedzą przed komputerem lub telefonem jak większość dzieci w dzisiejszych czasach, a spędzają czas aktywnie...
Co by człowiek nie zrobił to źle. Niech się dzieci uczą jak radzić sobie w życiu, bo nie zawsze jest droga prosta, nieraz trzeba się wspiąć po murach, żeby coś zdobyć.Pozdrawiam wszystkich zawistnych, którzy szukają sensacji nie tam gdzie trzeba.
Wspinaczka pod okiem rodziców. Brawo! Poza tym co nie jest zakazane jest dozwolone :) Odpowiedź na pytanie w tytule: wspaniałe wakacje Oczywiście jak ktoś jest tchórzem to jego wyobraźnia paraliżuje go strachem z powodu tych kilku metrów, niech takie osoby zajmują się swoimi strachami we własnym domu i pozwolą żyć innym tak jak mają na to ochotę.
Nie ma na co
Ciekawe czy Policja, Sąd Rodzinny zareaguje ?
Spadać z murów czy drzewa nie polecam, barierki, wejscie po schodkach a obok po linie to może być ciekawe i będzie po co odwiedzić kamien z dzieciakami bo samo snucie sie patrząc to juz nudne
Tata pozwolił dzieciom chodzić po murach... Wielka mi tragedia! Tak się spędza czas z dziećmi a nie tylko tv, tablet i komputer.
Coś pięknego. Przypomina mi moje dzieciństwo. Skakało się z murów z parasolką. A ile razy spadło się z drzewa.
Czytelniczko uwazaj jak uzywasz aparatu fotograficznego bo moze Ci w rekach wybuchnac! Brawa dla rodzicow te mury to taki zabytek jak psie goowno jako nawoz na trawniku.
kamieni nie zniszcza przetrwaja nas wszystkich
Te kamery to atrapy.
Tysiące dzieci chodziło po tym murze przed rekonstrukcją. Tam powinna być barierka z jednej strony i sznur z drugiej zamocowane u podnóża muru. zwiedzanie murów za zeta od łebka. Zebrane fundusze na konserwację zabytków.
Brawa dla tego taty! lepiej kupic dziecku tableta i telefon zeby siedzialo w domu bo moze sie zaziebi
Na zdjęciu widać zaraz obok kamery monitoringu miejskiego. Jaki jest sens jego utrzymywania skoro 3 metry dalej ktoś wchodzi z 2 dzieci na mury obronne. Nie trwało to 5 minut tylko dłużej. Czy przyjechała w tym czasie policja? Jeśli nie po co są tam te kamery. Raczej nie dla obrony maszyn oblężniczych bo te zostały zdemolowane. Pewnie przez nieznanych sprawców. Bo mimo 3 kamer nie sądzę by ustalono kto to zrobił. No chyba, że za dewastację maszyn odpowiada obywatel Czas. Tak czy inaczej. Zdjąć kamery oszczędzimy na prądzie.
I cóż w tym widzicie złego.
Odrobina szaleństwa. To są wspomnienia. Czepiacie się bez sensu
Czlowieku, czytelniku zafajdany, wez sie za siebie i swoje dzieci, nie widac zeby to byli jacys debile z patologii co pompują dzieciaki aby się nigdy nie poddawali i to wtedy dzieciom się krzywdą dzieje jak się je wiecznie straszy i ciśnieniuje, kobieto, a ty wiesz co ja robiłem z moim synek jak stawialiśmy rzaki i co musieliśmy zrobić żeby na chleb zarobić? Bez zabezpieczenia, tragedia, tony rzaków przewalone, widziałaś filmy z parkuru czy innych rzeczy? Nikt nie mówi że dzieci mają tak robić i że ma im się podobać, ale, czep się tramwaja, widać że nie zasługujesz na aparacik bo nie wiesz co fotografować a miotają tobą emocje jak szatan
Też z moimi dzieciakami robimy różne rzeczy. Kurde za małego z tatą po drzewach skakałem, a w wieku 10 lat ciągnikiem z dwoma przyczepami na pole jechałem w żniwa. Nie róbcie z dzieci kalek.
znalezli sie komentujacy swietojebliwi
Nie przesadzajcie... kiedyś za dzieciaka to różne żeczy się robiło a teraz strach dzieci na dwór wypuścić bo dostaną kataru... też byłem mały i też mnie tata w różne miejsca zabierał i to właśnie teraz miło wspominam
Różne rzeczy już w życiu widziałam, ale to co widzę, to aż wierzyć się nie chce. Jednym słowem : GŁUPOTA LUDZKA NIE ZNA GRANIC, takie malutkie dzieci.
zamurowało ich, więc jak mieli się wydostać ?
Brama maślana się zawali !!