Każdemu przydałoby się coś nowego, panowie pewnie znają tereny na spokojnie na wylot a marudy nigdy skuterem nie jechali, jesli się uzależnili to można zwrócić uwagę, jeśli to ich życie to żeby nie było za dużo bo jeszcze to wyluzowana mallorca to nie jest to na terenach odludnych się nie przeszkadza, a są takie a komu dalej źle to do psychologa, w niemczech co jeden to chodzi bo tam to kłótnia za kłótnią i żaden nie odpuszcza

Po pierwsze nie sa to tereny do ktorych jakiekolwiek prawa w zarzadzaniu mialby urzad miasta w miedzyzdrojach poniewaz sa to po pierwsze tereny WPN po drugie jesli juz jakis urzad ma tym wladac to jest to Urzad Morski Szczecin po trzecie sa to tereny administracyjnie nalezace do swinoujscia. Troszke informacji trzeba zasiegnac zanim sie w waszym super ekspresie napisze. A poza tym plywanie skuterem to mega zaj bista frajda i polecam kazdemu kto ma okazje

Cicho jest w setkach tysiącach hektarów a jak ma być tak naprawdę to nie ty ten świat stworzyłaś takze z pretensjami to do tego u góry że komuś takie pomysły czy inspirację podrzucił

ma być cicho, po to się przyjeżdża do Wolińskiego Parku Narodowego, na wypoczynek, a nie na słuchanie piłowania skuterów, więc panowie nie licytujcie się kto ma głośniejszą pracę, bo naprawdę nie o to chodzi

dymiarze

Mleko z pod nosa to ty spijasz, mówcie ludzie o faktach bo to jest jeden wielki bełkot i łomot, jak ci praca nie pasuje to zmień pracę albo załóż se słuchawki, jest różnica czy stało się to okazjonalnie czy jak zwykle jakiś osraniec się pruje, człowieku, są wakacje, cisze masz cały rok, ormuj tam sobie żonę u siebie na chacie, nikt nie mówi o apartamentach ale o zdrowym rozsądku także ustalmy czy gadamy o prdoleniu o szopenie bo chłopak raz czy dwa na tydzień przepłynęli czy ładują codziennie bez wyczucia, a jak chcesz hałas usłyszeć to przepływałem całe życie stojąc cały czas przy silniku, ursusie, lbn 44, zachęcam, i żerdzie mi tam tylko dobrze wbijać bez oprdalania się a obecnie codziennie przebywam w hałasu wśród około 500 set ludzi, ich dzieci i tak dalej, wytlumaczccie chlopakom o co chodzi bo sami cwaniaczki jak nigdzie jeszcze znakow nie bylo to plywaliscie gdzie chcieliscie robiliscie co chcieliscie a teraz afera bo mlodziez tez chce kawalek swiata zwiedzic, czepcie sie tramwaja

Dobra zmiana nie pomogła. Te stada pływały grupami co kilka minut ze Szczecina przez zalew. Dziwne że nikt z nich nie wiedział o tym, że ten akwen jest pod ochroną. Tak jest już od pewnego czasu. Może trzeba ustawić jakieś oznaczenia, albo napisy jak na drogach przy parku wolińskim.

U nas w Kamieniu też ganiają takie gnojki na skuterach wodnych. Nasz Zalew powinien być taką strefą ciszy...

Do gościa IP:80.245.177.*** Z Twojej wypowiedzi wynika że wszyscy oprócz kilku tobie podobnych bałwanów nie potrafi uszanować spokoju innych. Ja pracuję w stalowni i man dość hałasu. Jeżeli tak kochacie hałas i chcecie się" rozwijać" zapraszam do swojej pracy.

gosc - glupi komentarz, przyjezdni nie sa swietymi krowami, czemu mieszkancy maja sie wyprowadzac, nie jestem zwolennikiem tego o czym piszesz, zeby zabetonowac wszystko i porobic wesole miasteczka, lunaparki, rozwrzeszczane czesto pijane towarzystwo wpuscic ktore nie szanuje niczego a najwazniejsza jest tylko ich dobra zabawa, sa strefy ochronne, sa tez zwierzeta, czesto chronione - ty pewnie tez bys je wystrzelil albo kazal do gruzji sie przeniesc, las bys wycial, i nastawial wiezowcow, ja takie cos ci pasuje to sam sie wyprowadz, nikt po tobie nie zaplacze, a zaloze sie ze takie zycie w ciaglym halasie i tobie do konca twoich dni nie bedzie odpowiadac, bo po tym co piszesz wnioskuje ze jeszcze mleko pod nosem

Nie ma już podziału na sternika i starszego sternika. Teraz jest sternik śródlądowy i morski. Wypadało by sie zapoznać z tematem pisząc taki artykuł.

Jak raz na rok ktos przejedzie to nic sie nie stanie jakaś rozrywka gdyz ile można siedzieć w nudnej ciszy na plazy filozofy, chyba ze tego tez jest tyle, w kazdym badz razie swiat sie rozwija a kto zazdrosci tym ktorzy sie rozwijaja tylek w troki i wiadomo ktoredy droga, zawsze mozna tez wyjechac do gruzji, tam to nic sie nie dzieje, panowie pewnie zwiedzali a przy wyzszej predkosci zazwyczaj jest ciekawiej ale kto raz nie sprobowal cale zycie bedzie zazdroscil czy probowal uprzykrzac tym co poszli dalej, nawet jak telefony i internet wprowadzano krzyczano ze to niepotrzebne, wiadomo z jakiego powodu, zazdrosniczki, wiecej spokoju życzę